Domowy zwierzyniec

przez **Janka** » 28 lutego 2021, o 04:05

Lucy napisał(a):Co sądzicie?

Najbardziej uśmiałam się z dziurkacza.

przez **Lucy** » 28 lutego 2021, o 12:08

A ja z szynki

Strona WWW · przez **Duzzz** » 1 marca 2021, o 16:22

Wczoraj miałam lekki zawał, znalazłam u młodego guzki. Dokładnie dwa z lewej strony i jeden bądź dwa z prawej. Z prawej mniejsze i ciężko stwierdzić ile ich jest.

Dziś wizyta u weta, zresztą planowana, bo wolne specjalnie brałam. Nie po to by go kurować, a po to by go kastrować. Wet go zbadał, prawdopodobnie to przez wymianę zębów. Na razie wiemy tyle, że ma powiększone węzły chłonne zarówno te na szyi jak i przy tylnych nogach

Jeśli mu nie znikną albo będzie coś z nim nie tak będziemy przeprowadzać dalsze badania.
Na razie umówieni jesteśmy na kastrację na piątek i na szczepienie za miesiąc po kastracji. Do tego przy kastracji będzie miał wszczepiony chip :wink:

Powiem wam, że jestem tymi guzkami zdenerwowana. U Stasia było też coś takiego, ale mu szybko przeszło. Zresztą wtedy poważniejsze było zarobaczenie i tym się w pierwszej kolejności zajęliśmy. Wszystko odeszło po kilku dniach leczenia.

przez **Janka** » 1 marca 2021, o 18:43

Ojej, Duzz, strasznie to smutne, że coś mu się zrobiło. Mam nadzieję i trzymam za to kciuki, żeby szybko przeszło i o niczym złym nie świadczyło.

przez **kejti** » 1 marca 2021, o 19:15

trzymajcie się duzzz :przytul:

przez **Fringilla** » 1 marca 2021, o 21:51

Rośnie, wtedy też różne dziwne rzeczy się pojawiają i znikają :niepewny:

jak choroby wieku kocięcego...
Trzymam kciuki.

przez **Kawka** » 1 marca 2021, o 23:32

Duzz - zdrowia dla Stefana.

przez **Nocny Anioł** » 2 marca 2021, o 07:25

Duz trzymamy kciuki

przez **Karina32** » 2 marca 2021, o 08:46

Trzymam kciuki za zdrówko kotka, Duzz :przytul:

przez **kahahaha** » 2 marca 2021, o 09:28

Uwielbiam Miłozwierza :evillaugh:

wszystko się zgadza.

duzz trzymam kciuki, żeby nic z tego nie było :-D

i żeby kastrację zniósł bez problemu :-D

przez **giovanna** » 2 marca 2021, o 22:31

duzzz trzymam kciuki za Stefanka

Strona WWW · przez **Duzzz** » 7 marca 2021, o 22:57

Stefek został w piątek popołudniu wykastrowany i zachipowany

Dobrze zniósł sam zabieg, gorzej siedzenie w transporterze.

Kot z ADHD :hihi:

Został od razu zachipowany.
Druga wetka sugeruje, że powiększone węzły chłonne to też raczej ząbki, za 2 tygodnie kontrola i zobaczymy.
Dziś młodego również odrobaczyłam. Jak kompleksowo to kompleksowo

Zastanawiam się teraz nad zmianą transportera, bo mam otwierany z przodu, a widziałam takie fajne od góry i można w trakcie włożyć rękę i głaskać kota. Może to dla młodego byłoby lepsze. :mysli:

Macie takie?

przez **giovanna** » 8 marca 2021, o 14:22

Coś w tym stylu

: otwierany z przodu, a na górze taka kratka która też się otwiera, cała góra też się zdejmuje. Tylko jest ciężki (2,5 kg mąż zważył na wadze u weta :hihi:

), bo on niby z atestami bezpieczeństwa. Mam też torbę transportową z zooplusa za punkty, ale jeszcze nie testowałam, bo się trochę boję, że podrą dziady i będą zwiewać

edit.