Teraz jest 21 listopada 2024, o 21:05

Seriale

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 11 kwietnia 2021, o 20:40

To bliski przyjaciel Toma Hollanda :lol:

Ja bym w sumie chętnie obejrzała sezon 2. jeśli by się skupił na relacji Bei i Watsona jako podłożu. Taka relacja współpracowników ;) bez seksualnych podtekstów.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 2 maja 2021, o 12:06

Obejrzałam Cień i kość i wizualnie jest super, aktorzy dobrze dobrani, Ben Barnes wiadomo :hyhy: ale jakoś szczególnie mnie nie wciągnęło. Albo jestem za stara albo czegoś zabrało w tej historii. Z drugiej strony Ferajna podobała mi się bardziej. A teraz czekam na Vincenzo :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 2 maja 2021, o 13:28

Vincenzo :yes: Ja czekam na dzisiejszy ostatni odcinek!. w wtorek na N wychodzi po polsku Navillera :smarkam:
(a ja zrezygnowałam z N ostatnio)

u mnie wszystkie znajome czekały na cienie i kości strasznie a Ben Barnes nie ważne co by gral zawsze w pierwej kolejności będzie Fancastem youngSyriuszBlack :bezradny:

ja sobie zaczełam An Incurable Case of Love jakie to fluffy pocieszne zabawne :bigeyes:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 maja 2021, o 18:06

Liberty napisał(a):Obejrzałam Cień i kość i wizualnie jest super, aktorzy dobrze dobrani, Ben Barnes wiadomo :hyhy: ale jakoś szczególnie mnie nie wciągnęło. Albo jestem za stara albo czegoś zabrało w tej historii. Z drugiej strony Ferajna podobała mi się bardziej.


Podzielam wrażenie, już się nawet lekko żaliłam o powodach tutaj (tak, zabrakło sprawnie spietego scenariuszy plus dialogi... no... ekspozycja to mało powiedziane szczególnie w pierwszych 3 odcinkach ;)
viewtopic.php?p=1226704#p1226704

emily temple napisał(a):ja sobie zaczełam An Incurable Case of Love jakie to fluffy pocieszne zabawne :bigeyes:

Zabieram się od dłuższego czasu, jakoś mnie w 1. odcinku zirytował bohater, ale wobec tego dam jeszcze szansę, bo reszta zabawna faktycznie ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 2 maja 2021, o 19:14

Rozumiem. Mi się podoba . Jego "przemiana" jest subtelna. Bała się będzie jeden dzień chłodny a w drugie dnia simp dla lm i cukier.. choć nie ukrywam patrząc na głównego w głowie. A jak by mr Machida w takiej roli w romcom.. dawać mi
https://mydramalist.com/69179-nechan-no-koibito
Np z innych romcom/slit of life to np mi się podobało choć bardziej mi przypadł do gustu główny bohaterów i secondlead couple


I ciągle nie mogę się zabrać za #remolove futsuu no koi wa jado(wokoło mówię że dobre)


Z seriali japońskich ja czekam na info odnośnie filmu do serii
What did you eat yestrday i nadal mam nadzieję że Cherry Magic kontynuacje
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 4 maja 2021, o 07:02

Ostatnio z chłopem zaginęliśmy w serialu
https://www.filmweb.pl/serial/Dawno%2C+ ... 011-603904
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 maja 2021, o 20:16

emily temple napisał(a):I ciągle nie mogę się zabrać za #remolove futsuu no koi wa jado(wokoło mówię że dobre)

Też mam na liście obok Neechan..., ale problem z jdramami jest taki, że naprawdę trzeba się skupić, oglądając, i poswięcić się fulltime, szczególnie na slice of life, bo tam każdy grymas jest ważny i nie mam zmiłuj :lol:

***
Dawno dawno ka Once Upon a Time - rozumiem, nawet po latach się, kurcze, broni...
Co mi przypomniało:

Czas wyjść z szafy i się przyznać: jestem mega fanką Falcon i Zimowy Żołnierz / The Falcon and The Winter Soldier.
Wciąż do końca nie rozumiem, dlaczego.
Zaczęłam oglądać, bo dałam szansę po świetnym WandaVision. Tak jednym okiem, jak był już 2 odcinek. I mnie wciągnęło na maksa.
Łącznie z powtórzeniem wszystkich filmów Marvela (oprócz IronMana :shades:

To jest mega fajna opowieść o wykluczeniu, weteranach, PTSD, kryzysie migracyjnym i mnóstwie innych rzeczy.
Puszczałabym dzieciakom zamiast WOSu :shifty:

A w ogóle jestem fanką Mackiego (Falcon) od czasu 2. sezonu Altered Carbon, ale tu pierwszy raz byłam także w stanie docenić Stana (ten, no, Żólnierz Zimowy [parsknięcie śmiechem]).
Chłopak wreszcie dorósł i podziwiam ekipę castingowo-obsadzającą sprzed 10 - 12 lat, która wciągnęła misia wówczas do systemu.
PS Znaczy: aż z niedowierzaniem obejrzałam rzeczy, w których grywał przez ostatnie 12 lat i... ok. Juz rozumiem.

Serio, polecam świetnie zrobioną rozrywkę z naprawdę dopracowanym (co nie znaczy, że bez wad) scenariuszem, dialogami, aktorstwem i całą resztą godną kinowego budżetu.
No jak Myszy nienawidzę, to... znów świetna rzecz :/

PS I zabieram się za Sexify :yeahrite:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 5 maja 2021, o 07:15

Nas wciągnęło i to bardzo, dobre oglądanie po ciężkim dniu. Wiesz ze nawet nie wiedziałam ze istnieje serial o którym mówisz, muszę się temu bliżej przyznać. Jako fanka Marvel Cinematic Universe czuje że powinnam. Sexify wczoraj patrzyłam na urywek i ......poczułam się za stara, albo zbyt zmęczona.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 maja 2021, o 17:44

Dawno dawno... nie oglądałam tylko 7 sezonu bo Życie, ale serio - lepsze niż Lost :hyhy: (ta sama ekipa :P
I tak, wciąga, kurcze ^_^

PS Nawiązałam do TFATWS, bo oglądałam Dawno... lata temu na bieżąco co tydzień i pamiętam mega płacz wśród fanów, gdy zniknęła postać Kapelusznika vel Jeffersona (?) właśnie grana przez Sebastiana Stana (podpisał wtedy umowę z MCU) a ja z moja reakcją byłam gdzieś "ale o co wam chodzi, slicznych miałkich chłopięcych mordek tu od chochocho (Jamie Dornan... którego tez osobiście nie doceniałam bynajmniej), nie zabraknie, a koles zagrał raptem w 3 czy 4 odcinkach" (plus: ekhm, Stan jako Żołnierz, buahahaha).



A o Sexify to chyba mozna pisać i pisać :shades:
czekam na więcej recenzji w necie i jednak jestem zdziwiona, że tak mało...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 6 maja 2021, o 07:13

Lost widziałam chyba tylko odcinek, mocno naciągane mi się to wydało,pewnie jak bym patrzyła od początku. Ja nie jestem zbytnio telewizyjna, ale jak już mnie coś wkręci to oglądnę, swojego czasu oglądnęliśmy całych Shadowhunters, ja czytałam książki chłop nie, ale o dziwo mocno się wkręcił, co jakiś czas o coś pytał.
Ja się na początku nie połapałam że kapelusznik to Sebastiana Stana, chłop mnie uświadomił, u mnie to było o popatrz jakie ciacho. Idąc tropem płakania po przystojniakach to po zniknięciu Jamie Dornan(jego rozpoznałam) też pewnie płakały. Moim ulubieńcem jest pirat,kocham miłością wielką :bigeyes: Nie wiem jeszcze co będę oglądać kolejne, musi być pozytywne,osobiście oczarowana byłam Good Witch, jak mnie ten serial dobrze nastrajał do życia. :lovju:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 6 maja 2021, o 09:02

Ja muszę dokończyć Dawno,dawno temu :)

A WandaVision jest w ogóle u nas gdzieś dostępna :mysli:

Ostatnio jakoś mam przestój w oglądaniu, nic mnie jakoś nie wciąga.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 6 maja 2021, o 09:12

Nie będę kłamać bo nie wiem, ja oglądam jak jem obiad, a potem ide spać, ach życie
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 maja 2021, o 17:46

Ja 90% rzeczy oglądam jednym okiem w tle ;) i w ten sposób tez decyduję, czy peryferyjne zerknięcia mnie zachęcą do całości :P
Tak, czas ^_^
I Dawno... jest dobre do posiłków :lol:

WV można obejrzeć przy odrobinie wysiłku i za podwójną kasę na legalu :niepewny:

Dobra historia to podstawa ^_^ ja swoją drogą lubię mocno gęstoobsadowe fabuły, dlatego Dawno... byłam w stanie oglądać sezonami całymi regularnie co tydzień. Tak, odpadłam jednak od Losta po 4 sezonie, potem nadrobiłam z czystej ciekawości na FF z recapami w tle ;)

Nocny Anioł napisał(a):Ja się na początku nie połapałam że kapelusznik to Sebastiana Stana, chłop mnie uświadomił, u mnie to było o popatrz jakie ciacho.

Dobre ma oko :lol: Ja bym mega nie poznała, ale to też chłopak, którego, jak sobie potem uświadomiłam, pierwszy raz widziałam w bardzo sympatycznym filmie Czerwone drzwi. Gdzie był w wątku romansowym, który zapamiętałam mega dobrze, chociaż aktor mi umknął maksymalnie.

Idąc tropem płakania po przystojniakach to po zniknięciu Jamie Dornan(jego rozpoznałam) też pewnie płakały. Moim ulubieńcem jest pirat,kocham miłością wielką :bigeyes:

Tak, płacz był, ale że sprawa już na początku sezonu 1. była wiadoma, to też proces przepracowania traumy następował szybko :D
I jak mnie Dawno wciągnęło, to przyznam, że pod względem obsadowym żaden aktor nie w mym typie był :rotfl:
Aczkolwiek rozumiem maksymalnie klucz doboru i to bardzo dobry klucz :D
Mianowicie faceci bez operacji i zabiegów plastycznych... Przyznam, że po latach dlatego wciąż się na ten serial pod tym kątem dobrze patrzy :P

Chociaż do samych postaci mam słabość i Hooka aka Killiana wspominam mega dobrze z wielu powodów. Plus Colin O'Donoghue aktorsko bardzo był sympatyczny ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 7 maja 2021, o 07:35

Życie,ja czasem oglądam a potem czarna dziura,zmęczenie zabrało mi sens oglądania, moja chłopa często chrapie.
Swojego czasu mieliśmy bum na seriale kryminalne,rozwiązywaliśmy zagadki kto zabił itd.
Tak moja chłopa ma świetne oko, w końcu wybrał mnie(żarcik :hihi: )
Ja kocham pirata, za to moja chłopa jak widzi królową to mruczy i nie może wyjść z podziwu jak kobita jest charakteryzowana(podziwiamy jej stroje), ostatnio oglądałam kilka wywiadów z nimi i uderzyło mnie że Colin O'Donoghue jest raczej skromnym człowiekiem. Za każdym razem gdy się wypowiadał miał minę w stylu "dobra jestem ładny, ale bez przesady".
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 7 maja 2021, o 08:58

No tak, niedoczas jest straszny :hihi: ja tez często seriale oglądam podczas gotowania lub jedzenia. Bo większość czasu po pracy która zajmuje pół życia spędzam na czytaniu lub treningach :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 maja 2021, o 19:00

Zerkanie w tle to świetny test na jakość dialogów i głosów aktorskich, o ile to na nich się opiera koncept serialu :D

Nocny Anioł napisał(a):Ja kocham pirata, za to moja chłopa jak widzi królową to mruczy i nie może wyjść z podziwu jak kobita jest charakteryzowana(podziwiamy jej stroje),

Wciąż po latach robią wrażenie, ale to serio dzięki aktorce też ;)
I budżet robi swoje - jak na ówczesne czasy bardzo przyzwoity jak na ten gatunek :D (a nie na serio brano Game of Thrones czy cokolwiek tam).

Nocny Anioł napisał(a):ostatnio oglądałam kilka wywiadów z nimi i uderzyło mnie że Colin O'Donoghue jest raczej skromnym człowiekiem. Za każdym razem gdy się wypowiadał miał minę w stylu "dobra jestem ładny, ale bez przesady".

Ja bym mogła długo o typach i urodzie męskich aktorów i jak się zmienia styl :P

Bo po hollywooodzku to koleś nie mieści się w oficjalnie obowiązujących standardach do końca - i bardzo dobrze, to stanowiło tez niepodważalny urok: bo ileż można wypacykowanych chłopców z napompowanymi mięśniami oglądać zamiast normalnych, przystojnych facetów ;)
[tu oczywiście w sumie powinnam metaforycznie przeprosić Stana za wrzucenie go do tej kategorii - myliłam się, wbrew pozorom facet ma mięśnie funkcjonalne a nie na pokaz :rotfl:

Co mi przypomina, że miałam się podzielić wrażeniami z garści filmów bardzo przyzwoitych z dobrym wątkiem ekhm romansowym :lol:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 9 maja 2021, o 17:13

obejrzałam w końcu Wiedźmina, czytałam tylko opowiadania więc nie jestem w stanie powiedzieć jak bardzo to odbiega od książek.
Trzy rzeczy które mi się nie podobały
Spoiler:

Co mi się podobało? Potwory, oczy Geralta, muzyka, akcje jak już w końcu jakieś się pojawiły.

Oceniłam na 6/10

Teraz się zbieram do drugiego sezonu Virgin River bo nie wiedziałam że to już jest (na podstawie książek)

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 maja 2021, o 18:25

W sumie zgadzam się z listą zarzutów, acz końcowo bliżej mi do oficjalnej oceny 8/10 (gdybym miała gdzieś punktować w celach promocyjnych :hyhy:

Obejrzałam Sexify i mam wiele pytań do młodzieży 24-letniej ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 246
Dołączył(a): 14 stycznia 2021, o 18:03
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez Irka1987 » 9 maja 2021, o 19:07

kejti napisał(a):obejrzałam w końcu Wiedźmina, czytałam tylko opowiadania więc nie jestem w stanie powiedzieć jak bardzo to odbiega od książek.
Trzy rzeczy które mi się nie podobały
Spoiler:

Co mi się podobało? Potwory, oczy Geralta, muzyka, akcje jak już w końcu jakieś się pojawiły.

Oceniłam na 6/10

Teraz się zbieram do drugiego sezonu Virgin River bo nie wiedziałam że to już jest (na podstawie książek)


Ja nie czytałam Wiedźmina więc w skokach czasie też się nie orientowałam. Lubię Cavilla, przystojny jest i ma ładny głos. Jednak jakoś jak go wybrali nie wyobrażałam go sobie w tej roli. Ale jak go zobaczyłam to uważam,że sobie poradził. Chociaż lepiej mi się oglądało jak włączyłam dubbing z Żebrowskim.
Polecam oglądać dalej "Virgin River". Nie moge się doczekać na trzeci sezon.

Drobne ja też obejrzałam "Sexify". Dobrze się bawiłam. Całkiem odświeżające. Myślę,że dobrze pokazuje kobiece spojrzenie na te tematy. I dobrze,że się o tym mówi.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 13 maja 2021, o 20:19

Napłakałam się nad tym Virgin River :zalamka: taka końcówka... teraz tylko czekać na kolejny sezon

a teraz drugi sezon Księga czarownic, jak 1 sezon wydawał się fajny, tak drugi mnie strasznie nudzi :czeka:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 14 maja 2021, o 07:00

Dwóch odcinków nie byłam w stanie oglądnąć, flaki z olejem
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 maja 2021, o 11:03

Kurczę, szkoda :ermm:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 14 maja 2021, o 19:00

mnie pierwszy sezon na prawdę podszedł 7/10 oceniłam, tylko nie ma co, wolno wszystko się dzieje, przedłużają a w tym drugim sezonie to już w ogóle :zalamka:
oglądam dla aktora :goship: :still_dreaming:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 16 maja 2021, o 19:49

Polecicie jakieś fajne fantasy?

Lucyfera mam za sobą, bardzo lubię
Shadowhunters mnie wynudziło
Wiedźmin całkiem fajne
Pamiętniki wampirów i The Oryginals ok
Czysta krew, porzuciłam po 2 sezonie, za dużo orgii
Nie z tego świata, jakoś po którymś sezonie dałam sobie spokój
Teenwolf ok
Pod osłoną nocy fajne

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 maja 2021, o 21:55

Ja szukam kogoś, kto oceni Kroniki Shannary, jeśli chodzi o klasyczne fantasy :evillaugh:
W końcu sama zaczęłam oglądać i mam wiele pytań.

PS Z szeroko pojmowanej urban fantasy, tak patrząc na powyższą listę :hyhy: to bardziej iZombie, Good Omens, Penny Dreadful, Grimm, Lost Girl, Sleepy Hollow, Preacher...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości