Teraz jest 21 listopada 2024, o 13:39

Tu i teraz: TV i platformy streamingowe

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 3 grudnia 2022, o 14:20

Słuchajcie, potrzebuję waszej pomocy. Wydaje mi się, że ja i mama jednak porzucimy "Stranger Things". Przynajmniej na razie. Ten drugi sezon totalnie nas pokonał, jest nudny jak jasna cholera. Chcemy teraz trochę bardziej skupić się na filmach. A ja chciałabym w końcu jakoś tak bardziej zagłębić się w HBO Max, bo naprawdę sporadycznie cokolwiek tam oglądam. Wobec tego moje pytanie do was brzmi: czy możecie polecić mi jakieś dostępne tam komedie romantyczne? Mogą to być totalnie sztampowe filmy dla nastolatków, mogą to być romanse LGBT (w zasadzie to nawet byłabym chętna, bo moje doświadczenie z tym podgatunkiem nadal jest...praktycznie żadne i bardzo chciałabym to zmienić). Warunek jest jeden: muszą to być absolutnie lekkie i czysto rozrywkowe produkcje. Przychodzą wam do głowy jakieś tytuły :)?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 grudnia 2022, o 16:49

Jest tam mnóstwo przyzwoitej bardzo klasyki z pozytywnym zakończeniem...
Z rzeczy nowych... Kurcze, większość moich ulubieńców z tego roku na innych platformach l)

Zaginione miasto jest uroczo zabawne, z Sandrą Bullock i czeredą znanych twarzy... i klimatyczne: bohaterka jest autorką romansów, bohater - modelem od lat będącym "twarzą" jej serii ;)

Na ciut bardziej poważnie Ojciec panny młodej - miło i rodzinnie, acz spokojnie i melancholijnie też. Pozytywnie mnie zaskoczyło.

I to tyle... :niepewny:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 3 grudnia 2022, o 17:02

No ja właśnie wiem, że niby wybór tam jest pewnie ogromny, ale...jak dla mnie system wyszukiwania interesujących tytułów na tej platformie jest totalnie beznadziejny, działa to o wiele gorzej niż na Netflixie. Może dlatego tak strasznie nie lubię tam zaglądać. W każdym razie dziękuję za propozycje. Na pewno skorzystam :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 grudnia 2022, o 19:04

tam jest mnóstwo klasyki, a te dwa są z 2022 i ciut bardziej znane...

Ogólnie system polecania i wyszukiwania na platformach to horror (dochodzi jeszcze regionalizacja).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 3 grudnia 2022, o 19:13

A nie, moim zdaniem na Netflixie ten system działa jeszcze w miarę dobrze. No chyba, że do HBO Max jestem po prostu jakoś uprzedzona :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 grudnia 2022, o 22:27

Dobre rzeczy są poukrywane, głupie promowane, dobór problematyczny :lol:
No i brak precyzyjnego info, kiedy coś zniknie.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 3 grudnia 2022, o 22:38

Mnie też na HBO Max brakuje jeszcze dokładniejszego podziału na te miliony "podkategorii" :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 grudnia 2022, o 01:49

Mnie brakuje na wszystkich platformach.
Uważam brak filtrów i opcji wyszukiwania oraz dostępu do całego katalogu za zamach na moje prawo do dostępu do informacji o usługach, za które płacę ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 4 grudnia 2022, o 12:42

No ale jednak moim zdaniem na Netflixie działa to o wiele bardziej sensownie niż na takim HBO Max. Z innymi platformami nie miałam styczności, więc nie wiem jak funkcjonują :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 maja 2023, o 16:00

Wchodzi na platformę prequel Bridgertonów z królową Charlottą jako główną bohaterką


A równolegle też można znaleźć ekranizację opowieści z końca XVIII wieku autorstwa Henry'ego Fieldielnga - podobne klimaty - Tom Jones. O wiele mniej fantastyki ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 października 2023, o 05:38

Dawno mnie w dziale nie było, a się naoglądałam różności :P

Jednakże ja o tym raczej:
platforma na N zapowiedziała na Święta zamiast Wiedźmina :hyhy:
Jest rok 1670. Jan, głowa szlacheckiej rodziny i właściciel (mniejszej) połowy wsi Adamczycha, marzy o zapisaniu się na kartach historii Polski. Jego życie to pasmo sukcesów. Wszystko, co ma, odziedziczył sam, a całą resztę osiągnął ciężką pracą własnych chłopów. Jego ambitne plany zakłóca niełatwa codzienność właściciela ziemskiego: na sejmiku znów trzeba zawetować pomysł podniesienia podatków, zdemotywowani chłopi, córka sprzeciwia się wydaniu za syna magnata a w dodatku Rzeczpospolita szlachecka złośliwie akurat teraz chyli się ku upadkowi...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 6 października 2023, o 07:10

Widziałam właśnie wczoraj tę zapowiedź. Pewnie popatrzę z ciekawości :hihi:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 października 2023, o 07:32

:shades: Idź się wyspowiadaj z tego pomysłu
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 6 października 2023, o 07:54

Ja jestem na fali Good doctor, polecam
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 6 października 2023, o 10:05

Fringilla napisał(a):Dawno mnie w dziale nie było, a się naoglądałam różności :P

Jednakże ja o tym raczej:
platforma na N zapowiedziała na Święta zamiast Wiedźmina :hyhy:
Jest rok 1670. Jan, głowa szlacheckiej rodziny i właściciel (mniejszej) połowy wsi Adamczycha, marzy o zapisaniu się na kartach historii Polski. Jego życie to pasmo sukcesów. Wszystko, co ma, odziedziczył sam, a całą resztę osiągnął ciężką pracą własnych chłopów. Jego ambitne plany zakłóca niełatwa codzienność właściciela ziemskiego: na sejmiku znów trzeba zawetować pomysł podniesienia podatków, zdemotywowani chłopi, córka sprzeciwia się wydaniu za syna magnata a w dodatku Rzeczpospolita szlachecka złośliwie akurat teraz chyli się ku upadkowi...


Powiem wam, że zwiastun mnie autentycznie zaintrygował. Na tyle, że też mam ochotę rzucić okiem :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 6 października 2023, o 10:15

Fringilla napisał(a)::shades: Idź się wyspowiadaj z tego pomysłu


Hihi, no nie wiem. Możliwe, że po seansie będzie trzeba :evillaugh:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 6 października 2023, o 19:24

Nocny Anioł napisał(a):Ja jestem na fali Good doctor, polecam

Oglądałam kiedyś. XD
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

 
Posty: 1844
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 6 października 2023, o 20:26

Słuchajcie, u mnie panuje ostatnio istny szał-ciał. Nie dość, że zaczęłyśmy z mamą oglądać Życie na fali na HBO Max, to jeszcze w samotności dorwałam na Netflixie Wyspę Totalnej Porażki. Poniżej opiszę wam trochę swoich wrażeń na temat tych dwóch produkcji :).

Jeśli chodzi o Życie na fali, to po obejrzanych już dwóch pierwszych odcinkach stwierdzam, że najprawdopodobniej będzie to serial młodzieżowy idealnie wpasowujący się w moje upodobania. Nastoletni bohaterowie pakują się w przeróżne kłopoty, ale jak na razie widzowi oszczędza się przydługich gadek umoralniających w wykonaniu starszych postaci. Będę przeszczęśliwa jeśli ten trend utrzyma się do samego końca. W ogóle to muszę się wam przyznać, że...chyba jeszcze nigdy nie byłam aż tak podekscytowana na kolejny niedzielny seans. Nawet Downton Abbey mnie aż tak nie jarało, a to naprawdę coś znaczy. W ogóle...ależ ja się modlę, żeby ta produkcja nagle nie wypadła z biblioteki HBO Max, to nawet nie możecie sobie tego wyobrazić :).

Wyspa Totalnej Porażki to ciekawy przypadek. Jeśli ktoś nie kojarzy tytułu, to to jest taka animowana parodia programów typu reality show w stylu Wyspy przetrwania, czy innego Fort Boyard. Trochę zaskoczył mnie fakt, że ta produkcja ma na Netflixie oznaczenie 7+. Jasne, z ekranu nie wylewają się na widza hektolitry krwi, ani nie wysypują żadne flaki, czy obcięte kończyny, ale z drugiej strony jest on całkiem niegrzeczny jak na obecne standardy produkcji przeznaczonych dla najmłodszego odbiorcy. Podejrzewam, że gdyby dzisiaj startował on w takim kształcie jaki ma chociażby oryginalna pierwsza seria, to wielu rodziców podniosłoby wielkie larum, że czego ta głupia telewizja uczy ich biedne, wrażliwe dzieci. Nie zmienia to jednak faktu, że sama za dzieciaka kochałam go całym sercem i obecnie bawię się w czasie oglądania jak przysłowiowa norka :hyhy:.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 9 października 2023, o 07:15

LiaMort napisał(a):
Nocny Anioł napisał(a):Ja jestem na fali Good doctor, polecam

Oglądałam kiedyś. XD

I jak, podobało ci się ?
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 października 2023, o 07:42

Lubiłam to ale jakoś daleko nie przebrnęłam. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 9 października 2023, o 08:36

My już jesteśmy na 3 sezonie i lecimy dalej
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 5 listopada 2023, o 19:15

Obejrzałam brytyjski serial na N "Ciała". Bardzo ciekawy fabularny zamysł, choć coś mi nie grało z postaciami. Czegoś brakowało i ciężko było z kimś się emocjonalnie związać. Wg mnie był potencjał na bardzo ciekawy romans ale że to nie ten gatunek to nawet nie zapączkowało :(

Bardzo dobrze oglądało mi się też koreańskiego Johna Wicka w spódnicy czyli "Balerinę". Sprawnie nakręcona sensacja, bardzo ładne zdjęcia i uchwycone nostalgiczne to coś. Niby nic odkrywczego, fabuła wręcz szczątkowa a jednak nie czuję, że straciłam czas oglądając.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 19 lutego 2024, o 22:37

Można obejrzeć na YT Nimonę (po angielsku) - animowana ekranizacja komiksu, urban fantasy, dla dzieciaków, ale nie tylko - sympatycznie się ogląda, chociaż nie ma tego ciężaru co oryginał.
Zwiastun https://www.youtube.com/watch?v=ge3py3mANTo
Na YT https://www.youtube.com/watch?v=i4CFWTYFRlw

Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 maja 2024, o 08:28

Czy ktoś z Was może oglądał Sweat z 2021 o influencerce fitnesowej? (polska produkcja wbrew pozorom i tym razem wybaczam anglojęzyczny tytuł, bo ma sens) :niepewny:
Tutaj info
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 maja 2024, o 22:21

Obejrzałam 1. połowę 3. sezonu Bridgertonów (4 odcinki).
Się zmęczyłam.

Do tego stopnia, że złapałam się na gapieniu na reality show Fboy Island :ohlala:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości