Teraz jest 21 listopada 2024, o 12:29

Seriale

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 7 września 2024, o 14:02

Na mnie drugi sezon nadal czeka. I jak już wcześniej wspominałam, w pierwszej serii najbardziej spodobał mi się ten delikatny wątek miłosny pomiędzy Kingą i Henrykiem. Mam nadzieję, że drugi sezon mi ich nie popsuje :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 września 2024, o 18:01

Liberty napisał(a):da nakręcić serial z aktorami, którzy są dojrzali i nie jest to gorsze jakościowo a wręcz przeciwnie.

Ja bym powiedziała, że to nadal lepsza gwarancja, że opowieść jest co najmniej oglądalna ;)

Ja siedzę w Pierścieniach Władzy :evillaugh:

Ale w międzyczasie łyknęłam Kaos.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 7 września 2024, o 18:11

Fringilla napisał(a):Ja bym powiedziała, że to nadal lepsza gwarancja, że opowieść jest co najmniej oglądalna ;)


I pewnie właśnie dlatego moją uwagę w różnego rodzaju filmach i serialach najszybciej przyciągają wątki dojrzalszych bohaterów :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 22 września 2024, o 15:08

Fringilla napisał(a):Ale w międzyczasie łyknęłam Kaos.


Też. Byłam przyjemnie zaskoczona. Czekam na drugi sezon.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 września 2024, o 16:38

Patrząc na politykę streamingową, chyba się nie doczekamy.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1500
Dołączył(a): 3 marca 2016, o 15:11
Ulubiona autorka/autor: Vii Keeland, Adam Silvera

Post przez cedar » 22 września 2024, o 18:40

Liberty napisał(a):da nakręcić serial z aktorami, którzy są dojrzali i nie jest to gorsze jakościowo a wręcz przeciwnie.

Chyba to mnie urzekło w Zbrodniach po sąsiedzku (ang.Only murders in the building). Fakt, średnią wieku bohaterów znacząco zaniża Selenka Gomez, ale jaki tu jest Martin Short cudny. Uwielbiam go. :mrgreen: To jest bardzo sympatyczny i bardzo niepoważny serial kryminalny, który polecam do oglądania na odprężenie. Dobrze się też sprawdza jako serialik pod robótki ręczne (akurat do listy hobby dorzuciłam druty i zapamiętale dziergam, więc sprawdzone). Jak ktoś lubi lekki absrud, to... ^^
PS Pół Hollywood się przewinęło już przez ten serial. :mrgreen:
Caviar and cigarettes
Well versed in etiquette
Extraordinarily nice
She's a Killer Queen

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 25 września 2024, o 20:20

"Zbrodnie po sąsiedzku" mam na liście do obejrzenia. A póki co zaliczyłam "Klarę" i znowu przyjemne zaskoczenie. Nie sądziłam, że tak mi się spodoba. A co do kasowania seriali to nie rozumiem czemu nie ma kontynuacji "Herkulesa". Oglądalność chyba większa niż "Chyłki" (dla mnie niestrawna) a o drugim sezonie nic nie słychać :(

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 25 września 2024, o 20:39

Też się czaję na Zbrodnie po sąsiedzku, ale w kolejce nadal czeka drugi sezon Gangu zielonej rękawiczki, więc jeszcze chwila. Wczoraj obejrzałam też dwa pierwsze odcinki To zawsze Agatha i jak na razie planuję kontynuować tę przygodę, bo naprawdę świetnie się bawiłam w czasie seansu. I w ogóle jeśli możecie mi zaproponować jakieś seriale w tym stylu (lekkie, przygodowe, raczej "nastolatkowe" fantasy, tylko może z ciut większą ilością odcinków), to słucham uważnie :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 września 2024, o 00:49

Tyle razy już próbowałam podejść do Zbrodni... i nic... no odpadam :wryyy:
( a jak oglądam Chyłkę to mi się czy szklą z inneg powodu...)

To zawsze Agatha mam na liście, a jak! :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 27 września 2024, o 12:46

Myślę, że To zawsze Agatha będzie fajną propozycją przede wszystkim dla tych osób, które albo w ogóle nie siedzą w MCU, albo siedzą w tym uniwersum tylko trochę, albo na jakimś etapie od niego odpadły i nie bardzo im się chce nadrabiać pierdyliard zaległych filmów i seriali, żeby chociaż w miarę ogarniać wszystkie te multiwersowe bzdety. Tutaj jak na razie kompletnie nie czuć tego ciężaru gigantycznej historii całego świata, skupiamy się przede wszystkim na bohaterach, ich relacjach i historiach. No, czasami wspomina się o Wandzie, ale to tyle. Serio, ja nie obejrzałam jeszcze choćby jednego odcinka WandaVision, w filmach też mam wręcz gigantyczne braki, a jak na razie wszystko ogarniam :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 września 2024, o 17:20

Tak, tak jak bardzo doceniam WandaVision, tak nie wiem, czy się da oglądać bez przynajmniej bazowej wiedzy "gdzie jestesmy w tym momencie MCU" :niepewny: a szkoda, bo to mega dobrze zrobiony serial technicznie, a i, niezależnie od MCU, intryga jest dobrze przemyślana i zrealizowana...

Przy okazji: może kiedyś Ci się spodoba Terapia bez trzymanki - tytuł polski mylący, bo to bardzo spokojna opowieść, chociaż też bardzo emocjonalnie napakowana. Twórcy chcieli stworzyć opowieść o terapii bez tej całej toksycznej i popularnej otoczki traktowanej jako mega fajna rzecz, i nawet nieźle im idzie, jest drugi sezon.
To też chyba moja ulubiona rola Harrisona Forda :lol:
Ogólnie pozytywny zaskakująco wydźwięk.

Tylko że przy pierwszym podejściu może znudzić, trzeba trafić na moment :P
https://www.youtube.com/watch?v=KJacLnwZa2Q
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 28 września 2024, o 17:37

Fringilla napisał(a):Przy okazji: może kiedyś Ci się spodoba Terapia bez trzymanki


A gdzie można ten serial znaleźć :)?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 września 2024, o 22:59

Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 29 września 2024, o 12:23

A to nie posiadam niestety :(.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 września 2024, o 14:07

No nie wszystko naraz ;)
Ja próbuję dziś z Agathą.
A za mną po latach wreszcie Wspaniała pani Maisel. I powtórka [b]Tudorów;/b] :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 29 września 2024, o 14:47

To jak już będziesz po seansie Agathy, to koniecznie napisz jak wrażenia :).

Ach, Dynastia Tudorów. Piękne kostiumy (choć trochę wkurza mnie, że od pewnego momentu damy dworu chyba zaczęły nosić jednolite suknie), ale zbyt krwawo w obrazku i zbyt politycznie jak na mój gust :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 1 października 2024, o 23:53

Agatha: Bardzo sympatyczne, bardzo jesienne, w sam raz na październik - jesteśmy w połowie dopiero, to ma 6 czy tam 8 odcinków, aczkolwiek dobrze dla mnie, że jednak hurtem 3 pierwsze, bo mam wrażenie, że 2 pierwsze powinny być zbiorczo oglądane...


***
Ostatni sen Henryka bardzo ładny ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 2 października 2024, o 12:12

Agatha ma mieć dokładnie 9 odcinków, z czego ten ostatni (albo dwa ostatnie, nie jestem pewna) będzie miał premierę dokładnie w Halloween, więc perfekcyjnie :).

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 6 października 2024, o 19:35

Uf, w końcu zabrałyśmy się z mamą za ten drugi sezon Gangu zielonej rękawiczki, ale obejrzałyśmy dopiero pierwszy odcinek, więc jeszcze nie za bardzo mogę cokolwiek sensownego napisać. W każdym razie mam nadzieję, że spodoba nam się równie mocno jak pierwszy :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 października 2024, o 23:20

mdusia123 napisał(a):Agatha ma mieć dokładnie 9 odcinków, z czego ten ostatni (albo dwa ostatnie, nie jestem pewna) będzie miał premierę dokładnie w Halloween, więc perfekcyjnie :).


Bardzo rozsądnie.

Kolejny odcinek i słusznie się rozwija opowieść...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 7 października 2024, o 13:52

A co sądzisz o tempie tego rozwoju? Bo czytałam opinie, że jest on zdecydowanie zbyt wolny. Dla mnie jest właśnie akuratny i uważam, że zarówno fabuła, jak i charaktery postaci z każdym odcinkiem wyraźnie idą do przodu :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 11 października 2024, o 01:48

Nie, nie jest.
Chociaż trzeba pewnie lubić / mieć nastrój.
I do pewnego stopnia zmieniam zdanie: 2 pierwsze odcinki powinny być wspólnie oglądane (bo to jeden odcinek jest...), a reszta fajnie się układa cotygodniowo.
Podejrzewam, że dubel na koniec powodowany jest faktycznie obawą przed frustracją co mniej oswojonych widzów ;)

PS Jednak doświadczenie podpowiada, że w przypadku takich seriali, gdy ktoś twierdzi, że "obiektywnie" się wlecze fabuła, to nie ma pojęcia o serialach w szczególe, a produkcjach filmowo-tev-streamingowych w szczególności ;)

***

I jak 5. odcinek? :hyhy:
(znaczy bez wielkiego zaskoczenia, ale ładnie ^_^

Ja to w ogóle mogłabym pewnie obejrzeć tę produkcję nawet w wersji niskobudżetowej a la seriale famtastyczne z lat 80., bo chodzi o opowieśc i aktorstwo, a nie fx ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 11 października 2024, o 10:31

Fringilla napisał(a):I jak 5. odcinek? :hyhy:


Jeszcze nie oglądałam. Wiem, że jest króciutki i bałam się, że jak go teraz obejrzę i mi się spodoba, to tym bardziej będzie mi się dłużyło czekanie cały tydzień na następny :).

W ogóle ostatnio dopadły mnie głupie wyrzuty sumienia, że za rzadko oglądam rzeczy na streamingach. I niby na zdrowy rozsądek wiem, że to nieprawda, że przecież jestem aktualnie przy dwóch serialach, że wczoraj oglądałam film, że w niedzielę obejrzę z mamą kolejny film, ale...no kurde, nie. Jak codziennie nie włączę sobie czegoś prawie na siłę, to nie ma nawet co mówić o regularnym oglądaniu, co nie :hyhy:.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 12 października 2024, o 17:37

Liberty napisał(a):
Fringilla napisał(a):Ale w międzyczasie łyknęłam Kaos.


Też. Byłam przyjemnie zaskoczona. Czekam na drugi sezon.


I kolejny skasowany :wryyy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 13 października 2024, o 01:42

Liberty napisał(a):I kolejny skasowany :wryyy:


Się spodziewałam :(

mdusia123 napisał(a):Jeszcze nie oglądałam. Wiem, że jest króciutki i bałam się, że jak go teraz obejrzę i mi się spodoba, to tym bardziej będzie mi się dłużyło czekanie cały tydzień na następny :).


Rozumiem :lol:

Jak codziennie nie włączę sobie czegoś prawie na siłę, to nie ma nawet co mówić o regularnym oglądaniu, co nie :hyhy:.

Oj bez przesady :D
Ja to bym miała wyrzuty sumienia, jakbym miesiąc streamingu opłaciła i nikt, ale to nikt niczego by za jego pomocą nie obejrzał ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość