Teraz jest 21 listopada 2024, o 14:09

Romans religijny

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 26 grudnia 2020, o 13:58

Obrazek

po 10.02.2021
Novae Res
Ewa Carla
'Nawrócony"


Nigdy nie jest za późno, by obudzić w sercu miłość.

Sara to młoda dziewczyna, która jako niemowlę została porzucona u wrót klasztoru. Dorastając w jego spokojnych murach, otoczona troskliwą opieką zakonnic, poznała, czym jest dobro. Adam jako dziecko również nie zaznał miłości rodziców. Szybko musiał nauczyć się samodzielności i stał się członkiem mafii, która pozwoliła mu wzbogacić się na handlu narkotykami i zająć prominenckie miejsce wśród sopockich gangsterów.
Kiedy pewnego dnia drogi tych dwojga się przetną, oboje spojrzą na swoje dotychczasowe życie z zupełnie innej perspektywy. Mimo że dzieli ich niemal wszystko, kiełkujące między nimi uczucie sprawi, że bardziej niż kiedykolwiek wcześniej zapragną stanąć do walki o swoje szczęście. Ale czy wystarczy im siły, by odciąć się od przeszłości i dać sobie szansę na miłość, której smaku nigdy nie poznali?

„Sara. Sara. Sara. Od wczoraj nie przestaję o niej myśleć. Nawet dzisiaj miałem wielką nadzieję, że znowu ją zobaczę. Nie rozumiałem do końca, co właściwie działo się w mojej głowie za każdym razem, gdy tylko była w pobliżu. Całą noc zastanawiałem się, jak to możliwe. Ja, wielki Górecki, znany trójmiejski gangster, mogący mieć każdą laskę na skinienie małego palca, teraz rozmyślam wyłącznie o jednej dziewczynie.”

Ewa Carla – szczęśliwa żona i mama dwóch dorosłych synów. Razem z mężem mieszka w małej miejscowości pod Warszawą. Nakładem wydawnictwa Novae Res ukazała się jej pełna emocji powieść Baletnica. W wolnym czasie lubi czytać książki. Jest fanką seriali kryminalnych.


p.s. właściwie nie wiem , czy pod tą kategorię, ale blurb mówi sam za siebie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 31 grudnia 2020, o 00:37

Obawiam się, że ten tytuł oszukuje. Nie oczekiwałabym po tym żadnej głębi. Dla mnie to brzmi jak kolejna pseudo mafijna historia, która została źle napisana, sądząc po tym krótkim fragmencie. Właściwie to mi się skojarzyło się ze stylem Agnieszki Lingas-Łoniewskiej...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 4 stycznia 2021, o 15:16

Księżycowa Kawa napisał(a):Obawiam się, że ten tytuł oszukuje. Nie oczekiwałabym po tym żadnej głębi. Dla mnie to brzmi jak kolejna pseudo mafijna historia, która została źle napisana, sądząc po tym krótkim fragmencie. Właściwie to mi się skojarzyło się ze stylem Agnieszki Lingas-Łoniewskiej...


Masz rację, ale obecnie wiele Autorek wzoruje się na stylu Agnieszki Lingas - Łoniewskiej, nie mając własnego, a kochając jej książki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 4 stycznia 2021, o 15:19

Obrazek

Rachab. Kobieta, która przewidziała przyszłość.
26.03.2021
wydawnictwo Jedność
Opowieści o miłości, t. 2


Biblijna historia o powabnej Rachab zazwyczaj kojarzy się z jej przenikliwym umysłem, dzięki któremu trafnie oceniła sytuację i stanęła po stronie wrogiej armii Izraela… Prezentowana powieść sięga jednak znacznie głębiej…
Rachab jest piękną kobietą, która wie, jak wykorzystać swoje atuty. Kiedy w jej domu zjawiają się dwaj zwiadowcy armii Izraela, szybko orientuje się w sytuacji i wie, że paktowanie z nimi może ocalić ją i jej bliskich. Bez wahania decyduje się na śmiały krok, właściwie zdradę… i pomaga najeźdźcom zdobyć Jerycho…
Kim była ponętna Rachab? Cyniczną kobietą, która nie przebierała w środkach, byle tylko osiągnąć zamierzony cel… Czy inteligentną obserwatorką potrafiącą przewidzieć przyszłość?

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 11 lutego 2021, o 12:23

Na fb powstała grupa: powieści chrześcijańskie
Dla zainteresowanych podaje link.

https://www.facebook.com/groups/116679063684364

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 5 września 2021, o 16:42


Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 7 stycznia 2022, o 12:21

Spróbowałam wczoraj z Z powrotem w siodle i dałam radę jakieś 10% (normalnie się nie poddaje i czytam do końca). Jestem osobą wierzącą, chociaż bardziej można powiedzieć tą cichą, mam to w sercu i nie mam potrzeby ciągłego przytaczania tekstów (ani w myślach, ani werbalnie) typu
Ojcze Wszechmogący, Stwórco Błogosławiony, wysłuchaj prośby swojej córki. Wybacz mi upór
i dumę. Prowadź mnie ścieżkami sprawiedliwości i pokory.

Praktycznie co parę stron pojawiają się odwołania do religii i gdyby nie to, to zapewne bym czytała dalej. Może jestem na to cięta bo tak czytałam opinie i nie widzę żadnych skarg, ani na LC ani na GR :bezradny:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 stycznia 2022, o 20:02

No jest to inny model chrześcijańskiej literatury niż u nas promowany nawet wśród praktykujących wierzących ;)

Większość amerykańskich romansów religijnych to w ogóle tradycja raczej, hm, z tych mniej znanych w Europie wersji protestantyzmu...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 7 stycznia 2022, o 21:55

Fringilla napisał(a):No jest to inny model chrześcijańskiej literatury niż u nas promowany nawet wśród praktykujących wierzących ;)

Większość amerykańskich romansów religijnych to w ogóle tradycja raczej, hm, z tych mniej znanych w Europie wersji protestantyzmu...


to prawda ;)
ale każda książka jest inna, inne autorki, osobiście lubię biblijne wtrącenia z Pisma Świętego, niż pełne natchnienia frazesy ;) Przede wszystkim lubię chrześcijańskie powieści za ich pozytywne wartości - to jest w nich najważniejsze. Często na całą powieść jest jedno odwołanie do wiary.
Tak jak w każdym gatunku- są gorsze i lepsze powieści. Mnie ranczo sie podobało, może dlatego, że a w ogóle za stylem country przepadam ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 stycznia 2022, o 22:02

Przy okazji: ekranizacja Chaty w Dolinie / Redeeming Love Francine Rivers się zbliża a propos romansów z mocnym motywem religijnym z gatunku tych bardziej spirytualnych w duchu chrześcijańskim.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 8 stycznia 2022, o 15:32

O_O a kto ekranizuje? Bo to zapewne będzie wpływało na to co wytną/nie wytną ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 8 stycznia 2022, o 17:23

Rivers jest producentką, więc... ;)
Ekipa od God's Not Dead i Unplanned, czyli konkret.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 9 stycznia 2022, o 14:23

Dzięki za informację. Książkę bardzo lubię więc porządna ekranizacja by się przydała.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 stycznia 2022, o 14:51

No więc jestem ciekawa tez w producenckim kontekście, o którym wspomniałaś.

PS Znaczy promowane jak dla wielbicielek Hoziera ;) czyli chrześcijańskość otwarta i spirytualna, ale... no, zobaczymy.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości