tully napisał(a):Wybór padl na
Encounter (2018) nie zgadniecie z kim w roli głównej ? no dobrze powiem
song-hye-kyo tak dobrze widzicie 18 lat później po cudzie AimH znów będę mogła ja zobaczyć w mam nadzieje podobnych klimatach.... oddycham znów cala piersią.... jestem na półwyspie
Mam to w planach więc wybacz, że pominę twoje opisy
Fringilla napisał(a):Wyciskacz łez, którego zwykle nie jestem w stanie przejść, a tu jakość kupiłam całość, chociaż jest tak bardzo z pogranicza ckliwego kiczu...
Dla mnie istnieją
momenty przełomowe w motywie lub podgatunku: tu dla mnie jest taki moment dla motywu
rozpuszczony facet słabo traktujący bohaterkę: jakoś wreszcie - to jest rzadkość! - udało się twórcom stworzyć sensowną dla mnie postać kolesia, który faktycznie a) się ogarnia i b) nie jest robiony z niego z tego powodu bohater - ogólnie na koniec "poprzeczka była nisko, żeby być przyzwoitym człowiekiem, więc braw nie będzie, ważne, że faktycznie jest w stanie ogarnąć swoją nową rodzinę i jest w tym wiarygodny" - bo bohaterką tutaj pozostaje główna bohaterka
bardzo mnie to ujęło mimo że gdzieś w tle zostawała pewność że bohaterka straci życie
szuwarek napisał(a):Descendants of the sun - chyba miałam takie właśnie mieszane uczucia. Nie było złe, miała dobre momenty ale czy az taki przebój
oj tak, i jak dla mnie kolejna drama gdzie druga para skradła scenę
tully napisał(a):Dobrze zgodnie z obietnica
Now, We Are Breaking Up (2021) pewnie nie dotrwam daleko ale spróbuje.... tutaj nie ma komedii a jest melo zobaczymy....
też mam w planach
Niektórzy zarzucają
https://mydramalist.com/people/8226-jang-ki-yong że gra bez żadnych emocji, ale dla mnie jego oczy i uśmiech robią robotę
tully napisał(a):Nie bede was tez trzymać w niepewności drama jest świetna... daje 9/10.... miejscami to była 10 i gdyby nie małe niedociągnięcia ...
wiedziałam że ci się spodoba
Szkoda, że nie przypadła ci do gustu Moon Lovers, końcówka taka twoja, może poza powrotem do współczesności
i zamyka całą historię, ale ja chyba mało obiektywna jestem bo lubię historyki
szuwarek napisał(a):powiem Wam, że nigdy tyle filmów nie "obejrzałam" jak z Tully i to dokładnie tego gatunku, którego bym nie tknęla...
jak to dobrze miec forum
prawda, i czuć te emocje
Ja obejrzałam w końcu
https://mydramalist.com/2983-hana-yori-dango-2005 mieszane uczucia mam, głównego bohatera bym uwiesiła na suchej gałęzi
no nie znoszę gościa
zobaczę drugą część to może zmienię zdanie
w odróżnieniu do koreańskiej wersji bohaterka bardziej przypadła mi do gustu
I przeszłam 50 odcinków
https://mydramalist.com/28723-the-untamed trochę nie rozumiem wysokich ocen, bromance fajnie zarysowany, główny bohater świetnie gra drugi zresztą też, historia z potencjałem, ale efekty specjalne mierne, zdjęcia jakby kręcili w 2000
zepsuty potencjał niestety
https://mydramalist.com/15931-hwarang-the-poet-warrior-youth przystojniaków na metr kwadratowy do zjedzenia
ale reszta przeciętna
Zaczęłam
https://mydramalist.com/23184-meteor-garden tylko nie wiem czy przetrwam zaś 50 odcinków.
Więc w przerwach
https://mydramalist.com/19048-the-k2 akcja i nawalania ale za to przystojny
https://mydramalist.com/people/806-ji-chang-wook