Teraz jest 24 listopada 2024, o 13:36

Susan Elizabeth Phillips

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 20 kwietnia 2009, o 16:26

Mnie się podobała, mam ją nawe na pólce. No i watek pani prezydent w USA. Ciekawe, kiedy się tego doczekamy, bo widać, ze amerykanie szybciej wybiorą czarnoskórego prezydenta niż kobietę....

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 20 kwietnia 2009, o 16:32

Jak będziemy mieli kobietę prezydenta to ja będę już staruszką Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 20 kwietnia 2009, o 17:50

Na Islandii podobno już była.... Ale ważne, że doczekamy....

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 kwietnia 2009, o 18:18

trochę poziewałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 18:34

eee nie podoba Ci się ten słodki leniuszek Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 20 kwietnia 2009, o 18:37

Tylko cos wycięła? A który fragment?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 kwietnia 2009, o 20:23

coś tam ze szkoły ze Francji, trochę w sumie takich nie wnoszących do akcji scen ale mnie szkoda bo one bywały ciekawe Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 20:24

ale można od nowa wydać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 kwietnia 2009, o 20:32

pod innym tytułem Obrazek

jedno dobre ze tłumaczenie jakby mniej afektowane jest Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 20 kwietnia 2009, o 20:34

To już jakiś plus.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 kwietnia 2009, o 20:34

hm..to nie będe się za nią uganiać po bibliotekach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 kwietnia 2009, o 20:39

nie ma za czym Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 22 kwietnia 2009, o 10:49

Skończyłam wczoraj It Had To Be You:)

Bardzo mi się podobało, choć ogólnie nie przepadam za typem mięśniaka agresora. No i dwie rzeczy mnie zirytowały. Po pierwsze: że Dan w końcu nie przeprosił Phoebe, że spał z nią spotykając się z rudą przedszkolanką (biedna ruda, swoją drogą), a po drugie, że ich pogodzenie nastąpiło po ' z zagrożeniem życia włącznie. Ojjjj, jak ja tego nie lubię... Za to lubię Balogh, że jej bohaterowie dochodzą do porozumienia za pomocą własnej mózgownicy, a nie nabitego pistoletu. No ale cóż, taki scenariusz jak tutaj często się powtarza:/



Ale tak poza tym to ok:)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 kwietnia 2009, o 12:36

oj ja też Obrazek nawet w tych nowych imponuje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 22 kwietnia 2009, o 12:39

Swoja drogą to moja wielce precyzyjna wypowiedź tak zabrzmiała, jakby bohaterowie mieli w książkach sobie nawzajem grozić nabitym pistoletem:D Oczywiście chodziło mi o to, że grozi im ktoś inny;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 kwietnia 2009, o 12:43

to żeśmy zrozumiały ale dziękujemy Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 22 kwietnia 2009, o 21:50

To potem parodia tego prawie wyszła w Natchnieniu, jako zagrożenie życia pęknięta opona przy ponad 100 na godzinę i ratowanie ukochanej od utopienia, gdy się ja samemu wrzuciło do jeziora....

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 22 kwietnia 2009, o 22:54

No jeszcze z tą oponą to było takie symboliczne, zresztą tam się nic nie stało przecież, ale już wrzucanie do jeziora było bez sensu:) Już ja bym takiego wrzuciłaObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 22 kwietnia 2009, o 23:11

mnie to rozśmieszyło czemuś Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 23 kwietnia 2009, o 00:46

Mówię, pawie parodia wyszła, a z oponą, to było, że on pomyślał, co było, gdyby pękła zdaje się....

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 2 lipca 2009, o 01:13

Ja na razie mam za sobą Nie będę damą i Czyż ona nie jest słodka. Obie są świetne. Jak tylko skończe ebooki Sandry zaczynam walkować Susan Obrazek Na pierwszy ogień idą: Urodzony uwodziciel i Idealna para.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 2 lipca 2009, o 13:54

a może włoskie wakacje? bo mamy nadzieję, że będzie w klubie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 2 lipca 2009, o 14:14

Intensywnie poszukuję, bo na razie w mojej bibliotece jest wypożyczona, a w ebookach Susan nie ma tej książki Obrazek A przynajmniej nie znalazłam...

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 2 lipca 2009, o 14:22

nie strasz mnie!!! bo ja tez nie mam... Obrazek

lecę szukać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 2 lipca 2009, o 22:48

Jestem zła, bo z 2 miechy temu się zapisałam do biblioteki i mają w księgozbiorze kilka pozycji Susan, i to akurat tych, na których mi zależy, ale odkąd założyłam sobie kartę, na półce stoją tylko 2 egzemplarze Czyż ona nie jest słodka Obrazek

A co do historii Sugar, to ubawiło mnie jak brała ślub w czarnej sukience Obrazek I ten jest pies był zarąbisty Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości