Teraz jest 25 listopada 2024, o 01:55

Forumowy poradnik związkowy

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 19:57

hm...wolałabym własnych bratanków/baratanice

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 20 kwietnia 2009, o 19:58

No to o tym to już musisz ze swoim bratem pogadać Obrazek Ale jak by Ci się bardzo dzieci chciało to mam dwójkę na zbyciu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 19:59

ja kiedyś bardzo chciałam wymienić brata na siostrę....ale nie było chętnych

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 20 kwietnia 2009, o 20:01

Hm... no ja bym się też nie zamieniła Obrazek 2 braci to za dużo Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 20:03

wiesz z wiekiem to doceniłam Obrazek



1. jestem jedyną córką Obrazek

2. jestem jedynaczką Obrazek Obrazek Obrazek

3. bracia czasami się przydają Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 20 kwietnia 2009, o 20:14

Ale tylko czasami Obrazek Ja mam starszą siostrę i starszego brata Obrazek Więc tak jakby też jestem jedynaczką, bo już dawno z nami nie mieszkają Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 20 kwietnia 2009, o 21:16

u mnie jest jak w "Jeżycjadzie" Musierowiczowej,padł tam taki cytat:"Siostra jako taka to bardzo fajny wynalazek.A co dopiero trzy siostry?"Zgadzam się z tym chociaż rodzeństwo najbardziej docenia się wtedy gdy wszyscy dorosną i znajdują się w pewnej odległości od siebie.Przynajmniej ja tak miałam-z najmłodszą siostrą zaprzyjaźniłam się dopiero jak była blisko dwudziestki(dzieli nas 11 lat różnicy)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 kwietnia 2009, o 21:22

a jakby się obesrało albo rozdarło można by mu wetknąć i odejść z gwizdaniem ... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 21:23

tak Obrazek , dobry plan co ?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 kwietnia 2009, o 21:25

doskonały, rzekłabym że diaboliczny Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 21:27

jedyna wada to to, że żaden z tych dwóch tumanów nie przejawia chęci posiadania dzidziusia, ale może kiedyś zabezpieczenie zawiedzie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 20 kwietnia 2009, o 21:33

Kasiek zawsze możesz coś zdziałać żeby zabezpieczenie zawiodło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 kwietnia 2009, o 21:34

trafią na taką która doceni ich geny to nawet się nie spostrzegą Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 21:35

włamie się do mieszkania, odszukam głęboko ukryte tabletki i podmienię na witaminki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1030
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Września

Post przez monia204 » 20 kwietnia 2009, o 21:40

dziewczyny...plany jak w filmie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 20 kwietnia 2009, o 21:41

Kasiek planuje karierę szpiega Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 21:42

nie ja tylko dbam o przyrost naturalny Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1030
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Września

Post przez monia204 » 20 kwietnia 2009, o 21:43

ostatnio już chyba z tym przyrostem lepiej....szykuje nam się wyż

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 20 kwietnia 2009, o 21:44

A dzięki kasiek będzie jeszcze lepiej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 21:45

bo to moje pokolenie dzieci robi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1030
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Września

Post przez monia204 » 20 kwietnia 2009, o 21:54

a ty chcesz, aby rodziło się jeszcze więcej? dbasz o ludzkość, chwali się Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 kwietnia 2009, o 22:00

naczytała się Phillips? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 kwietnia 2009, o 22:14

...cudzym kosztem nic trudnego Obrazek i jeszcze w kraju, w którym panstwo, czyli ludzie skałdający się na podatki, wyjatkowo marnie do tej cudzości dzieciarnianej się dokłada Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 22:27

noboż nie swoim ja tam jeszcze do macierzyństwa nie dojrzałam, a na pieluszki od czasu do czasu się im dorzucę Obrazek [/b]

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 20 kwietnia 2009, o 23:54

Nika - problem polega na tym, ze jak kobieta sie zakochuje, to od razu nie wiedziec czemu dostaje klapek na oczy i nie widzi wad tego faceta. nie mowie, ze ja umiem sie przed tym obronic - czasem po prostu sie nie da. wiec dopiero po jakims czasie okazuje sie ze mamy do czynienia z przyglupem. ja na szczescie odstraszam facetow w ogole, wiec mi to nie grozi... a swoja droga to ciekawi mnie, czemu ogladaja sie za mna faceci starsi, a mlodsi na mnie uwagi nie zwracaja.... zaczyna to byc wkurzajace...



Lore, Lucy - bardzo sie ciesze, ze moj post sie wam spodobal. jak juz niejednokrotnie powtarzalam, cierpie na dzieciowstret - im dalej ode mnie, tym lepiej - dla dobra dzieci, rzecz jasna. chociaz ostatnio opiekowalam sie przez ok godzine dziecmi kuzynki (swoja droga nie wiem, czy ja kiedys widzialam; a one przyszly z dziadkami do nas) i o dziwo nie mialam ochoty ich zabic. chociaz po lataniu za malym (2,5 roku) z stuprocentowa pewnoscia potwierdzilam - jak na razie zadnych dzieci...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość