Teraz jest 11 listopada 2024, o 01:27

Dramy

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 21 czerwca 2021, o 00:42

Grunt, żeby nikt z nikogo flaków nie wypruwał przez większość czasu :).

O właśnie! Na Netflixie jest całość, co nie? A te cztery odcinki specjalne, czy ile ich tam było?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 czerwca 2021, o 01:05

No tam jest morderstwo w tle, ale nie, nie ma eksponowania.

Serial liczy 20 (tudzież 2x20 - dzielone w trybie dla koreańskiego formatu KBS, w sumie 40) odcinków. Przyznam, że słyszałam o 2 recapach (znowu: 2x2), ale ich nie zauważyłam :niepewny:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 21 czerwca 2021, o 12:30

No nic, może jeszcze kiedyś się pojawią jako jakiś dodatek. Grunt, że główna historia jest w całości :).

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 25 czerwca 2021, o 22:43

No i się nie powstrzymałam przed seansem When the Camellia Blooms :hyhy:.

Jestem w trakcie pierwszego odcinka. Jakie to wszystko tam jest cudne. Ja nie mogę. Hyo-jin Kong zupełnie nie wygląda na swoje (wtedy) 39 lat. Jest prześliczna. Drugi plan jak na razie ekstra, wszyscy wydają się wprost przesympatyczni. A sceny z nimi naprawdę zabawne. Niby plotkują na temat głównej bohaterki, jak to w pipidówie na końcu świata, ale nie w tak ogromnym stopniu, żeby przez te plotki od razu zawaliło się jej życie. Chociaż było widać, że kwestia ojca jej synka to jednak dosyć nieprzyjemny temat, którego lepiej nie drążyć zbyt głęboko.

Ha-Neul Kang mnie rozczula. Można troszeczkę odnieść wrażenie, że ma dosłownie jakieś super moce. Bo nie dosyć, że jego ciało jakby wyczuwało przestępców samo z siebie (zgodnie z jego słowami), to jest w stanie obezwładnić ich gołymi rękami (a oni często mają przy sobie broń). Albo przy pomocy przedmiotów codziennego użytku (#pojemniknalunch), ale to w ogóle nie irytuje. A ja nie jestem jakąś ogromną fanką Superheroes World.

Myślę jednak, że to jest policjant, na którego czekaliśmy, na którego zasługiwaliśmy, ale którego zachodnie produkcje nie potrafiły nam dać. Jak na razie nie widać na horyzoncie żadnych większych traum. Twórcy nie przegięli też w drugą stronę i nie robią z niego totalnego przygłupa. Ot, taki tam honorowy chłopaczek z gigantycznym fartem i pechem równocześnie. Rozpisałam się trochę bardziej na jego temat, bo w sumie o bohaterce nie można na razie powiedzieć jakoś super dużo. Poza tym, że rzeczywiście jest niesamowicie dzielna, że radzi sobie całkiem sama. Troszeczkę za mało jej było w tych pierwszych dwudziestu minutach, które już za mną.

Ale i tak najlepsza akcja była z tym gościem, który zamordował swoją dziewczynę. Taki ciężki temat, a scenarzyści podeszli do niego w tak...pasujący do całej konwencji, a jednocześnie jak najbardziej prawidłowy pod względem moralnym sposób. Powiem tak...odbyło się już kilka powtórek tej sceny :hyhy:.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 czerwca 2021, o 23:32

Przyznam, że Hyo-jin Kong lubię bardzo i jestem w stanie obejrzeć z nią wszystko od czasów Biscuit Teacher and Star Candy ^_^

A tutaj mamy mega klasyczny motyw Koreańskiego Policjanta z Prowincji (w prawie wariancie Zakochuje się w Przyjaciółce Starszej siostry :rotfl:
Kdramy z rozczulającymi policjantami to całkiem częste zjawisko: od Live (polecam, sympatyczne slice of life) po Catch the Ghost (też polecam, sympatyczny thriller z romansem) :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 25 czerwca 2021, o 23:54

A jakoś zachód jeszcze tych rozczulających policjantów nie przyjął. A szkoda, wielka szkoda, bo fajni są.

Podoba mi się też to, że mamy tutaj w sumie spokojną prowincję. Dzięki temu udało się stworzyć super klimat. Taki lekko leniwy, ale jeszcze nie za bardzo przynudzający. W wielkim mieście to już nie byłoby to samo.

Mocno czaiłam się też na Becouse This Is My First Life, bo widziałam, że w wielu miejscach intensywnie to zachwalałyście. Niestety przez długi czas w ogóle nie było tego na Netflixie i chyba dopiero wczoraj pojawiła się zapowiedź, że niedługo się pojawi. Tylko, że nie wiem kiedy :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 czerwca 2021, o 00:09

Hm, jakby poszukać to się znajdzie, ale fakt: inna kultura, dominujący amerykański trend nazywany jest nawet całkiem szeroko "copaganda" nieprzypadkowo :P
Ale mamy chocby Brooklyn Nine Nine, delikatnie przełamujący mainstreamowy policyjny styl.
by trzeba szukać bardziej europejsko i w tych bardziej niszowych serialach :P
Rany, u nas się by szybciej w tym typie chyba znalazło (z bardzo wielu powodów).

Wspomniany Live ma fajny powolny klimat mimo dziania się w Seulu ;)

I wydaje mi się, że w PL BTIMFL jest już od jakiegoś czasu... :niepewny:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 26 czerwca 2021, o 00:23

Nie, u mnie Netflix twierdzi, że właśnie nie i premiera dopiero będzie.

Wracając do motywu "policjant jako normalny, inteligentny i całkiem sympatyczny człowiek", to ja spotkałam się z nim tylko i wyłącznie w książkach Lackberg. Tak to kryminały różnej maści, szczególnie te nowsze, kojarzyły mi się z wszechogarniającą ciężkością, ciemnością, traumami, z bohaterem, któremu życie totalnie się rozsypało i teraz zapija wszelkie smutki. Z tym, że ja rzeczywiście mówię o czystym mainstreamie. Zwłaszcza tym bardzo współczesnym. Aczkolwiek nie mam też ogromnego doświadczenia. Do tej pory jakoś nie ciągnęło mnie do kryminałów. Przede wszystkim dlatego, że w wielu dominuje ten mrok i żałość, więc myślałam, że raczej nie znajdę niczego lżejszego. A jak już znajdę, to będzie przegięcie w drugą stronę i głupkowate żarty na temat seksu i innych rzeczy tego rodzaju :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 czerwca 2021, o 00:50

Polski N.? :niepewny:
Aż sprawdziłam i działa...

Nie wiem, czy oglądałaś Brooklyn... więc nie wiem, gdzie go umieścisz na skali (bo że humor i fantastyka to fakt, ale... który to krymnał / procedural / policyjny serial ekhm nie jest... ;)

Ale fakt, Chandlerowski typ wciąż rządzi.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 26 czerwca 2021, o 08:38

Fringilla napisał(a):Przyznam, że Hyo-jin Kong lubię bardzo i jestem w stanie obejrzeć z nią wszystko od czasów Biscuit Teacher and Star Candy ^_^


Ja tak mam od momentu jak zobaczyłam ją pierwszy raz w Master's Sun. To jest chyba jej najlepsza rola ever. A od tamtej dramy widziałam ją jeszcze przynajmniej w ... 3. :mysli:
Polecam ma świetną relację z So Ji Subem, który notabene może aktorsko nie porywa, ale jak zdejmie koszulę to jest na co popatrzeć :rotfl:
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 26 czerwca 2021, o 10:05

Fringilla napisał(a):Polski N.? :niepewny:
Aż sprawdziłam i działa...



A u mnie właśnie nie. Jak wpisuję ten tytuł w ichnią wyszukiwarkę, to w ogóle mi się nie pojawia. A jak się już doszukałam przez Google, to niby jest, ale z ikonką "Przypomnij mi". Tak jakby dopiero mieli go wrzucić.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 26 czerwca 2021, o 13:50

A to może chodzi o polskie napisy?
Bo ja u siebie na Netflixie mam od dawna, ale z angielskimi napisami.

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 26 czerwca 2021, o 13:52

Nie wiem, być może chodzi o to, że dopiero wrzucą polskie napisy. W każdym razie będę mocno wypatrywać. Tak mocno zachwalałyście, że to też muszę obejrzeć :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 czerwca 2021, o 18:15

Zdziwniej i zdziwniej :niepewny:
Znaczy: racja, dopiero zauważyłam brak polskich napisów.
Ale są angielskie...
Spoiler:

?


Hobbitka napisał(a):Polecam ma świetną relację z So Ji Subem, który notabene może aktorsko nie porywa, ale jak zdejmie koszulę to jest na co popatrzeć :rotfl:

Ekhmekhm Always ekhmekhm.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 26 czerwca 2021, o 18:39

Nie. Jak już mówiłam, ja w ogóle nie mogę wejść w tę dramę, żeby ją oglądać. W żadnym języku :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 czerwca 2021, o 19:00

W sumie to ja bym wysłała zapytanie do N. ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 26 czerwca 2021, o 19:10

Myślisz :)?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 czerwca 2021, o 19:19

Jeśli masz wykupioną usługę na terenie Polski - korzystasz z polskiego N. i nie masz dostępu, to oczywiście.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 26 czerwca 2021, o 19:27

Może to jest jakaś myśl :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 czerwca 2021, o 19:37

Daj znać, proszę, jak Ci poszło, jestem ciekawa ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 26 czerwca 2021, o 19:39

Spróbuję przez ich Centrum Pomocy :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 26 czerwca 2021, o 20:35

mdusia123 napisał(a):A jakoś zachód jeszcze tych rozczulających policjantów nie przyjął. A szkoda, wielka szkoda, bo fajni są.

Podoba mi się też to, że mamy tutaj w sumie spokojną prowincję. Dzięki temu udało się stworzyć super klimat. Taki lekko leniwy, ale jeszcze nie za bardzo przynudzający. W wielkim mieście to już nie byłoby to samo.

Mocno czaiłam się też na Becouse This Is My First Life, bo widziałam, że w wielu miejscach intensywnie to zachwalałyście. Niestety przez długi czas w ogóle nie było tego na Netflixie i chyba dopiero wczoraj pojawiła się zapowiedź, że niedługo się pojawi. Tylko, że nie wiem kiedy :).



https://www.viki.com/videos/1122104v-be ... -episode-1 o tym mowa :mysli:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 26 czerwca 2021, o 20:55

Tak, dokładnie :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 26 czerwca 2021, o 21:25

na viki jest sporo kdram z polskimi napisami . ( glownie nie produkcji korealacji z platforma N ) Czasem jak leca ( w czasie rzeczywistym w korei) trzeba czekac na odblokowanie odcinka.. ale duzo jest darmowych z napisami pl
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

 
Posty: 1840
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 26 czerwca 2021, o 21:35

No to trzeba będzie zajrzeć :).

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości