terms-of-endearment 2004 EP5 I pora na pierwszy poważniejszy upejt... mam wreszcie jakaś chwile by nadgonić z seria... a przypominam przed nami 70 EPkow więc będzie się działo... ostrze sobie pazurki a wy ? dobra nie będę was dalej trzymać w niepewności moje serce już należy do tej serii.... bałam się tego związku bez małżeństwa i znów zdrady ale obie pary swietnie dają radę i już fajnie się pojawiło kilka romantycznych fragmentów... oczywiście najbardziej podoba mi się para główna czyli temat pierwszej miłości ktora czeka wiele wyzwań ale mam nadzieje ze poradzą sobie z nimi a my przy okazji ich pokonywania nie wylądujemy na ostrym dyżurze
świetne obie LF... mnie oczywiście ujęła
han-ga-in zreszta powiem wam ze już aktorsko się trochę orientuje w latach 1995-2005 szczególnie w rolach supportujacych już poraz któryś widzę na tych samych starszych bohaterów....ciagle jednak role główne mnie zaskakują jak na przykład w tym przypadku... nie myliłam się podążając za dwójka reżyser-scenarzystka.... dokładnie ten sam klimat jak w my-rosy-life i na pewno serce moje będzie wielokrotnie złamane, oczy zaczerwienione i noce zarwane... tak się zaczęłam zastanawiać czy w ogóle jest jakieś gorsze melo z okresu pierwszej fali...dokąd sięgam pamięcią co nie wezmę z lat koło 2000 wszystko jest mega genialne... oczywiście problem z dostępnością bo zalewają nas tymi nowymi produkcjami co roku tego tyle ze nie sposób nadarzyć a nikt nie pomyślał by udostępnić te starsze... ogólnie to się zgodzę ze nowsze kino jest lepsze... porównajmy na przykład filmy z roku 2000 mówię o US produkcjach z obecnymi.... jednak w azjatyckich a konkretniej w koreańskich produkcjach według mnie jest zupełnie odwrotnie....z japońskimi produkcjami jest lepiej bo nie są tak ukierunkowane na zachodniego odbiorcę i kasę.... oni po prostu robią swoje i to jest dobre podejście bo nie ma influency zachodniego odbiorcy.... ok ktoś może powiedzieć dostępne jest to co jest oglądane skoro produkuja masę dram i one się sprzedają jest to właściwa droga... jestem w stanie to przełknąć ale na prawdę nie rozumie dlaczego niedostępne są dramy z lat 1990-200X na flixie i Viki.... koszty licencji są za tak drogie ? są badania marketingowe które pokazują ze oglądalność będzie słaba ? nie mam pojęcia dlaczego tak jest mam tylko nadzieje ze z czasem dorwę się do tych produkcji bo jest tyle fajnych melo 1990+ ze się pro prostu chce płakać ze są niedostępne....
Postaram sie nadgonić przynajmniej do 1/3 i wrzucę kilka fajniejszych spojlerów i fragmentów w następnych dniach....
UPDATE1:
ToE EP6 nie moglam się powstrzymać pierwszy re-union ?
26:40 ach i ta muzyka w kluczowym momencie.... moje serce topnieje... tutaj mały spoiler dlaczego ona płacze....
UPDATE2:
Może powinnam daty tutaj dawać albo godziny
... nom 10 EP poza mną... więc pora podzielić się wrażeniami... powiem wam ze fajny się schemat pojawia w tej pierwszej fali takich elementów komicznych ale na swój sposób słodkich.... a może to akurat ta dwójka reżyser - scenarzystka... w my-rosy-life była to matka ML i kochanka jej męża żyjące razem pod jednym dachem.... tutaj to wujek i brat ML którzy są tak słodko pazerni na pieniądze.
to wprowadza pewna równowagę miedzy ciężkimi scenami dbając o psychikę widza i równoważenie nastroju...co zauważyłam nowego to wspaniale niektóre relacje miedzy bohaterami... na przykład relacja miedzy najmłodsza a najstarsza siostra.... ale najlepszy dla mnie do tej pory to wątek
jak widzicie wiele ciekawego się dzieje i wydaje mi się choć oczywiście nie ma złotego środka ale w kwestii afery w związku... chyba jednym lekarstwem jest jednak przebaczyć i całkowicie wrócić do sytuacji przed.... inaczej to jest równia pochyla ro rozwodu....
UPDATE3:
31:20 Mozna jednak upaść jeszcze niżej.... zobaczcie jak mistrzowsko rozegrała to jego kochanka...
31:20 fajnie bo w sumie tez sytuacja cheatowanie w związku ale zupełnie różna od tej w my-rozy-life.... zaczyna mi się strasznie podobać
chae-shi-ra pewnie sporo o niej usłyszycie ode mnie bo była jedna z najbardziej znanych koreańskich aktorek 1990+ razem z
Kim Hee Ae and
Ha Hee Ra oglądne z nimi wszystko co będzie dostępne od deski do deski nawet nie ważny temat i melo mogę w tym klimacie nawet horror ogladnac
ciekawe bo wszystkie 3 zaczynały w okolicy 1986 czyli szczyt ich kariery to cale lata dziewiecdziesiate....