Ta mi się podoba!

przez **Janka** » 19 grudnia 2020, o 00:10

Lucy napisał(a):Wyobrażam sobie duży regał, a tam same tego typu książki.

Ja ich tak dużo nie mam, ale w księgarniach wyglądaja obłędnie.

Księżycowa Kawa napisał(a):Przyjemne dla oka.

Szkoda, że nie ma jak wstawić ich z efektem błyszczących drobinek, które dają wrażenie skrzącego się śniegu.

przez **Janka** » 18 marca 2021, o 16:32

Tydzień temu, po trzech miesiącach przerwy, mogłam odwiedzić księgarnię. Taka drobna rzecz, a cieszy jakby to było wielkie wydarzenie.
W nowościach pojawiło się kilka fajnych okładek, ale też pojawiło się kilka calkiem nowych autorek, które dobrze rokują, co mnie bardzo cieszy, bo ostatnio nie byłam rozpieszczana pod tym względem.

Obrazek

Nowe autorki:

Obrazek

Kryminały:

Obrazek

przez **Lucy** » 18 marca 2021, o 18:10

Ta Emma Davies ma cudne okładki :bigeyes:

przez **Janka** » 18 marca 2021, o 21:34

Na pewno będę kupować jej książki.

Jest jeszcze jedna książka, która wpadła mi niedawno w oko (ale nie w księgarni, tylko w "Realu"). Jej okładka jest bardzo przyjemna, ale to, co mnie w niej najbardziej zachwyca, to boki:

Obrazek

Zdjęcia są za duże, żeby tu wstawić, ale można zobaczyć na stronie księgarni:
https://www.buecher.de/shop/usa/mein-glueck-in-deinen-haenden/simses-mary/products_products/detail/prod_id/59137665/

Strona WWW · przez **Duzzz** » 19 października 2021, o 22:22

Piękne sielskie klimaty :-D

I takie żywe kolory

Strona WWW · przez **Duzzz** » 31 października 2021, o 21:25

Przepiękne :bigeyes:

przez **Liberty** » 22 listopada 2021, o 20:30

Nie wiedziałam gdzie wrzucić to dam tu. Na twitterze powstało konto poświęcone starym okładkom romansów i artystom i artystkom, którzy je tworzyli a często wydawnictwa nie raczyły nawet zamieścić ich nazwiska czy inicjałów. Art of the Clinch :hyhy:

taka jest nazwa. Link: https://twitter.com/ArtOfTheClinch

przez **Fringilla** » 22 listopada 2021, o 21:22

To jest ostra dawka nostalgii!

PS Ekhm, niegdyś też niekoniecznie się pchano zawsze z autoreklamą poza wewnętrzne kontakty branżowe...
Jak u nas z tłumaczeniem pod pseudonimem w latach 90. Ach, jakie nazwiska się pojawiały.

przez **Liberty** » 22 listopada 2021, o 21:41

A ile perełek można znaleźć. I pozycji z zagubionych list "kiedyś przeczytam"

przez **Fringilla** » 22 listopada 2021, o 22:07

I jeszcze Romantic Times... RIP.

przez **kahahaha** » 23 listopada 2021, o 10:27

Ale super strona

przez **Liberty** » 28 listopada 2021, o 14:15

Staram się na nią często zaglądać bo naprawdę fajne rzeczy wpadają np. taka niespodzianka: https://twitter.com/jarbieprincess/stat ... 3787547650 zupełnie zapomniałam o wczesnej Sandrze Brown.

przez **Księżycowa Kawa** » 9 grudnia 2021, o 19:42

przez **Fringilla** » 9 grudnia 2021, o 20:25

Mam wrażenie, że Sands od dekad ma ten sam styl okładkowy (traktuję in plus

przez **Księżycowa Kawa** » 9 grudnia 2021, o 22:14

Pierwsza wersja wygląda inaczej. Ta coś w sobie ma zachęcającego.

przez **Fringilla** » 9 grudnia 2021, o 22:22

Hm, inne zdjęcie. To jest bardziej generyczne...

Klasyka

https://www.fantasticfiction.com/s/lynsay-sands/

przez **Księżycowa Kawa** » 9 grudnia 2021, o 22:30

To wydaje się najbardziej zrównoważone, na miejscu; jakby w tej okładce było coś naturalnego.

przez **Fringilla** » 9 grudnia 2021, o 22:51

Mam jednak sentyment do okładek w stylu bardziej dynamicznych "konwersacji z widzem".
Poprzednia scena w ogrodzie była zapamiętywalna...

To tez różnica między obrazem a zdjęciem. Aktualnie mamy sfotoszopowane generycznie okładki, bez - mimo wszystko - autorskiej wizji z klasyki romansu (bodiceripperowe okladki bywały... trudne... ale miały charakter

przez **Księżycowa Kawa** » 14 grudnia 2021, o 13:45

przez **Liberty** » 16 grudnia 2021, o 21:51

Fringilla napisał(a):To tez różnica między obrazem a zdjęciem. Aktualnie mamy sfotoszopowane generycznie okładki, bez - mimo wszystko - autorskiej wizji z klasyki romansu (bodiceripperowe okladki bywały... trudne... ale miały charakter

Te okładki to teraz cel polowań na aukcjach na ebay'u itp. Kiedyś obciach, teraz vintage i perła kolekcjonerska :hyhy: