Diana Gabaldon

przez **Księżycowa Kawa** » 12 kwietnia 2018, o 20:33

Tak bardzo chciałam przeczytać cykl Diany Gabaldon, że zaczęłam kupować własne książki, aż w końcu zebrałam całość (tzn. wtedy). Wolałam nie zaczynać, mając niekompletny cykl. A potem…, no cóż, chyba czekałam na właściwą chwilę i mimo że raz nawet sięgnęłam, jakoś to się nie zagrało na dłuższą metę. Ostatnio ponownie pomyślałam, aby doczytać. Pewnie już bym zaczęłam, lecz chwilowo ciągle coś mi wchodzi w drogę. Tak w ogóle naszło mnie na to, gdyż tę książkę podrzuciłam dla koleżanki, która obecnie kończy trzeci tom i żąda już następny…

przez **ewa.p** » 13 kwietnia 2018, o 20:34

Kawo,ale zdajesz sobie sprawę z tego,że Obca jako cykl nadal nie jest zakończona?

przez **Księżycowa Kawa** » 13 kwietnia 2018, o 21:37

Teraz tak, ale wtedy myślałam, że jednak jest zakończony. Tego ostatniego tomu nie mam. Że też nie kończą się jej pomysły na to wszystko…

przez **ewa.p** » 13 kwietnia 2018, o 23:08

wiesz,ja też byłam przekonana,że Spisane własną krwią to ostateczne zakonczenie cyklu,ale jednak nie...

przez **Karina32** » 14 kwietnia 2018, o 09:34

Będą jeszcze 2, chociaż biorąc pod uwagę tempo pracy, to pewnie tak z 5 lat jeszcze zejdzie. Mnie 3 pierwsze się super czytało. Potem było trochę pod górkę (szczególnie wtedy gdy było dużo Brianny), ale według mnie ostatnia część to jedna z lepszych. Coraz większy w nich też jest nacisk na młodych, nie tylko Claire i Jamiego.

przez **Księżycowa Kawa** » 15 kwietnia 2018, o 23:48

Widocznie autorce jeszcze nie brakuje pomysłów…
Szkoda, że już nie wydają takiej szacie, jak ja mam – ładnie to wyglądało.

przez **Karina32** » 16 kwietnia 2018, o 07:41

Masz te dwutomowe wydania ze Świata Książki? Ja też i rzeczywiście ślicznie to wygląda na półce.

przez **Księżycowa Kawa** » 17 kwietnia 2018, o 15:24

Tak, właśnie je. Skoro już tak nie wydają, to chyba wolałabym, aby to był koniec cyklu. Chciałabym coś jeden cykl mieć w całości…

przez **Księżycowa Kawa** » 10 maja 2020, o 22:33

The best science fiction and fantasy stories from 2019, guest-edited by author of the mega-best-selling Outlander series, Diana Gabaldon.

Today’s readers of science fiction and fantasy have an appetite for stories that address a wide variety of voices, perspectives, and styles. There is an openness to experiment and pushing boundaries, combined with the classic desire to read about spaceships and dragons, future technology and ancient magic, and the places where they intersect. Contemporary science fiction and fantasy looks to accomplish the same goal as ever—to illuminate what it means to be human. With a diverse selection of stories chosen by series editor John Joseph Adams and Diana Gabaldon, The Best American Science Fiction and Fantasy 2020 explores the ever-expanding and changing world of SFF today.

Expected publication: November 3rd 2020 by Mariner Books hmmm

przez **rewela** » 15 września 2020, o 21:56

ups... wkręciłam się w serial (wiadomo dlaczego albo dla kogo

) skończyłam to co jest dostępne... i tak jakoś wyszło, że zabrałam się za książki Gabaldon i seria Obca..
czytam bardziej jako dodatek do serialu, bo po prawdzie książki mnie nie niosą, ale chyba jestem ciekawa różnic.. jednakże, męczy mnie styl autorki, ale historia jest mega

zastanawiam się tylko, ile tomów przeczytam

po ilu powiem dość i wrócę tylko do serialu

przez **Karina32** » 16 września 2020, o 07:19

Kurcze, a ja jakoś mam problem z serialem i nawet nie obejrzałam najnowszego sezonu :bezradny:

A jak teraz Cię męczą książki, to obawiam się, że jak dotrzesz do tych amerykańskich, to w ogóle rzucisz nimi w kąt :evillaugh:

przez **Kawka** » 16 września 2020, o 17:28

rewela napisał(a):ups... wkręciłam się w serial (wiadomo dlaczego albo dla kogo ) skończyłam to co jest dostępne... i tak jakoś wyszło, że zabrałam się za książki Gabaldon i seria Obca..
czytam bardziej jako dodatek do serialu, bo po prawdzie książki mnie nie niosą, ale chyba jestem ciekawa różnic.. jednakże, męczy mnie styl autorki, ale historia jest mega
zastanawiam się tylko, ile tomów przeczytam po ilu powiem dość i wrócę tylko do serialu

Widzę, że nie jestem jedyna, której ta książka nie podchodzi. Styl jest bardzo ciężkostrawny.

przez **Fringilla** » 16 września 2020, o 19:21

Nie jesteś jedyna jak widać, a ja ponadto mam wrażenie - nie wiem, czy nie mylne, bo całości nie przeczytałam - że polska wersja jeszcze dodaje ciężaru oryginałowi :niepewny:

W ogóle uważam serial za bardzo dobrą rzecz na podstawie nie aż tak dobrej rzeczy (klasa wyżej).

PS Zawsze mi się nasuwało porównanie z ostatnią ekranizacją Ostatniego Mohikanina :lol:

przez **Irka1987** » 27 stycznia 2021, o 21:36

Ja najpierw lata temu trafiłam na "Lorda Johna i sprawe osobista". Nie doczytałam jej. Znudziła mnie. Potem jak wyszedł serial od razu chwyciłam za ksiazki. Nie pamiętałam, że John ma połączony wątek z "Outlanderem". Przyznam, że John grey wkurzał mnie w książkach. Wiecznie łaził za Fraserami. Jednak w serialu go polubiłam chociaz rozni sie od ksiazkowego wyglądem. W książkach jest sympatyczny, ale i tak mnie wkurzał. Jednak w serialu ma wielki urok. Za to odwrotnie mam z Brianną. W ksiazce ja uwielbiam, w serialu nie znoszę. Nie dosć, ze nie wyglada jak trzeba. Karen Gillian idealnie by pasowała. To nie wiem czy to wina scenarzystow czy aktorki. Ale bardziej mi sie wydaje, ze to jej wkurzająca maniera.

przez **Karina32** » 28 stycznia 2021, o 08:39

Miałam trochę podobnie z książką "Lord John...", też trafiłam na nią jako pierwszą i nie dałam rady skończyć

A z Brianną mam odwrotnie - w książce jej nie znoszę, ale w serialu jakoś ujdzie. Za to nie cierpię filmowego Rogera, takie kluchy z niego są :bezradny:

No i nadal nie dooglądałam 4 sezonu, a 5 w ogóle nie ruszyłam. Kompletnie nie mam ochoty :bezradny:

przez **Irka1987** » 28 stycznia 2021, o 10:32

W książce Brianna jest mądra. Też robi głupoty jak Claire, ale poznajemy ją jako młodszą i mniej doświadczona przez zycie niz Claire. Ale w ksiazce ma klasę. W serialu wydaje mi sie rozwydrzona. Taka farciarą, co to ja nie jestem. Próbują z niej zrobic druga Claire, a to zupełnie inna osoba w ksiazce niz jej matka. I aktorka nie dosć, ze kiepsko gra to jest za niska. Roger taki sobie. Rzeczywiście taka mamałygę z niego zrobili. I zupełnie nie pasuje mu XVIIIwieczny look. Wspolczesny wyglad w krótkich włosach i brodzie lepiej na nim leży.
Ja jestem na bieżąco z serialem. I przyznam, ze juz nie ma uroku. Po pierwsze: Gabaldon nie mogła napisac wiecej historii, gdzie Jamie i Claire byliby razem, ale dłużej w młodości? Po drugie: bez Szkocji to juz nie to samo.
Ameryka, Indianie, ciagle zamorskie podróże to jest męczące i nie ma urokliwego klimatu. W dodatku nie ma starych dobrych przyjaciol, ktorzy tez juz dawno nie żyją. 4 i 5 sezon są nudne jak flaki z olejem. Maja swoje dobre momenty, ale w porównywaniu do poprzednich, gdzie sie wstrzymywało oddech jest słabo. Przykładowo chyba w 5 sezonie przez pare odcinkow marudzi Jamie i wszyscy wokol niego skakała. Następnie zaraz po nim marudzi Roger bo ma traumę i okolica musi o tym wiedzieć jak mu źle i teraz wszyscy skakają wokol niego. Dopiero ostatni odcinek mną wstrząsnął. Był bardzo brutalny chociaz nie w sposob obrazowy. Bo nie pokazano tyle co w ostatnich odcinkach pierwszego sezonu. Ale ja go bardso przeżyłam. Na miejscu Rogera zaczęłabym sie bać. Fraserowie to pechowa rodzina jesli chodzi o gwałty.

przez **Karina32** » 28 stycznia 2021, o 12:35

Jeśli chodzi o historię, która wyszła poza Szkocję - to prawda, wszystko straciło swój urok. Dlatego nie przepadam za historiami, które ciągną się nie wiadomo jak długo, bo autor w końcu przestaje mieć pomysł na fabułę :bezradny:

Ostatni tom czytałam już tak trochę z przymusu, bo losy większości z tych postaci kompletnie mnie nie obchodzą. Także nawet nie czekam na kolejne książki, bo nie wiem, czy będę po nie sięgać.

A co do Brianny, to prawda że jest inteligentna, ale od samego początku miałam z nią problem i jakoś nie zapałałam do niej sympatią. Sama nie wiem dlaczego.

przez **Księżycowa Kawa** » 28 stycznia 2021, o 14:05

Bardzo dawno temu trafiłam na „Lorda Johna i sprawę osobistą” i nieźle to mi się czytało. Tyle że jak później się pojawiła kolejna część, już nie się brałam, choć planowałam.

przez **•Sol•** » 6 sierpnia 2021, o 14:12

Dobiegają mnie słuchy, że 13 sierpnia Świat Książki planuje wypuścić wznowienie Obcej.
Nie wiem tylko, czy całej serii, czy tylko 1 tomu.

Chyba kupię

przez **Księżycowa Kawa** » 27 listopada 2021, o 21:07

The past may seem the safest place to be . . . but it is the most dangerous time to be alive. . . .

Jamie Fraser and Claire Randall were torn apart by the Jacobite Rising in 1746, and it took them twenty years to find each other again. Now the American Revolution threatens to do the same.

It is 1779 and Claire and Jamie are at last reunited with their daughter, Brianna, her husband, Roger, and their children on Fraser’s Ridge. Having the family together is a dream the Frasers had thought impossible.

Yet even in the North Carolina backcountry, the effects of war are being felt. Tensions in the Colonies are great and local feelings run hot enough to boil Hell’s teakettle. Jamie knows loyalties among his tenants are split and it won’t be long until the war is on his doorstep.

Brianna and Roger have their own worry: that the dangers that provoked their escape from the twentieth century might catch up to them. Sometimes they question whether risking the perils of the 1700s—among them disease, starvation, and an impending war—was indeed the safer choice for their family.

Not so far away, young William Ransom is still coming to terms with the discovery of his true father’s identity—and thus his own—and Lord John Grey has reconciliations to make, and dangers to meet . . . on his son’s behalf, and his own.

Meanwhile, the Revolutionary War creeps ever closer to Fraser’s Ridge. And with the family finally together, Jamie and Claire have more at stake than ever before.

Published November 23rd 2021 by Doubleday Canada

przez **Fringilla** » 28 listopada 2021, o 00:34

i kolejny sezon takoż ^_^

przez **Księżycowa Kawa** » 9 grudnia 2021, o 19:41

„Siedem głazów przeznaczenia” to zbiór opowiadań osadzonych w świecie nagradzanej sagi „Obca”, przetłumaczonej na 33 języki.

Śledź losy ukochanych postaci, poznanych dzięki bestsellerowej serii „Obca”. Ta niezwykła kolekcja opowiadań pozwoli ci wrócić do magicznego świata Claire Randall i Jamiego Frasera. Miłośniczki „Obcej” muszą je przeczytać! Niezwykle urzekające historie kuszą poczuciem humoru i wątkami romansowymi.

Wszystkie części sagi „Obca” zajmowały najwyższe miejsca na listach bestsellerów w 114 krajach i rozeszły się w łącznym nakładzie 50 milionów egzemplarzy. Powieść została zekranizowana. Cieszący się popularnością serial jest dostępny na platformie Netflix.

Diana Gabaldon stworzyła również sagę „Lord John”, powiązaną fabułą z serią „Obca”.

Data wydania: 2021-11-24

Diana Gabaldon powraca! Polska premiera „Siedmiu głazów przeznaczenia”

przez **tully** » 15 grudnia 2021, o 10:33

Zgadzam sie z Irka 4 i 5 sezon to juz naprawde nuda... Ogladalam tylko serial i zastanawiam sie czy nie sprobowac ksiazki.... sprawdzilam tez autorke i ma serie obca i lord john czy one sa romansami w podobnych klimatch co outlander ?

przez **Karina32** » 15 grudnia 2021, o 11:20

Obca to Outlander.
Według mnie z książkami jest trochę tak, jak z serialem. Najlepsze są właśnie 2 czy 3 pierwsze tomu, a potem im dalej, tym robi się coraz nudniej i rozwleklej :bezradny:

I w sumie nie wiem nawet czy będę czytać 9 tom, który powinien się ukazać w PL na wiosnę :mysli:

Jeśli chodzi o serię Lord John, to te książki są trochę inne. Ja się kiedyś nie mogłam wciągnąć w te książki, ale jak przeczytałam najpierw Outlander, a potem tę serię, to weszły trochę lepiej

przez **•Sol•** » 28 stycznia 2022, o 13:49

Mnie ciekawi, jak historia Jamiego i Clare się zakończy, ale męczy mnie już serial. To wszystko jest takie przeciągnięte... Jestem jakoś po połowie 3 sezonu i ech.
Jamiego też już tak charakteryzują, że popatrzenie przestaje być argumentem za :evillaugh:

Diana Gabaldon

Kto przegląda forum