Pierwszy oficjalny spot do serialu "Korona Królów: Jagiellonowie" wygląda tak dobrze. Autentycznie jaram się jak 150. Jasne, można mu zarzucić, że na ekranie jest trochę za ciemno, muzyka jest totalną zrzynką ze starych polskich produkcji historycznych (ja bardzo mocno słyszę tam motyw z "Przygód pana Michała", szczególnie na samym początku - ten bęben), a w ogóle to w tym momencie twórcy powinni raczej dać nam już pełnoprawny zwiastun, a nie taki tam tyci sneak peek, ale...autentycznie odnoszę wrażenie, że w żadnej zapowiedzi poprzednich sezonów nie było widać tyle życia, co w tej
.
Zresztą, same powiedzcie, co o tym myślicie:
https://www.youtube.com/watch?v=QNm6dlyWbuYDosyć mocno kojarzy się z tymi starymi polskimi serialami kostiumowymi, co nie? I tak, ja wiem, że w ostatecznym rozrachunku mogę być głęboko zawiedziona i rozczarowana, bo fabuła będzie się rozłazić w każdym miejscu, bo wszystko będzie nagrane w tym niezbyt pięknym filtrze, ale z drugiej strony...na razie chcę być po prostu podekscytowana. W dodatku pewną nadzieję na całkiem trzymającą się kupy historię (w ramach gatunku telenoweli historycznej oczywiście) daje mi fakt, że oni nakręcą całość jeszcze przed premierą, a nie tylko na miesiąc do przodu, tak jak to miało miejsce do tej pory. Czyli nie będą na kolanie dopisywali zakończeń pewnych wątków, bo im się w trakcie emisji zmieni koncepcja, czy...cokolwiek
.
Postanowiłam zostawić ten najdłuższy post tutaj, bo wydaje mi się, że właśnie ten wątek ma największy potencjał dyskusyjny, a ja...bardzo potrzebuję dogłębnie przedyskutować z kimś wszystko to, co kotłuje się w mojej głowie w związku z tą produkcją. Także Frin, jeżeli tylko masz teraz jakąś dłuższą wolną chwilę, to...ja bym bardzo chętnie pogadała
.