Teraz jest 23 listopada 2024, o 15:46

Dramy

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 15 maja 2022, o 20:08

Dramacool tylko po angielsku niestety ale w desperacji obejrzę najwyżej ze słownikiem w ręce :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 maja 2022, o 02:07

Och, desperacja to jest wtedy, gdy się ogląda, a są napisy co najwyżej chińskie :shades:
Kto przezył, ten wie... :hyhy:

PS ech, szuwarku, ale czemu to ma formę podcastu... chlichlip.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 16 maja 2022, o 06:51

znalazłam na youtubie Frin !
https://www.youtube.com/watch?v=BfAakxgaWnE&t=1206s

dawkuje sobie Tomorrow - i tak! chce taką fryzurę (i jej figurę ale to trudniej )
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 16 maja 2022, o 08:06

kahahaha napisał(a):Chciałam zapytać jeszcze czy wszystkie dramy ogląda ie na viki, rozumiem że oznaczenie standard oznacza, że bez wykupienia supskrybcji dalsze odcinki się nie odblokują?

Są jeszcze
Spoiler:

Czasami można tam znaleźć coś, czego nie ma na Viki.

Kończę wreszcie Tale of the Nine Tailed - oglądam ją jedynie dla aktorów (a zwłaszcza dla Lee Dong Wooka), bo sama historia lekko mnie nudzi. Początek był fajny, ale potem akcja trochę siadła i straciłam zainteresowanie.

W między czasie zaczęłam też Just Between Lovers i póki co bardzo mi się podoba, chociaż temat jest dość ciężki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 16 maja 2022, o 09:33

Just Between Lovers zawsze na propsie. Ja w tym roku znowu wróciłam do tej dramy. :bigeyes:
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 16 maja 2022, o 09:39

Cos wiecej o tym ? Temat ciezki wiec cos dla mnie :)
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 16 maja 2022, o 09:50

W Korei w latach 90. doszło do katastrofy - nie wiem jak to nazwać - lądowej? (Wiem, że przed WTC to była największa katastrofa na świecie) gdzie zawaliło się centrum handlowe i bodajże 700 czy 900 osób zginęło. To był chyba 1994 rok.

Just Between Lovers jest inspirowane tą historią. Główni bohaterowie są ocaleńcami z tej katastrofy. Zostają wyciągnięci z gruzów jako nastolatkowie, a serial opowiada o ich losach jako już osoby dorosłe. Pokazuje losy ocaleńców, ich rodzin, rodzin ofiar, rodzin "winowajców" jak wszyscy radzą sobie z bólem i stratą. Ja tę dramę lubię za to, że jest pokazane w jak różny sposób można przechodzić żałobę. Jedni biją, drudzy piją, trzeci nie czują nic i wydaje się, że w ogóle nie cierpią, a tak nie jest. No i jak można się domyśleć mamy romans. W ogóle to tam jest trochę czworokąt romantyczny. Bo są dwie kobiety i dwaj mężczyźni. I facet A leci na kobietę B, na którą też leci facet C, ale na niego leci kobieta D,
Spoiler:
Generalnie fajni bohaterowie. Chyba każdego z niech (A, B, C, D) da się polubić.
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 16 maja 2022, o 10:20

dodane do listy :) dzieki
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 16 maja 2022, o 11:01

joakar4 napisał(a):Czasami można tam znaleźć coś, czego nie ma na Viki.
znalazłam :wesoły: bardzo ci dziękuję :padam:

Hobbitka napisał(a):Just Between Lovers
dopisane do listy :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 16 maja 2022, o 11:11

dla ciekawych to tutaj jest o katastrofie centrum handlowego
https://www.youtube.com/watch?v=npOVXjUSGaw
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 16 maja 2022, o 12:02

O, Pyra, lubię i oglądam Pyrę. Fajny filmik, ona rzetelnie się przygotowywuje do tych historycznych.
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 maja 2022, o 20:59

szuwarek napisał(a):dawkuje sobie Tomorrow - i tak! chce taką fryzurę

Prawda? :lol:

Hobbitka napisał(a):Just Between Lovers zawsze na propsie.

Tak.

Hm, mam tez wrażenie, że wykorzystano motyw tej katastrofy, bo jeszcze było za wcześnie na odwołanie do zatonięcia promu Sewol :niepewny:
Spoiler:


Na marginesie: Japończycy wyprodukowali mnóstwo filmów i dram o katastrofie w Fukushimie - właśnie w stylu JBL: nie opowieści o katastrofach ale o ludziach, którzy przeżyli, skupienie na traumie, emocjach, relacjach, wspomnieniach, poczuciu straty i winy.

Jak zaczęłam w ogóle JBL to mnie zaskoczyło swoją... nie kdramowością... i właśnie bardziej mi wtedy przyszła na myśl sprawa z 2014 roku.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 17 maja 2022, o 10:05

Jeszcze do tej katastrofy promu trzeba dodać fatalną akcję ratunkową. Raz, że na promie (gdzie pasażerami były głównie dzieci - licealiści) podano komunikat, żeby z niego nie uciekać (!) tylko zostać na miejscach, dwa, że straż przybrzeżną zawiadomił jeden z uczniów (!), bo nikt z obsługi promu tego nie zrobił, przez co dzieciak nie był w stanie podać dokładnych współrzędnych, no bo jak, trzy, że to okoliczni rybacy (!) próbowali ratować tych ludzi, bo straż przybrzeżna nie mogła ich znaleźć (!). Tam było tyle fakapów, że to chyba najbardziej zabolało koreański naród.
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 maja 2022, o 10:31

To było... skomplikowane. I przerażające.
Swoją droga wysyp dram o mediach i ich roli ogólnie w Korei po 2014 nie zaskakiwał....

Jest minimalistyczny, bardzo dobry acz... cieżki (chociaż zero drastycznych zdjęć) mini-dokument - zestawienie samych zapisów filmowych i konwersacji w czasie:
In the Absence: What Went Wrong in the South Korean Ferry Disaster? | The New Yorker (30 min)
https://www.youtube.com/watch?v=5_A8dq2fA5o

O przyczynach, przebiegu i skutkach obszerniej:
Diving Bell ; The Truth Shall Not Sink with Sewol
https://www.youtube.com/watch?v=dhME_nj5CWc

Plus 2 części The Ferry Sewol:
https://www.youtube.com/watch?v=Mu6ajjrquSU
https://www.youtube.com/watch?v=LMZIwHxVTtc
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 17 maja 2022, o 11:49

Skonczylam Hana-Kimi T i dzieki Frin za rekomendacje zdecydowanie najlepsza adaptacja. Daje jej 7 z powodu slabego konca i boahaterki krtorej nie zdolalam polubic choc nie powiem przyzwyczailam sie i nie razila juz tak bardzo jak na poczatku. Jest ona zdecydowanie inna od poprzednich wersji jak zwykle dla Tajwanskich produkcji najbardziej zlozona i rozbudowana, jest tam wiele watkow ktorych nie znajdziecie gdzie indziej, faktycznie chyba scenarzysci staraja sie odzwierciedlic mange jak najwierniej. Najlepsza tez emocjonalnie choc tutaj nacisk byl polozony nie na powrot bohatera do sportu tylko na ich potajemnym uczuciu co jak najbardziej odpowiada moim preferencjom zakazanej milosci. Juz w pierwszym odcinku on wie ze ona jest dziewczyna i wraca do sportu bardzo szybko, zreszta watku skokow jest bardzo niewiele i tylko na poczatku. Podobal mi sie naprawde humor, scenki bohaterki z lekarzem nieraz doprowadzaly mnie do smiechu, nie jest tez denerwujaca rola gostka crushnietego w bohaterce, jednak najbardziej mi sie podobala postac glownego bohatera i jego walki z okazywaniem uczuc. W ogole w tej wersji ten film ma znacznie powazniejszy wydzwiek i troche tragiczny, bo kochasz kogos nie mogac mu tego okazac bo jesli to zrobisz stracisz ta osobe... nie widzialam tego wiel w obu J i K wersjach tutaj od poczatku byla to os dramy wokol wszystko sie krecilo... troche zabraklo ramantyzmu ale niestety fabula na to ne pozwalala i wszystkiwe objawy uczus albo sceny romantyczne z nimi musialy miec charakter przypadkowy i musialy szybko sie konczyc. Podobalo mi sie rowniez w tej adaptacji ze nawet sceny poboczne byly super romantyczne, na przyklad randki scrushowanego z dziewczyna a zwlaszcza ich zerwanie bylo mega romantyczne i z banalnej sceny zrobili fajne emocjonalna.... Teraz wezme sie za Just Between Lovers chyba...
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 maja 2022, o 12:16

Mam wrażenie, że tajwańskie dramy są "najgęstsze" fabularnie zaraz za japońskimi (biorąc też pod uwagę, że są zwykle wyraźnie dłuższe od przeciętnych jdram).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 17 maja 2022, o 12:44

Skończyłam Tale of the Nine - Tailed i nie podobało mi się. Poza przyjemną, ale też bez przesady, ścieżką dźwiękową i przystojnym Lee Dong Wookiem nic mnie tam nie urzekło. No może jeszcze postać Kim Bum'a.
Związek głównej pary był mi totalnie obojętny. Bałam się, że będę ryczeć jak na Goblinie, ale patrzyłam na te dramaty i tylko czekałam aż to się skończy ( jak on wolno połykał tę łuskę! :hyhy: ). Ich związek był jakiś taki bezpłciowy, nie czułam pomiedzy nimi chemii i tej wielkiej, nieśmiertelnej miłości. Aktorsko też żadno z nich nie porywało. Jo Bo Ah polubiłam wcześniej w Forest, ale tutaj mnie drażniła. Zastanawiałam się jak sobie poradzi z odgrywaniem Imoogi, ale praktycznie nie widziałam różnicy. Z kolei Lee Dong Wook wypadał strasznie nienaturalnie, wręcz komicznie, w scenach rozpaczy. Jakoś tak pokracznie wykrzywiał twarz, wytrzeszczał oczy. :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 17 maja 2022, o 13:48

szuwarek napisał(a):znalazłam na youtubie Frin !
https://www.youtube.com/watch?v=BfAakxgaWnE&t=1206s

dawkuje sobie Tomorrow - i tak! chce taką fryzurę (i jej figurę ale to trudniej )


Zalosny ten podkast... wytrwalam 1 minute i mialam dosc....
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 18 maja 2022, o 08:59

Skończyłam Goblina :smarkam: :bigeyes:
Świetna historia, bohaterowie główni i nie tylko świetnie grali, bardzo mi się podobało.

Nie wiem teraz co wybrać z tak długiej listy :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 maja 2022, o 09:34

Masz problem :hyhy:
Serio: teraz nawet niezłe rzeczy mogą słabo wypaść zaraz po Goblinie :lol:

Tully - czemu żałosny? ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 18 maja 2022, o 13:44

Fringilla napisał(a):Masz problem :hyhy:
Serio: teraz nawet niezłe rzeczy mogą słabo wypaść zaraz po Goblinie :lol:
no mam problem, dlatego może zrobię sobie przerwę :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 18 maja 2022, o 14:00

Oj po Goblinie to ja chyba Strong woman wzięłam, żeby było inne, wesołe i ... no inne.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 18 maja 2022, o 14:35

kahahaha napisał(a):no mam problem, dlatego może zrobię sobie przerwę :hihi:


Całkiem sensowne rozwiązanie, bo Goblin faktycznie, może w odbiorze zakrzywić pozostałe tytuły.
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 maja 2022, o 14:41

Ja bym, jeśli już, wzięła slice of life z pozytywnym i optymistycznym niedominującym wątkiem romansowym (tak w ramach odwyku, bo Goblin to prawie Złoty Strzał :lol:
np. Live o policjantach z przeciętniackiego posterunku :P
https://mydramalist.com/24015-live

Albo... kryminał z nutą... różnych dziwnych elementów Life on Mars :rotfl: w ramach czegoś totalnie innego :D
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 18 maja 2022, o 15:10

szuwarek napisał(a):Oj po Goblinie to ja chyba Strong woman wzięłam, żeby było inne, wesołe i ... no inne.

i to też jest wyjście :-D

Dziękuję za kolejne tytuły :-D

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości