Teraz jest 22 listopada 2024, o 23:33

Nasze zdrowie

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 23 kwietnia 2009, o 19:17

Ciepłe okłady z rumianku . Biedactwo Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 kwietnia 2009, o 19:21

Ja jęczmienie swego czasu miałam non stop przez jakieś dwa lata. Czasami dwa na oku.

Nic nie stosowałam, samo musiało przejść.

Choć, hola, czasami używałam obrączki mamy lub okładów ze świetlika.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 23 kwietnia 2009, o 19:24

Ja jestem jakaś pancerna jeżeli chodzi o przykładanie złotem Obrazek

Nigdy mi nie pomaga ObrazekObrazek



Dziękuję dziewczyny ;*

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 kwietnia 2009, o 19:28

Nie przykładać, tylko pocierać, żeby się jęczmień rozszedł.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 23 kwietnia 2009, o 19:29

Pocierać? Ale to taaak booooli.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 kwietnia 2009, o 19:34

Delikatnie. Przecież nie karzę ci się torturować.

delikatnie pocierać. Na początku boli, po chwili oko się przyzwyczaja.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 23 kwietnia 2009, o 20:14

ja przed pocieraniem wkładałam obrączke do wrzątku - dla dezynfekcji no i ogrzania... Okłady ciepłe z naparu świetlika lub herbaty...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 23 kwietnia 2009, o 23:18

To straszne, przykładam, pocieram...

A to robi się coraz większe!

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 kwietnia 2009, o 00:37

Może powinnaś iść z tym do lekarza ? Jak moja koleżanka była to dostała antybiotyk .



http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99czmie%C5%84

Zależy jaki masz

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 24 kwietnia 2009, o 00:56

Kiedyś miałam jęczmień węwnętrzny i faktycznie musiałam pojść do lekarza, wtedy dostałam antybiotyk.



Teraz zrobił mi się jęczmień zewnętrzny, więc niby powinien sam zejść. Sama już nie wiem.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 kwietnia 2009, o 02:02


Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 24 kwietnia 2009, o 02:45

Robię sobie okłady ze świetlika, trochę mi pomaga, a przede wszystkim cała ta opuchlizna w końcu "kieruje się" w jedno miejsce a nie na całą długość powieki.



Bardzo dziękuję Lucy Obrazek

I Tobie również Lilio, za rady Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 kwietnia 2009, o 03:53

Nie ma za co Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 24 kwietnia 2009, o 12:51

Świetlik rzeczywiście pomaga Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 24 kwietnia 2009, o 17:21

Byłam dzisiaj u lekarza, bo oko napuchło mi jeszcze bardziej.

Przepisano mi maść, już kupiłam i przed chwilą posmarowałam. Mam nadzieję, że to mi już naprawdę zlikwiduje ten jęczmień.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 kwietnia 2009, o 20:08

To dobrze ,że byłaś i mam nadzieję że już będzie lepiej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1165
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z piekła rodem

Post przez Anielica » 5 maja 2009, o 18:30

Annette, a lekarz co generalnie na to powiedział? Bo tak się zastanawiam, czy to możę jednak gradówka nie jest:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gradówka

to jest dość podobne do jęczmienia i też oko możę napuchnąć (choć zwykle obywa się bez takich dolegliwości).

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 maja 2009, o 21:24

czy ktoś się orientuje o co chodzi, kiedy palce u rąk pod wpływem niskiej temperatury robią się najpierw bardzo jasne jak pergamin potem sinieją i przybierają leciutki fioletowy odcień, poza tym traci się w nich czucie i nie można ich np. zginać



a ta niska temperatura to była dzisiaj, czyli żadnego mrozu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 maja 2009, o 22:11

A nie odmroziłaś ich sobie kiedyś?

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 maja 2009, o 22:16

nie, czasami mi się coś takiego zimą robiło, ale jak temperatura była minusowa a teraz to przecież jest ciepło, no fakt nie jest gorąco ale

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 maja 2009, o 22:21

Ja bym poszła na Twoim miejscu do lekarza. Moja koleżanka ma takie same objawy. Niestety w jej przypadku jest to jakaś choroba związana z krążeniem. Wybierz się po poradę do specjalisty.

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 17 maja 2009, o 22:50

Moja znajoma też tak ma. No i jest to coś z krążeniem. Kaśku, do lekarza i to migusiem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 maja 2009, o 22:55

eee to tylko trzy palce były i minęło, przeżyję

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 maja 2009, o 22:58

Idź do lekarza, to może być coś poważnego, naprawdę. Lepiej się przekonać, niż nie wiedzieć.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 maja 2009, o 23:00

nie pójdę, chyba że się drastycznie pogorszy



tak szczerze to myślałam, że może ktoś ma na to jakiś domowy sposób

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość