Teraz jest 21 listopada 2024, o 13:49

Two to love - Sophie Oak (Kawka)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW WSPÓŁCZESNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Two to love - Sophie Oak (Kawka)

Post przez Kawka » 26 września 2022, o 13:26

Sophie Oak "Two to love"

Callie na dwudzieste piąte urodziny funduje sobie nietypowy prezent – szaloną noc z dwoma przystojnymi facetami. Jest to dość nietypowe dla dotąd grzecznej dziewczyny z małego miasteczka ale wcale nie żałuje utraty dziewictwa i szalonego weekendu, który spędziła w ramionach Nate'a i Zane'a. Po sześciu latach wciąż wiedzie spokojne życie jako asystentka szeryfa z Bliss, malowniczym małym miasteczku w Kolorado. Jednak życie stawia Callie kolejne wyzwanie, gdy dotychczasowy szef składa wymówienie, a jego posadę otrzymuje Nate.

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i romansem/erotykiem z trójkątem w roli głównej. Okazuje się, ze zaczęłam czytać cykl od drugiej części ale nie sprawiło to wielu problemów, bo choć bohaterowie pierwszej części pojawiają się w tej, jako postacie epizodyczne, to w ogóle nie przeszkadza w odbiorze całości.

Pierwsze moje wrażenie po lekturze to: porno dla kobiet. Trójkąt jest ewidentnie nastawiony pod kobiece wymagania. Ona jedna i dwóch ociekających seksem facetów, którzy ścigają się, żeby ją zdobyć i zadowolić. Są też najlepszymi kumplami i nie przeszkadza im równoczesne zaspokajanie cielesnych potrzeb swej wybranki. Sceny erotyczne są bardzo obrazowe, pełne szczegółów i ostre. Tam jest wszystko – od delikatnych pieszczot i pocałunków, po ostry seks we troje. Seks jest opisany bardzo szczegółowo i pojawia się w każdej możliwej konfiguracji: oral, anal, masturbacja, "kanapka", patrzenie z boku jak kolega kocha się z ukochaną itp. Do wyboru, do koloru. Na pewno jest to książka dla osób wyłącznie pełnoletnich, bo autorka nie pozostawia niczego wyobraźni.

Był to dla mnie ciekawy eksperyment, coś dla odmiany, odświeżającego po sztampowych romansach heteroseksualnych. Nie do końca rozumiem, że żaden z nich nie był zazdrosny o Callie i wręcz lubili się dzielić nią z przyjacielem. Może po prostu koncept poliamorii do mnie nie trafia. Poza tym myślałam, że to pójdzie w troszkę innym kierunku i zastanawiałam się przez całą książkę czy ona któregoś wybierze, a jeden odejdzie z kwitkiem.

Z tym seksualnym rozpasaniem kontrastuje samo miasteczko – wręcz baśniowe i cukierkowe do bólu. Wszyscy się tam wzajemnie kochają, szanują, wspierają i lubią, stanowią jedną wielką rodzinę. Na małej powierzchni prowincjonalnego miasteczka zmieścili się: różni przedstawiciele społeczności lgbtq+, w tym trójkąty (Callie i jej kochankowie nie są jedynym tego typu związkiem w Bliss), weseli nudyści, pacyfiści, a nawet szalony poszukiwacz UFO. Trochę nieprawdopodobne jest to za duże stężenie wszystkiego, jak na tak małą mieścinę. A na dodatek gang motocyklistów, trupy i mafijne porachunki. Brakło chyba tylko zmiennokształtnych – tyle tego autorka wsadziła w tak małą powierzchnię. Zupełnie jakby Bliss nie było senną mieściną na peryferiach, a co najmniej wielką metropolią.

Tą absurdalną niezgodnością z rzeczywistością książka Sophie Oak przypomina mi inną powieść: "Tajemniczego mężczyznę" Kristen Ashley. Tam był podobny klimat absurdu i przegięcia. Mimo tej, dla mnie wady, całość czyta się dobrze. Może bez zachwytu ale naprawdę w porządku, szybko i sprawnie. Jeśli nie brać zbyt na poważnie tej historii, to można się przy niej całkiem dobrze bawić, podczas lektury.

Co do postaci – najbardziej polubiłam Nate'a. Wydał mi się taki normalny, zwyczajny wręcz, poukładany i dzięki temu swojski. Zane mnie trochę irytował tym użalaniem się nad sobą i nadmiernym dramatyzowaniem, a Callie syndromem Zosi Samosi i głupim uporem. Niektóre postacie poboczne są bardzo fajne – zwłaszcza koleś od kosmitów przypadł mi do gustu.

Brakło mi też trójstronnego równoczesnego obgadania ważnych spraw. Bohaterowie załatwiali wszystko we dwójkę, w różnych konfiguracjach i potem wynikały z tego nieporozumienia. Jedyne co naprawdę robili we troje to seks. Brakło mi również jakiegoś pogłębienia psychologicznego postaci. Cała trójka wydała mi się trochę płaska, jakby byli tylko pretekstem do przedstawienia bardzo dobrze napisanych gorących scenek. Mało prawdopodobne, żeby zakochali się wszyscy po jednym wspólnym weekendzie, nawet jeśli seks był tak wspaniały.

Choć trójkąty w romansach to chyba nie mój klimat, dobrze się tę książkę czytało. Szybka akcja, dużo się dzieje pod względem emocji i akcji. Fabuła nie porywa ale nie jest też źle. Lekkość i humor też są na plus. Nie będę raczej kontynuować serii, bo z tego, co wyczytałam, wszystkie te powieści są na jedno kopyto.

Podsumowując - dziwne to było, fascynujące, ciekawe i zupełnie czego innego się spodziewałam. Nie wiem jak ocenić, bo z jednej strony dobrze się czyta i sceny erotyczne są dobrze napisane, a z drugiej za bardzo autorka przesadziła momentami z tym nagromadzeniem wszystkiego w Bliss. Jakby to miasteczko było centrum wszechświata, gdzie dzieją się wszystkie najważniejsze rzeczy, a nie zapadłą mieściną gdzieś na prowincji. Moja ocena końcowa, po ochłonięciu, to 7/10.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 26 września 2022, o 19:58

Chyba coś czytałam tej autorki ale nie zapadło mi w pamięć :P Większość romansów z "kątami" cierpi na ten sam problem: panowie są niemal klonami jednego wspaniałego faceta, pozbawionymi cech dystynktywnych albo są chodzącymi stereotypami np. delikatny i romantyczny, gburowaty ale seksowny,mroczny i seksowny itd. I ciężko przez to napisać coś pogłębionego psychologicznie. Prawie wszystko wpada do worka "fantazje erotyczne kobiet" ;)


Powrót do Recenzje romansów współczesnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości