Teraz jest 23 listopada 2024, o 22:22

Domowy zwierzyniec

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 25 maja 2021, o 18:16

Świetny kanał dla kotomaniaków, obczaj sobie: https://www.youtube.com/watch?v=k0QhnMJnJE0

O to trafił Ci się inteligenty i chętny do nauki kot. Wykorzystaj to. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 maja 2021, o 18:18

Dzięki, może coś znajdę, co się Indiemu spodoba :D

Oj tak, on tylko czeka, żeby coś nowego złapać ;) choć sztuczki to jedynie za smaczki. Cosma i rób mi, co chcesz :D
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 25 maja 2021, o 18:25

Tamten kanał to typowo rozrywkowy. Ten jest o uczeniu sztuczek kota: https://www.youtube.com/watch?v=KzpXx8rGP2s
Albo tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=QIE821gJMWk
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 maja 2021, o 18:34

O, dzięki znów ;)
Chociaż Indy oporny jest na metody z neta, on lubi, jak ja też pogłówkuję, jak go tego czy owego nauczyć.
Ale widać w oczach taką chęć nauki ;)

Ale i tak, może coś mnie zainspiruję, tylko smaczki muszę zamówić.
Zeszły ostatnio, bo się struł robalem jakimś i tylko je był uprzejmy spożywać przez dwa dni.

Ten kot żre drożej i ekskluzywniej ode mnie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 25 maja 2021, o 18:35

Ja nawet nie mam kota (w teorii), a na kocie żarcie wydajemy krocie. :evillaugh: Przyczyna jest w moim avatarze. Rozgościł się do tego stopnia, że walczę z nim w nocy o miejsce w łóżku, bo lubi leżeć na moich nogach. :zalamka:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 25 maja 2021, o 18:40

Aniołku, współczuję straty. :glaszcze:

Sol, cudny Indiana :bigeyes:

U mnie Fafik interpretuje gesty. Ma już problemy ze słuchem, ale 17 lat psiego życia to nie mało. Więc często jak widzę, że nie reaguje to pokazuję. Jak np. podchodzenie do nogi, skakanie na nogi czy, żeby się położył lub gdzie ma jedzenie ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 maja 2021, o 18:45

Kawko, więc kot ma służbę :D
W sumie o łóżko nie walczę na ogół, bo woli spać na drapaku pod sufitem albo pod stołem, ale o laptopa za to bój toczymy regularnie. Pisarz-redaktor-informatyk :zalamka: Ostatnio mi pół rozdziału książki usunął i jakieś równanie napisał :evillaugh:

Kupcie Oskarowi (dobrze pamiętam?) smaczki Cosmy. To suszone czyste mięsko, będzie władca zadowolony :D

Dzięki Duz!
Duz, 17 lat to piękny wiek jest. Najważniejsze, że radzi sobie, oby był z Wami jak najdłużej :smile:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 25 maja 2021, o 18:56

Po ostrzyżeniu wygląda jak nowy pies :hihi: Nie wspomnę nawet o tym o ile się odmłodził :hihi: Gdyby nie zęby byłoby supcio.
Zaczyna mieć już typowe dla wieku schorzenia, ale radzi sobie :D

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 maja 2021, o 18:58

Strzyżenie zawsze daje takie odczucie :D
Jak Ptyś ogolony, to też mam wrażenie, jakbyśmy nowego psa mieli :D

Z tym też pewnie jakoś da się poradzić, ważne, że jeszcze siły ma i oby miał jak najdłużej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 maja 2021, o 19:03

Nocny Anioł napisał(a):Dziękować, proszę trzymać kciuki bo mi drugi kot przestał jeść, tęskni skubany, woła ją, szuka i nie je. :mur: :mur: :mur:

Trzymam kciuki, żeby się pozbierał :niepewny: :glaszcze:

***

Nawet nie wiadomo, kiedy się nauka gestów różnych przyda ^_^ Moja Kota sobie przypomniała po 8 latach przykładowo, ze mozna łapę podawać.

I jeszcze się posługujemy indywidualnym morsem.
Np. gdy wiem, że za paręnaście minut będę potrzebować stołu, to pukam delikatnie paznokciami, gdy Kota spi. I bezbłędnie się drań wybudzi i wyprowadzi w ciągu kolejnych 15 minut, chociaż wygląda przez pierwsze 5 jakby nie słyszał ;)

PS Tak, podszerstek to jest to :lol:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 maja 2021, o 19:05

Łapę można podawać, nawet jak smaczka w zasięgu wzroku nie ma, bo jak się poda, to się pojawi :evillaugh:
Się śmieję, że nie ja nauczyłam podawać łapę, tylko mnie nauczono podawać smaczki :D

Frin, jak tego dokonałaś?
U mnie wieczna bitwa o biurko/laptopa/fotel...
Indy nie rozumie, że ja muszę pracować, żeby zarobić na jego puchy :roll: :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 maja 2021, o 19:30

Jest bardzo ładna teoria, że koty, jako nam odleglejsze gatunkowo oraz pod względem struktur różnych gdzie indziej ewoluujące, nie pojmują, w odróżnieniu od psów, koncepcji "zajęcia" i "pracy" innej niż to, co my znamy jako polowanie i czyszczenie futra ;)

Np. mój ponad 10-letni kot zawsze uprzejmie pyta, czy to czas na masaż brzuszka Bo Może Się Nudzisz.
Obojętne, czy aktualnie przesadza się kwiatki, ładuje pralkę, obiera warzywa czy myje okna, o siedzeniu w trybie elektronika/książka nie wspominając.
Mój 10-letni pies doskonale wiedział, kiedy pytać nie ma sensu. Potrafił rozróżnić między czytaniem znudzonym a pogrążonym zawodowo bezbłędnie.

Się śmieję, że nie ja nauczyłam podawać łapę, tylko mnie nauczono podawać smaczki

No ba :shades:

Frin, jak tego dokonałaś?

To po prostu taki Kot. Osobowość.
Do niego faktycznie nie stosuje się się żadne internetowe medium. Ni pies ni wydra ;)
W sumie to najlepiej się u niego sprawdzają metody wyciągnięte z "Jak Komunikować się z Ludzkim Introwertykiem z domieszką dorosłego ADHD".
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 maja 2021, o 19:35

W sumie zapytałam trochę retorycznie, bo wiem, że co kot to obyczaj ;)
Tutaj jednak każde jest inne, nie ma uniwersalnej metody i jedynie symbioza ratuje.

Fringilla napisał(a):Np. mój ponad 10-letni kot zawsze uprzejmie pyta, czy to czas na masaż brzuszka Bo Może Się Nudzisz.
Obojętne, czy aktualnie przesadza się kwiatki, ładuje pralkę, obiera warzywa czy myje okna, o siedzeniu w trybie elektronika/książka nie wspominając.
TAK.
Tylko nie pyta, a domaga się, że masz brzuszek drapać. TERAZ. JUŻ. DRAP. Bo jak nie to baranek i zasiądnięcie kocim jestestwem na tym, co teraz zajmuje ręce, które mają DRAPAĆ.
Koci uzurpator.

Z moim komunikuje się smaczkami. To koci odkurzacz, on kocha żreć, masz smaczka, masz wszystko.
Ale ma dopiero dwa lata, a norwegi długo rosną, więc ma prawo ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 maja 2021, o 19:45

Mojej Kocie zajęło 10 lat, aby łaskawie przychodzić do mojego Ojca na wylizanie puszeczki po tuńczyku (po wyłożeniu do miski; mój Tata się zajmuje karmieniem).
10 lat.
A jeśli w trakcie wylizywania trzymanego w ręku opakowania procedura zostanie zakłócona (np. zacznie się rozmawiać z kimś innym niż Kotem) to będzie foch i następnego dnia się nie zareaguje na wołanie ^_^

No więc...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 26 maja 2021, o 11:36

Indiana :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 26 maja 2021, o 12:06

Piękny kocur, Sol.

Mój mąż nauczył naszego kilku różnych sztuczek i teraz się chwali jak tylko ktoś przyjdzie do nas :hihi:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 maja 2021, o 12:16

Frin, to na szczęście Indy nie wie, co to foch. Za to drugie futro obraża się regularnie. Za wszystko. Za co się da. Potrafi usiąść tyłem i nawet ucho nie drgnie, jak się woła :bezradny:

Dzięki Dziewczyny :lovju: udał się :mrgreen:

O proszę, a co umie, Karino? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 26 maja 2021, o 12:40

Nocny Anioł napisał(a):Dziękować wszystkim za trzymanie kciuków, niestety Berciunia odeszła :wryyy: :wryyy:



Aniołku nie zaglądałam dawno, bardzo, ale to bardzo mi przykro Obrazek


Sol piękny kocurek z Indiany

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 26 maja 2021, o 12:47

•Sol• napisał(a):O proszę, a co umie, Karino? ;)


Na pewno: siad, kot zdechł, daje mu "buziaka" nosem, przeskakuje na ręką i coś jeszcze, ale nie mogę sobie przypomnieć :hihi:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 maja 2021, o 13:07

Kot zdechł! Tego muszę nauczyć!
To musi być genialne :hihi:

Giovanno, dziękuję :lovju:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 26 maja 2021, o 13:29

A propos domowego zwierzyńca. Dzisiaj nam próbował szerszeń wlecieć do mieszkania.
Mamy pieska, sznaucera miniaturowego, suczkę 5l. W weekend niechcący lecąc z miłością w objęcia tateła wpadła na pszczołę, która to raz, że ukłuła śmiertelnie (dla siebie oczywiście, pies żyw), a dwa wplątała się w sierść na łapce i trzeba było ratować przerażone zwierzę. Ale zboczyłam z tematu. Ale jeszcze kończąc owe zboczenie pies przeżył, cierpiał 1 dzień, nic się nie stało, noga już działa i ok. Wracając do tematu. Stoję przy garach i słyszę bardzo dziwne wibracje i pytam mojego męża co robi, mówi, że nic (w sensie siedział na webinarze, na szkoleniu i nic nie robił poza tym - to miał na myśli) więc się odwracam, a tam ta menda w oknie balkonowym bzyka jakby na basie grał. Mnie krew z twarzy odpłynęła. Myślę sobie, gdzie jest niunia, na szczęście była w domu, ona uwielbia siedzieć na balkonie i pilnować osiedla. Mieliśmy akcję szybkiego zamykania okien. Najgorzej, bo sąsiadce obok dwa tygodnie temu wleciał do pokoju dziecka. Chyba gdzieś mają gniazdo te franie. Ale już podniosłam alarm oczywiście, więc się pewnie niebawem dowiemy co i jak.
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 maja 2021, o 13:36

Szerszenie lubią się gnieździć przy ludziach jak nic. Kiedyś miałam bardzo podobną akcję w bloku, tylko zamiast psa, kota musiałam zamykać.
Kotu nic się nie stało, za to uwalona zostałam ja, ale strat w żywinie nie było, szerszeń odleciał.

Oby się udało gniazdo zlokalizować i zutylizować, to straszne dziadostwo. Pszczoła nie zaatakuje dla widzimisia, szerszeń może... Żeby ta interwencja szybka była, bo tak to się do jesieni będą bujać :zalamka:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 26 maja 2021, o 13:40

No ja się nie pier... Zwlekam. Od razu usiadłam do poczty i sru wystosunkowałam maila do wspólnoty, żeby sąsiedzi dali znać czy nie widzieli u siebie też czasem. Nie ze wszystkimi mijam się na schodach, więc nawet nie miałabym jak zapytać.
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 maja 2021, o 13:41

I bardzo dobrze, nie ma co się w tańcu... no.
Ale nie wiem, czy tego się gdzieś jeszcze nie powinno zgłosić, nie znam się na procedurach, ale o uszy się obiło, że są specjaliści od szerszeni i innych błonkoskrzydłych gniazdowników żądlących ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 449
Dołączył(a): 13 czerwca 2014, o 11:46
Lokalizacja: KTW
Ulubiona autorka/autor: SEP Garwood Sandemo Lindsey Maas

Post przez Hobbitka » 26 maja 2021, o 13:44

A to na pewno, ale to już bardziej wspólnota się tym zajmie. Pewnie jak się okaże, że ktoś jeszcze gdzieś widział, trzeba będzie ściągnąć takich specjalistów. Osy miałam często na balkonie, ale psikałam je w nocy gaśnicą z Brosa i wypadały martwe jedna za drugą, a w tym roku ich nie mam, dlatego jestem podenerwowana, bo wiadomo, że jak nieopodal mieszka szerszeń, to osa się nie wprowadzi, nie są głupie.
It's never too late - never too late to start over, never too late to be happy. - Jane Fonda

We should all start to live before we get too old. Fear is stupid. So are regrets. - Marilyn Monroe

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości