Teraz jest 21 listopada 2024, o 12:28

Anime i mangi

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 29 kwietnia 2021, o 21:50

własnie przyjaciółka twierdzi ze te nowe SM takie see.. ( chyba jej chodzilo o Cristal one ) Ja ostatnio kurczę (wiem bym film) mogli by zrobic film/serial akotrski z budzetem duzym.. Mam juz nawet fancast na Mamoru :hyhy: .. a pozniej ale bohaterski maja to 14-17 lat
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 kwietnia 2021, o 22:00

No właśnie mam problem z samym stylem animacji w Crystal.

Dla mnie jest to nieprzekładalne na aktorską wersję :D

Chyba że adaptacja mocno... luźna ;) pod każdym względem.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 7 maja 2021, o 17:56

to Banana Fish chyba sobie daruje, 5 odcinków za mną i jakoś przestało mnie kusić :czeka:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 maja 2021, o 18:13

emily temple napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=_D2statICww :bigeyes:


Ładnie to wygląda pod względem wizualnym.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 136
Dołączył(a): 24 czerwca 2017, o 17:53
Ulubiona autorka/autor: Krentz\S.E.Philips\S.Shannon\Ch.Lauren\Kleypas\N.R

Post przez Kidełka » 7 maja 2021, o 20:52

:bigeyes: :inlove:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Obrazek

"Bardzo dobrze - odrzekł cicho. - Podpal cały świat. Z przyjemnością podam ci zapałki."

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 8 maja 2021, o 10:37

booosko, kolegę namówiłam na to anime, długo (jak zawsze) walczył ze mną i w końcu zaczął i poszło od razu wszystko, teraz przeżywa że nie ma więcej :evillaugh:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 16 maja 2021, o 18:06

wzięłam się za Castlevania na Netfilxie, biedny Vlad :smarkam:

na razie mam mieszane uczucia, zobaczymy dalej

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 136
Dołączył(a): 24 czerwca 2017, o 17:53
Ulubiona autorka/autor: Krentz\S.E.Philips\S.Shannon\Ch.Lauren\Kleypas\N.R

Post przez Kidełka » 16 maja 2021, o 20:19

kejti napisał(a):wzięłam się za Castlevania na Netfilxie, biedny Vlad :smarkam:

na razie mam mieszane uczucia, zobaczymy dalej


Ma smutne backstory ;-;

Jak na amerykańską animację to wizualnie całkiem fajne show.
Obrazek

"Bardzo dobrze - odrzekł cicho. - Podpal cały świat. Z przyjemnością podam ci zapałki."

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 16 maja 2021, o 20:46

przyznam o dziwo, że pierwszy raz stoję po stronie tych złych :evillaugh:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 2 czerwca 2021, o 22:21

Mam takie pytanko.. Kiedys tam mi lataly gif z anime o muzykach jakos mi sie wpadlo by zainteresować tym ale pandemia przyszla i zaczełam ogladac dramy z asi.. i nagle ostatnioo okazuje sie ze Japonia wraca z Bl/Queery drama .... na podstawie ww anime. a ja jak mnie najdzie ochota na ten rodzaj seriali wole japonskie od innych wiec zacieram rece :P

i tak sie zastanawiam czy wpierw kupic magi Given czy wpierw serial i animeMovie oglądnąć :mysli: ktos doradzic moze
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 3 czerwca 2021, o 10:37

ja bym poleciła obejrzeć anime odcinkowe, troche momentami nudne ale jakoś tak wciąga i końcówka i śpiew :bigeyes: bo w mange nie usłyszysz tego dźwięku

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 5 czerwca 2021, o 16:44

doglądnęłam 4 odcinki .. jakos ciezko mi idzie ale ogolnie cieżko mi sie oglada cokolwiek obecnie

i bardziej zaciekawiona jestem 2 "starszymi" członkami kapeli niż główna "parą"
:yeahrite:

Wyczuwam tez co sie stało Mafuyu'u i czemi wchce sie nauczyć grać i wyczuwam ze może być to mega emocjonalne
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 5 czerwca 2021, o 17:57

tak, miałam identyko bo to monotonna historia ale końcówka wynagradza wszystko, uwierz mi :bigeyes:
także byłam zainteresowana tą drugą parą :P

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 5 czerwca 2021, o 18:07

tak druga para wręcz krzyczy mi Huge mutual pining is coming gurl :P

własnie wszędzie mi pisali..Seria jest aww/placz/awww ale film jest :wryyy: :bigeyes: (lepszy)

jutro sobie puszcze pozostałe.. ale nie ukrywam obczajałam ao3 czy sa i czy na etsy przypinki z tej anime sa :facepalm:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 5 czerwca 2021, o 18:16

o filmie nie słyszałam w sumie i raczej bym tylko lookneła na piosenke :P


edi: movie to właśnie chyba o tej parze drugoplanowej :mysli:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 18 czerwca 2021, o 21:09

Kimetsu no Yaiba movie można już obejrzeć :wesoły:

edit:
Spoiler:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 28 czerwca 2021, o 11:30

skonczyłam ogladam serial Given.. Ciągło mi sie . miedzy odciniek 5 a 6 mialam prawie miesiac przerwy :facepalm:

calkiem fajna .. Ujecie
Spoiler:
bylo "fajne" . muzyka też <3.. postacie Uenoyama jak dla mnie najciekawszy. i jego "gay panic" chef kiss :hyhy: ale nie ukrywam srednie shipuje go z Mafuyu . Z poczatku tak takie delikatne spokojne puppy love ale gdy
Spoiler:
jakos no nie wiem Uen powiniem lepiej niz " o fajny i trzeba idsc dalej i kocham cie :mysli:

Kreska mi sie podobała nie powiem...
2 para jest oooo niebo ciekawsza.. nie moge sie doczekac.. i czmeu mam wrazenie ze o "nieodzwajemnonej milosci jednego" owy obiekt jest świądowy :ohlala: i pies jest :bigeyes: ..

Film ogladne przy najblizej okazji. kusza kupic mangi i dac mi ten serial !

Nadal ulubionym anime jest Yuri <#
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 2 listopada 2021, o 19:57

Pokusiłam się w końcu na Atak Tytanów, bałam się bo czułam że będzie ekscytująco i się nie myliłam, aż wykręcam palce

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 18 stycznia 2022, o 13:02

Kimetsu no Yaiba 2 sezon ruszył w grudniu, cudo!! :bigeyes:

Atak tytanów, ostatni sezon właśnie ruszył ale czekam na cały sezon, aż sobie słucham soundtracka i tak padło na ending :lovju:


.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 18 stycznia 2022, o 15:05

sasaki to miyan ja sobie to oglądam. Taki uroczy fliff
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 stycznia 2022, o 16:36

To ja przy okazji:
w 2021 przemogłam całe Sailor Moon Eternal Edition. Czyli powtórka po 15 latach (a oryginalnie kupowałam tomy jak po kolei wydawane były w Polsce pierwszy raz czyli 25 lat temu).

Przyznam, że zaskoczyło mnie, jak dobrze się broni cała opowieść. Szczególnie ostatni arch (odmienny jednak od wersji anime).
Jest tam ciężar charakterystyczny dla gatunku, pewnie nie w formie (bardzo dobrej!) Puella Magi Madoka Magica, ale...
Nie dziwię się, że całe pokolenia świetnych autorek i autorów się na tym mniej lub bardziej wychowało z dobrym efektem :]
Kurcze, to jest własnie dobre YA :evillaugh:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 18 stycznia 2022, o 20:27

Fringilla napisał(a):przemogłam całe Sailor Moon Eternal Edition


Masz na myśli mangę?
Bo ja widziałam na Netflixie to nowe Sailor Moon, ale dla mnie jakoś SM to tylko te stare głosy, które mam w głowie, tych starych lektorek, nie byłabym w stanie oglądać nowej. W ogóle oglądałaś nową SM? To warte jest uwagi?
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 stycznia 2022, o 20:30

Manga jak najbardziej, w odświeżonym tłumaczeniu (angielski).

Co do anime, to ja mam wciąż pewien problem ze stylem w nowej wersji... To nawet nie to, że oryginał kanoniczny, tylko po prostu akurat nie przepadam za tą szkołą tzw "pustych oczu" ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 25 stycznia 2022, o 18:44

Dobrze więc, ekhm, cześć, jestem Hobbitka i w 2012 roku byłam zapaloną yaoistką.
:drool:
Anime widziałam mało (Sekaiichi :hyhy: i Junjou Romantica :hyhy: ), ale za to mang czytałam dosyć.

A oto moja top lista [mang]:
(nie są ułożone w kolejności od najlepszej do najgorszej, po prostu te, które miały notę 10 i 9 na MAL)
1. Yatteranneeze! by Koide Mieko
(to była moja numer jeden pamiętam, nie pamiętam o czym była, wiem że jakieś traumy, ale pamiętam, że byłam nią zachwycona)
2. Doushitemo Furetakunai by Yoneda Kou
3. CUT by Kawai Touko
4. Jazz by Maeda Sakae
5. Gokujou no Koibito by Minase Masara
6. Warui Koto Shitai by Sakuraga Mei
(w ogóle wypisując to nagle sobie przypomniałam te nazwiska: Koide Mieko, Yoneda Kou, Sakuraga Mei - naprawdę lubiłam ich twórczość)
7. Kyuuso wa Cheese no Yume wo Miru by Mizushiro Setona
(o Mizushiro Setona, też lubiłam to nazwisko)
8. Hoshi no Yakata by Tori Maya
(o matko, pamiętam tę mangę, :hyhy: to chyba jedyna sm pozycja jaką kojarzę, że czytałam)
9. Bannin by Kunieda Saika
10. Complex by Manda Ringo
11. Sojou no Koi wa Nido Haneru by Mizushiru Setona
12. Koujitsusei no Tobira by SHOOWA
13. Mujihi na Otoko by Sakuraga Mei
14. Sono Koi ni wa Wake ga Aru by Akiba Touko
15. Sorenari ni Shinken Nan desu. by Asou Kai
16. Soredemo, Yasashii Koi wo Suru by Yoneda Kou
17. Seven Days by Tachibana Venio

~The end~

W ogóle myślałam sobie tak w tym roku, bo to takie jakby dziesięciolecie odkąd czytałam yaoi, że z okazji tegoż dziesięciolecia może spróbuję przeczytać ponownie kilka z tych najlepszych tytułów. Bądź co bądź, yaoi zawsze były super romansami :shades:
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 stycznia 2022, o 19:00

Dziękuję ^_^
Tak, nazwiska znajome nawet po latach, tytuły... :D muszę przejrzeć... Niektóre na pewno znajome.
Zapalona yaoistką nigdy nie byłam ale mega doceniam nurt - ach, jak wiele się ogólnie dzięki temu na plus zmieniło, 10 lat! - co moje przeczytane to moje ;)

yaoi zawsze były super romansami

Kiedyś mnie zadziwiało, że ekhm łatwiej znaleźć można było pewien pozytywny typ relacji tam (i ogólnie okolicach) a nie w hetero opowieściach ;) I że wiele pozytywnych zwrotów w hetero zawdzięczamy obyciu twórczyń o odbiorczyń w tych rejonach mimo pewnej fetyszyzacji :D

Powroty bywają... trudne... Ja się ostatnio zastanawiam, czy lepiej poświęcać czas i energię na rzeczy owe czy nostalgiczne...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość