Teraz jest 25 listopada 2024, o 06:09

Roślinne inspiracje i domowe ogródki

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 26 kwietnia 2022, o 09:49

Te jasne to Begonie, posadziłam jeszcze hortensje,czekam co tego wylezie. Staram się karmić moje dupki Trzmiela
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 13119
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 26 kwietnia 2022, o 17:10

Śliczne kwiatki, śliczny ogródek, zazdraszczam ogromnie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 kwietnia 2022, o 19:54

Nocny Anioł napisał(a):Te jasne to Begonie, posadziłam jeszcze hortensje,czekam co tego wylezie. Staram się karmić moje dupki Trzmiela

A fakt, liście begoniowe :D

Jakich hortensji się spodziewasz? Znaczy: pod względem koloru :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 27 kwietnia 2022, o 07:04

Pojęcia nie mam, dostałam od sąsiada bo mu się rozrosły.O kolor nie zapytałam, ale o ile dobrze pamietam to miała białe i czerwone.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 10 maja 2022, o 07:08

Pokarze wam jak mi się w tym roku ostrokrzew rozszalał
Obrazek
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 7771
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 11 maja 2022, o 12:55

Pięknie to wygląda, brązowe ściany i żółte kwiaty :bigeyes:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 12 maja 2022, o 14:44

Ślicznie :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 maja 2022, o 20:35

I tak zielono, co bardzo mi się podoba.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13119
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 18 maja 2022, o 21:21

Bardzo klimatycznie u ciebie, Aniołku.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 19 maja 2022, o 06:51

Dziękować, u mnie juz praca wre, posiane, posadzone tylko deszczu brak
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 19 maja 2022, o 08:55

Prognozy słabe chociaż oficjalnie ma padać...
Ale u mnie przez cały miesiąc się nie sprawdzały.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 19 maja 2022, o 08:59

Chłop już nawet auta pomył by wywołać deszcz, teraz się zapatruje na okna
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 19 maja 2022, o 10:51

Pięknie u Ciebie Aniołku, a koty "pomagają" Ci w pracach ogrodowych?

Oskar od kilku dni udaje kwiatka i śpi w donicy z ziemią. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 19 maja 2022, o 11:26

Bardzo, szczególnie w podlewaniu, Luś włazi pod konewkę, gania kropelki , Batman przekopuje pomidory
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 maja 2022, o 12:21

Wreszcie wycieli nam akację sprzed domu!
W końcu!
Co były te wichury w lutym, złamała się jedna wielka gałąź i połamała naszego tulipanowca. Płacz był...
Ale teraz tę ku...we wycieli, nie ma!

W to miejsce kombinujemy, żeby różowego kasztanowca zasadzić :D
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 22 czerwca 2022, o 07:58

Obrazek
moja róża dostała nowa pergole , wcześniejsza nie wytrzymała pogody
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 22 czerwca 2022, o 08:58

Bardzo ładna :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 7771
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 3 lipca 2022, o 10:35

Aniu pięknie to wygląda :bigeyes:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 3 lipca 2022, o 15:54

Aniu ? :evillaugh:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 7771
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 3 lipca 2022, o 16:05

Aniołku przepraszam mam od ponad tygodnia sajgon w pracy czytaj szalejąco uciekająca babcia i nie znasz dnia ani nocy ani godziny kiedy zaczyna jazdę i takie są efekty. :red:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 3 lipca 2022, o 16:48

Rozumiem, po prostu Ania jeszcze nigdy nie byłam, trzymaj sie kochana :przytul: :przytul:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 7771
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 3 lipca 2022, o 17:33

Staram się, zobaczymy co będzie.
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 19 lipca 2022, o 06:37

Kupiłam wczoraj Jeżówkę, jeszcze nie posadziłam a juz była oblegana,oczywiście mymek chciał zjeść wszystkie motylki
Obrazek

Znalazłam ogłoszenie gdzie kobita chce oddać doniczki, dzisiaj jadę i będę dalej sadzić, trza ratować te owady, bez nich zginiemy.

Obrazek
Pierwszy raz od 6 lat zakwitł ten kwiatek, nazwy nie pamietam\

No i oczywiście żadne sadzenie nie może się obyć bez kota

Obrazek
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 19 lipca 2022, o 20:32

Rany, mam na końcu języka, co to jet :P

Tak mi się skojarzyło po moich ekskursjach: w arboretach owadów mnóstwo, ewidentnie widac minimalnie stosowane owadocydów ;) i hodowanie roślin współpracujących z owadami. Co pięknie pokazano przypadkowo w przypadku eleganckiego projektu "Lilie" w rogowskim przybytku: alejka odmian wyprodukowanych przez jednego ze speców w dziedzinie, wystawa ku czci.
Kolorowo i uroczo. I cisza totalna.
Lilie 2022.JPG

Motyle, trzmiele i cała reszta uwijają się jak mogą w okolicy, ale nad alejką... hm... pusto totalnie.
A to nie magnolie, gdzie pracują różne chrząszczyki zgodnie z wielomilionową tradycją :hyhy:
Cóż, w przypadku "produktów GMO" człowiek jest "zapylaczem" :lol:
I straszno, i śmieszno, co dalej ^_^
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 lipca 2022, o 20:36

Frin, jukka ogrodowa ;)

A lilie przepiękne!
O swoje się w tym roku boję, będą nam obok kanalizację kopać, oby przeżyły...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości