kejti napisał(a):no nie poznaje pani, brawo za probowanie nowego gatunku jeszcze nie czytałam, może kiedyś jak będą wszystkie części, trochę rozdmuchane ochy i achy więc się boje
Odnośnie tego próbowania nowych rzeczy, to właśnie ostatnio dotarło do mnie, że odkąd zaczęłam trochę odchodzić od romansów historycznych i w ogóle szeroko pojętej historyczności, to nagle stałam się niesamowicie otwarta na mnóstwo podgatunków literatury. Tutaj jakieś młodzieżowe, przygodowe fantasy, tutaj romantasy ze skomplikowanymi intrygami politycznymi, tutaj komedia kryminalna, tutaj coś mitologicznego, tutaj leciutkie sci-fi, tutaj komiks, tutaj manga. Prawdę mówiąc sama też siebie nie poznaję .