Teraz jest 3 grudnia 2024, o 20:05

Romans + kryminał, sensacja, thriller, mafia

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 8 września 2020, o 03:45

Ojej, smutno mi teraz :P
Nie bardzo mi się uśmiecha czytanie o śledztwach prowadzonych przez dwóch wszechwiedzących osobników.
Zaczęłam parę dni temu "Chemię śmierci", ale przeczytałam z 5 stron. Muszę ruszyć dalej. Mam nadzieję, że może ten cykl okaże się warty uwagi ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 września 2020, o 04:53

Pocieszam się tym, że to może tylko w tym jednym tomie tak strasznie zaszalała ich intuicja, a w innych będzie o wiele lepiej.
Mam jeszcze kilka książek tego autora, to pewnie kiedyś sprawdzę, jak to wygląda.
A ten tom miał tytuł "Impuls" i może chodziło w nim właśnie o to, że ludzie podejmują decyzje i popełniają jakieś czyny pod wpływem niezbadanego i niewytłumaczalnego impulsu. Wtedy właściwie książka miałaby sens.
Tytuł oryginalny brzmi "Compulsion", czyli "Przymus".
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 września 2020, o 11:21

No cóż :mysli: pierwsze części z tego co pamiętam nie były takie ''dziwne''
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 września 2020, o 13:03

Lucy, to super, bardzo mnie to cieszy.
Biorąc pod uwagę wykształcenie autora nastawiałam się z góry na coś dużo lepszego niż zwykłe kryminały, ale nie wzięłam pod uwagę, że to może dotyczyć tylko sfery psychologicznej jego książek, a kryminał może być kulawy.

Zamierzam dać od razu nową szansę autorowi. Jeśli znowu będzie kiepsko, to może dam mu jeszcze trzecią, ale najpierw zobaczę, jak się będę czuła po drugiej.
Niestety nie mam żadnego z pierwszych tomów, muszę próbować z tymi późniejszymi.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 8 września 2020, o 20:04

Bardzo dawno ksiązki Kellermana czytałam i jak widzę na lubimy czytać nie dałam ocen, pewnie hurtem zaznaczałam że przeczytałam. Z tego co pamiętam to są one "nierówne", jedne mi się podobały inne nie. Zaczęłam kiedyś jakąś ksiązkę chyba jego żony Faye Kellerman, kompletnie mi nie podeszła i innych już nie próbowałam czytać.

Cykl Simona Becketta o doktorze Hunterze mi się podobał, ostatniej jeszcze nie czytałam.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 września 2020, o 11:13

Zaczęłam czytać "Kłamstwa" i znowu jest zgadywanie i prorokowanie.
Już na piątej stronie tekstu (str. 11 w książce) na podstawie małych drobiazgów pan psycholog powiedział "Zawiła intryga i rażące naruszenie procedur. To mi wygląda na rozkaz z samej góry". Pięć stron dalej, gdy dowiedział się, że ofiara morderstwa była nauczycielką w szkole średniej, zgaduje, że dziecko komendanta chodzi do tej szkoły, jest w ostatniej klasie i chce składać papiery do jednego z ośmiu najlepszych uniwersytetów. To okazuje sie prawdą: syn komendanta wybiera się do Yale. No co za geniusz! Przecież równie dobrze mogło się okazać, że synowa zastępcy burmistrza ma koleżankę, której szwagier jest tam nauczycielem WF-u. Albo że stryjeczny wuj szwagra drugiego męża sekretarki komendanta jest dostawcą żywności do szkolnej stołówki.

No, OK, jest mi z tym naprawdę trudno. Nie wiem, czy dam radę czytać dalej. Wszystko zależy od tego, czy z tych zawiłych teorii, które za chwilę okazują się prawdą, będę mogła się śmiać, czy zaczną mnie złościć. Ale nawet jeśli mogłabym się śmiać, to chyba lepiej od razu czytać komedię.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 września 2020, o 00:33

Jonathan Kellerman "Kłamstwa"
Tym razem przeczytałam tom nr 25 cyklu o genialnym psychologu.
Książka podobała mi się dużo bardziej niż "Impuls".
Zagadka kryminalna była bardzo ciekawa, bo sposób śmierci nauczycielki z liceum był dosyć niespotykany.

Pierwsza połowa książki nie była zbyt atrakcyjna. Pan porucznik wraz ze swym przyjacielem psychologiem przeprowadzał przesłuchania osób, które znały zamordowaną kobietę. Osoba A powiedziała, że to nie ona, tylko osoba B. Osoba B zwaliła winę na C. Osoba C rzuciła podejrzenia na D. Itd. I tak sobie rozmawiali, a rozmowy się zbytnio przeciągały, nie wnosząc zbyt wiele do sprawy. Każdy miał alibi, ale w zasadzie każde można było podważyć.
Potem wreszcie główni bohaterowie przestali błądzić we mgle i wraz ze znajdowaniem następnych zwłok, zaczął im się wykluwać motyw zbrodni, a później także prawdopodobni przestępcy.

W tle opisane były bardzo ciekawe dla mnie sprawy związane z amerykańskim szkolnictwem średnim i wyższym oraz połączonymi z nimi dużymi przekrętami. Tak dużymi, że można było przez nie kogoś zabić, byle nie wyszły na światło dzienne różne informacje i oszustwa. Okazuje się, że czym wyższa ranga szkoły, tym większe przekręty. A w szkołach dla najbogatszych i najmądrzejszych mogą dziać się bardzo przerażające rzeczy.

W książce nie ma typowego psychopaty, ale opisanych jest dużo osób, które są jeszcze gorsze. Są tam rozpaskudzone dzieciaki, bez sumienia i bez poczucia moralności oraz bardzo dużo patologii.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 października 2020, o 23:45

Jonathana Kellermana kiedyś czytałam, nawet kilka książek, lecz już nic nie pamiętam ani jakie to tytuły były.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 października 2020, o 00:56

Jestem trochę zawiedziona tym autorem. Dużo więcej się po nim spodziewałam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 października 2020, o 00:59

Póki czytałam, chyba nie było źle, a teraz nie mam ochoty zaczynać od nowa.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 października 2020, o 01:08

Mam jeszcze chyba dwie lub trzy do przeczytania, ale następnych już raczej nie kupię.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10141
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 16 stycznia 2021, o 20:54

ja nadal przeżywam, że seria kryminalna Julie Garwood mi tak nie podeszła :ermm: a uwielbiam ją
w polecankach czytałam Tess Gerritsen, może powinnam sięgnąć czegoś od niej bo planowałam i nic z tego nie wyszło :mysli:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 stycznia 2021, o 22:39

Może zajrzyj do wątku autorki i może coś tam Cię zainteresuje...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 lutego 2021, o 06:43

Harlan Coben "Na gorącym uczynku"

Uważam tę książkę za genialną.
Po pierwsze, z powodu pomysłu na bardzo skomplikowaną i niesztampową intrygę.
Po drugie, z powodu perfekcyjnie rozpisanego przebiegu wydarzeń, czyli zarówno tego, co i w jakiej kolejności się wydarzało, jak i tego, co i kiedy wyszło na światło dzienne.
Książka nie była ani trochę schematyczna. Było bardzo dużo zwrotów akcji i przeróżnych niespodzianek.

Główną bohaterką jest dziennikarka, która prowadzi własne śledztwo. Policja i FBI nie są w stanie rozwiązać kilku różnych spraw, bo pracują nad każdą z nich oddzielnie, a one się łączą. Na dodatek bardzo ważne okazują się zdarzenia z przeszłości, które mają wpływ na bohaterów, ich działania i decyzje.
Dzięki prologowi czytelnik od samego początku wie więcej niż dziennikarka i policja, bo dowiaduje się od razu, że główna osoba oskarżona o pewne przestępstwa jest niewinna i że nic tam nie będzie takie, jak się pozornie wydaje.

Książka jest zarówno kryminałem, jak i thrillerem, a do tego ma bardzo mocno rozbudowane wątki obyczajowe. Poruszone są w niej także zagadnienia natury moralnej.
Motywem przewodnim całej historii jest przebaczanie.
Bardzo dużo złych rzeczy zdarzyło się nie dlatego, że ktoś był złym człowiekiem i chciał komuś innemu zrobić krzywdę, lecz dlatego, że jakiś nieszczęśliwy zbieg okoliczności doprowadził do tragedii. Skrzywdzonych zostało wiele osób. W przeszłości i teraz. Z jednych krzywd wynikały następne. Niektóre powstawały specjalnie, niektóre przypadkowo, a wszystkie się w jakiś sposób ze sobą zazębiały.

Kilka zagadek udało mi się rozwikłać zanim pani dziennikarka dowiedziała się prawdy, ale przyczyna śmierci ofiary i pozostałe okoliczności, które temu towarzyszyły, całkowicie mnie zaskoczyły.

Jestem tą powieścią maksymalnie zachwycona. Nie mogłam się od niej oderwać, bo tak pięknie podtrzymywane w niej było napięcie. Cały czas dochodziły nowe informacje. Nie było tam żadnych pustych scen, z których nic by nie wynikało i do niczego by nie prowadziły. Nawet gdy mowa była np. o jakimś pozornie nieważnym meblu, to dalej się okazywało, że to też miało kluczowe znaczenie.
Książka skonstruowana była jak puzzle. Z malutkich kawałeczków układała się cała łamigłówka.

Wszyscy bohaterowie byli doskonale skonstruowani. I, co mi się bardzo podobało, tam nikt nie był ani biały, ani czarny. Każdy był tylko i aż człowiekiem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 lutego 2021, o 13:17

Tej książki jeszcze nie czytałam :mysli: zastanawiam się dlaczego
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 12 lutego 2021, o 01:05

Nie mogę obiecać, że Tobie się także spodoba, ale uważam, że warto dać jej szansę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 lutego 2021, o 13:37

Chyba również tego nie czytałam. Z drugiej strony już się gubię, co czytam Cobena, a czego nie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 12 lutego 2021, o 14:04

Mam tak samo z Cobenem :hihi:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 lutego 2021, o 01:17

Teraz już nie wiadomo co dalej czytać.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 lutego 2021, o 01:49

Harlan Coben "W głębi lasu"

Ta książka podobała mi się jeszcze bardziej niż "Na gorącym uczynku".
W pewnym stopniu były podobne, bo były podobnie skonstruowane. Ważne były wydarzenia z przeszłości, które miały ogromny wpływ na wydarzenia współczesne i w obu książkach należało się cofnąć o dwadzieścia lat.
Oprócz wątków kryminalnych i sensacyjnych, tutaj ponownie wystąpiły wątki obyczajowe oraz rozważania na temat zasad moralnych.
Tematem przewodnim książki są kłamstwa i ich możliwy wpływ na sytuację wielu osób od razu i w przyszłości.

Kilka osób drugoplanowych powtórzyło się w obu książkach i zamierzam od teraz zwracać na to uwagę, gdy będę czytać następne pozycje tego autora. A czytać będę na pewno.

W "Na gorącym uczynku" główna bohaterka znała i korzystała z pomocy ekscentrycznego milionera z Nowego Jorku, Wina. Teraz czytam książkę z cyklu z Myronem Bolitarem i się okazało, że Win jest przyjacielem Myrona i kimś w rodzaju jego wspólnika lub pomocnika i prawdopodobnie występuje we wszystkich tomach cyklu. Szkoda, że o tym wcześniej nie wiedziałam, to może czytałabym te wszystkie książki w kolejności chronologicznej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 14 lutego 2021, o 17:15

Win to ciekawa postać i często się przewija.
Przeszłość często, jeśli nawet nie zawsze, ma znaczenie na obecne zdarzenia. Jak dotąd, dla mnie wszystkie były podobnie skonstruowane, szczególnie to widać, gdy czytasz jedna po drugiej.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 lutego 2021, o 23:57

Też to zauważyłam kilka lat temu, gdy miałam fazę na książki tego autora.

Na razie tylko "Na gorącym uczynku" była inna niż inne. Schemat, który zwykle występuje w jego książkach, został tam wywleczony na drugą stronę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 15 lutego 2021, o 13:13

Prawie jestem pewna, że „Na gorącym uczynku” nie czytałam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 16 lutego 2021, o 03:11

Zbieram książki tego autora od bardzo dawna. Po niemiecku chyba już uzbierałam pełny komplet i książek, i audiobooków. Plus dużo po polsku.
Tylko z czytaniem się mocno ociągałam i ciągle coś innego wchodziło mi w paradę. Mam nadzieję, że w końcu wszystko nadrobię.
Dotąd zachwycona byłam każdą jego książką i mam nadzieję, że tak zostanie.

W tej chwili czytam pierwszą jego książkę z Bolitarem i, co mnie obłędnie cieszy, odkryłam, że ona nie jest tak mocno na poważnie jak jego książki pojedyncze. W pojedynczych bohaterów dotykały jakieś wielkie nieszczęścia, często występowały jakieś traumy z młodości, dlatego nie mogli być przesadnie szczęśliwymi ludźmi. Natomiast Myron Bolitar prowadzi śledztwa w sprawie innych osób, a on sam nie został jakoś mocno pokrzywdzony przez los. Miał w przeszłości trochę pecha ze zdrowiem, przez co nie mógł kontynuować kariery sportowej, ale to może nawet wyszło mu na dobre. A na pewno nie popsuło mu humoru.
Podoba mi się narracja w tej książce, lekka i swobodna oraz humor narratora, który jest delikatny i uroczy. Troszkę jak u pani Evanovich, ale jest go o wiele mniej, przez co książka nie jest komedią kryminalną, a tylko nieco lżej napisanym kryminałem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 lutego 2021, o 12:35

Sama tylko czytałam, aż w tym się pogubiłam i jakoś tak zostawiłam, zwłaszcza że to zbiegło się z tym, że zrezygnowałam z czytania thrillerów. Niedawno zaliczyłam jeden audiobook. Tak swoją drogą, to jeden tytuł zrobił na mnie wrażenie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości