Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...
To dla mnie chyba jedyny serial, który doceniam pod wieloma względami, a którego za jednym zamachem nie jestem w stanie przyswajać - jeden odcinek i przerwa Chyba panowie za bardzo dają po oczach
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
Ja miałam pewną przerwę, ale jednak wróciłam do "Dawno, dawno temu". Sama nie wiem, czy bardziej podoba mi się ta rzeczywista linia czasowa, czy jednak ta bajkowa .
Odczekałam chwilę, aż kurz opadnie i teraz mogę napisać szczerze:
WandaVision jest świetnym serialem z rewelacyjnym wątkiem romansowym. W sumie prawie nie ma słabych punktów.
Można zrobić "serial akcji także dla dziewczynek" (fuj, nie lubię takiego określenia)? No można!
A w ogóle chyba można spokojnie go obejrzeć bez znajomości Marvelowskiej opowieści...
PS aż się producenci martwią, że Falcon & Winter Soldier, przygotowywani jako Ten Serial 2021 (gdy WV miało być przygrywką tylko krótką) nie wytrzyma porównań
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
Jest gdzieś WandaVision na jakiejś platformie? Gdzie można od początku obejrzeć?
Obecnie oglądam New Amsterdam, wciągnął mnie ten serial. Jestem na drugim sezonie i pewnie niedługo mi się skończy
“How do you always know where to find me?'' His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.” “I don’t know what you mean.” “Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
Na legalu (bo uważam niedostępność Myszy na Plusie za... no, niefajną rzecz) to zabawa z VPN, takim płatnym.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
Tylko gdzie? Bo myślałam o Netflixie, HBO GO, VOD lub Player, ale nie wiem w sumie czy gdzieś tu znajdę. Grzebię w necie za jakimiś info, ale na razie nic nie znalazłam.
“How do you always know where to find me?'' His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.” “I don’t know what you mean.” “Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
duzzza22 napisał(a):Tylko gdzie? Bo myślałam o Netflixie, HBO GO, VOD lub Player, ale nie wiem w sumie czy gdzieś tu znajdę. Grzebię w necie za jakimiś info, ale na razie nic nie znalazłam.
New Amsterdam na netflixie jest a WandaVision to chyba tylko to ściągnięcia bo legalnie jest tylko i wyłącznie na platformie Disneya (niedostępnej w naszym kraju )
Ja zaczęłam Tylko Ty (netflix)
"Bardzo dobrze - odrzekł cicho. - Podpal cały świat. Z przyjemnością podam ci zapałki."
Jest sporo jakiś stronek i VPN, ale nie wiem czy w coś mogę wejść Znalazłam gdzieś płatne wejście na Disney + za 32.99 zł miesięcznie, ale nie wiem też czy legalne Masakra
“How do you always know where to find me?'' His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.” “I don’t know what you mean.” “Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
olałabym sprawę i jak się nie obawiasz, to na jakimś sprawnym nielegalu online obejrzyj i gdy sumienie Cię gryzie, to obiecaj sobie, że Przy Najbliższej Technologicznej Możliwości, Jak Mysza Zdecyduje się Zarabiać Jeszcze Bardziej na Krajach Poza USA, To Jej Zapłacisz
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
“How do you always know where to find me?'' His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.” “I don’t know what you mean.” “Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
Wychodzi po prostu na to, że osoby spoza pakietu z dostępnością muszą dodatkowo dopłacić za przyzwoitą usługę VPN oprócz samego abonamentu. No więc...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
Fringilla napisał(a):Wychodzi po prostu na to, że osoby spoza pakietu z dostępnością muszą dodatkowo dopłacić za przyzwoitą usługę VPN oprócz samego abonamentu. No więc...
Oprócz tego, że ktoś musi wpaść jeszcze na sam pomysł VPNa, to jeszcze będzie oglądał po angielsku - sam kłody pod nogami
"Bardzo dobrze - odrzekł cicho. - Podpal cały świat. Z przyjemnością podam ci zapałki."
No więc azjatyckie platformy potrafią lepiej zaopiekować się odbiorcami nawet całkiem odległymi niż Mysz
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
Pewnie tak Ale już teraz można u nas spokojnie się zaabonamentować w odróżnieniu od Myszy. I chyba znaczna część jest dostępna...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
wiecie, że dostęp do Myszy można kupić na allegro, ale nie wiem jak jest z VPN
Poczekam troszkę i może jakoś sobie Myszę ogarnę
“How do you always know where to find me?'' His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.” “I don’t know what you mean.” “Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
Dostęp sam w sobie nie jest problemem, jedynie zabawa z VPN to koszt i energia, więc to kwestia opłacalności
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
Obejrzałam The Irregulars / Ferajna z Baker Streetwłaściwie przypadkiem (no po prostu źle wcisnęłam guzik na początku
I przyjemnie się rozczarowałam (ostatnimi czasy siłą woli przebrnęłam przez Winx choćby, więc...
Założenie fabularne proste (się dowiedziałam w sumie z samej fabuły): rzecz się dzieje w wiktoriańskim Londynie czasów Sherlocka Holmesa i w centrum opowieści jest gromada podrostków / nastolatków / młodych 20-letnich znanych z tła Doyle'owskich historii jako siatka informatorów znanego Detektywa. Tutaj zawiązanie fabuły to wynajęcie wspomnianego minigangu łamanego przez rodzinę uliczną przez Watsona do pomocy. Pan doktor, jak się okazuje, potrzebuje stałego dopływu rozwiązanych zagadek detektywistycznych, aby podtrzymać sławę Holmesa. Który się trochę jakby zapodział...
Elementy paranormalne bardzo mocno obecne, detektywistyczne podobnie, ale szybko okazuje się, że to nie jest opowiesc "w każdym odcinku Watson w asyście dzieciarni będzie rozwiązywać kolejną sprawę".
Serial ma tylko 8 odcinków i raz dwa okazuje się, że to zdecydowanie opowieść o trudach dorastania w bardzo niefajnych warunkach, w brudzie i beznadziei zaułków londyńskich, w otoczeniu dorosłych, którzy sieroty mają gdzieś i zwracają na nie uwagę tylko wtedy, gdy mogą je w sposób całkowicie dorosły do czegoś wykorzystać. A to dopiero punkt wyjścia, bo dalej jest... no...
Serio, to nie jest zmarnowanych parę godzin, miło się ogląda, może nie przy jedzeniu (wiktoriańskie slumsy), ale jednak. Mnie fabuła wciągnęła, bo, jak się okazuje, YA i NA to ja mogę tylko w postaci filmowej I tu elementy romansowe są bardzo zgrabnie i ciekawie dla mnie prowadzone
Obsada bardzo sympatyczna, scenariusz skupiony głównie na relacjach między bohaterami i jak najbardziej można się na parę rzeczy wkurzyć, ale w efekcie fajne zagrania w szczegółach, nawet jeśli Główna Tajemnica bez jakiś zaskoczeń większych. Podobało mi się domknięcie sezonu: poświęcono wystarczająco dużo znaczącego czasu bohaterom po Wielkim Zwycięstwie ze Złem.
Ładny zestaw odwołań do obszernego powieściogotyckiego i Sherlockowskiego uniwersum, bez nachalności. Aktorstwo - dla mnie bez zastrzeżeń. Tak, można się czepiać wielu wątków, ale bardziej jako wyjścia do dyskusji o "realiach historycznych w paranormalnych opowieściach". Ja jestem ciekawa swoją drogą
Spoiler:
czy to, że wątków lgbt w porównaniu z innymi produkcjami Platformy jest niewiele - chociaż ten, co jest, bardzo istotny i skłaniający z wielu powodów do dyskusji - to czy nie będzie większego oburzu na główną bohaterkę którą ja lubię i tu jako postać i jako samą aktorkę (Thaddea Graham) Kłóciłabym się co do realiów tylko w zakresie "czy osoba z hemofilią jest w stanie tyle fizycznie wytrzymać"
Ogólnie całość odpowiada mi o wiele wiele bardziej niż słoneczna i naiwniacka do bólu (a ja swoją droga jestem fanką naiwniactwa) Enola Holmes.
PS Przez 5 odcinków prześladowało mnie "Skąd kurcze pieczone znam tego Watsona...?" dopóki sobie nie przypomniałam (Walczę ze sprawdzaniem wszystkiego na bieżąco w trakcie oglądania).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
Ja Enolę lubię i liczę na kolejne filmy A Ferajnę mam w planach, mam nadzieję, że już w święta zacznę oglądać. Natomiast ostatnio, w przypływie chyba desperacji, oglądam koreański serial Męska rozgrywka. Niby głupie a fajne, trochę meta. Taka komedia sensacyjno-romantyczna nabijająca się ze światka filmowego i odrobinę z motywów romansowych. Na początku to było: co to ma być?! Ale wciągnęło
Z kdramami mam przestój... Po prostu są za woooolneee... jak na moje potrzeby w tym momencie
PS ale za to na święta mam zarezerwowany 3 sezon Shtiselów I trochę jestem wkurzona, że nie ma lektora - spora część starszych krewnych by obejrzała, a napisy są trudne jednak.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
Ja też Enolę polubiłam Chętnie obejrzę kolejne produkcje. The Irregulars, mam na liście do obejrzenia Czekam na sezon drugi Męskiej rozgrywki, uwielbiam tych bohaterów Miał być, ale jakoś chyba ucichło
“How do you always know where to find me?'' His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.” “I don’t know what you mean.” “Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
Obejrzałam Ferajnę, podobała mi się. Fajne spojrzenie na klasyczną opowieść, odczarowujące legendę Sherlocka, ciekawy zbiór bohaterów w nieoczywistych układach, dobrze dobrani aktorzy. Nieźle pokazane slumsy. Nie wiem czy powinien być sezon 2 i czy nawet czekam ale to była dobra rozrywka. Aktor grający Leo wygląda jak młody McAvoy