Elspeth potrzebuje potwora. Potwora, którym być może jest ona sama.
Łut szczęścia nie wystarczy Elspeth Spindle do uchronienia się przed niebezpieczeństwami spowitego mgłą Blunder. Dziewczyna potrzebuje potwora, którego nazywa Koszmarem. Ten starożytny duch uwięziony w jej umyśle broni jej i chroni wszystkich jej sekretów.
Jednak nic nie przychodzi za darmo. Zwłaszcza magia ma swoją cenę.
Pewnego dnia Elspeth napotyka na leśnej drodze tajemniczego rozbójnika. Wtedy jej życie wywraca się do góry nogami. Wrzucona w świat cieni i kłamstw, dołącza do grupy mającej na celu wyzwolenie królestwa Blunder spod zatruwającej go mrocznej magii. A rozbójnik? Tak się składa, że jest siostrzeńcem samego króla, kapitanem groźnych wojowników w Blunder… i zdrajcą.
Razem muszą zebrać dwanaście Kart Opatrzności – klucz do zdobycia lekarstwa przeciwko magicznej infekcji. Jednak stawka z każdą chwilą rośnie, a wzajemne przyciąganie Elspeth i kapitana jest coraz trudniejsze do odparcia. W dodatku dziewczyna musi stawić czoła swojemu najmroczniejszemu sekretowi: Koszmar powoli przejmuje kontrolę nad jej umysłem. A ona może nie być w stanie go powstrzymać.
cedar napisał(a):Wzięłam się za Szklany tron, bo akurat przyszła do mnie cała seria. Na razie jestem za połową pierwszego tomu - jak już się zrobiło kryminalnie, to jest ciekawiej, bo początek był niezły, potem wszystko siadło, potem było o kieckach i jakby Maas tworzyła trójkąt, ale teraz mamy mordowanych zawodników - i to jest wątek, który każe mi czytać dalej.
Plus bohaterka przestała co i rusz myśleć "mogłabym go w trzech ruchach zabić" albo "on naprawdę myśli, że dałby mi radę? pokonałabym go bez broni" itp. itd. Jakbym słuchała dzieciaka z piaskownicy - "mój brat jest większy od twojego i go spierze!"
cedar napisał(a):JAKI WZÓR???? POKA!
kejti napisał(a):mam nawet zapisane aby to przeczytać od stycznia 2023 i to chyba slow burn?
Agusia napisał(a):Kończę Diabeł w obrączce Elizabeth O'Roark. Pochłonęłam całą serię w mniej niż tydzień i, mimo że ta część nie jest moją ulubioną, dawno tak mi nie podpasował cały cykl. I dodatkowo odkryłam nową autorkę
gosiurka napisał(a):I jak Karino?
cedar napisał(a):Ania, mam nadzieję, że następne tomy będą lepsze. Na razie miałam deus ex machina.
gosiurka napisał(a):Dzięki co jakiś czas spoglądam na tą książkę.
A ja wsiąkłam w młodzieżówki, jakiś czas temu niby miałam dość, a tak najpierw Bracia McKinley a teraz wykańczam I wanna obie serie Joanny Chwistek.
https://lubimyczytac.pl/cykl/42919/bracia-mckinley
https://lubimyczytac.pl/cykl/40826/i-wanna
Powrót do Czytamy i rozmawiamy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości