Czatowanie...

przez **Karina32** » 4 lutego 2021, o 16:05

Ale "mądrości" prawi. Porażka. Jemu samemu przydałby się taki dodatkowy sks, bo też ma chyba "większy problem" :disgust:

przez **Fringilla** » 4 lutego 2021, o 17:42

Mam jednak wrażenie, że jego poglądy w tym względzie podziela większość.

No i co zrobić.

przez **Dorotka** » 4 lutego 2021, o 18:01

Po to właśnie został powołany na ten stołek, żeby gadać, to co gada. I żeby odwracać uwagę od innych, bardziej istotnych problemów.

przez **Fringilla** » 4 lutego 2021, o 18:09

Tylko trochę jakby za łatwo to odwracanie uwagi wychodzi...

przez **Fringilla** » 6 lutego 2021, o 02:42

Marzy mi się radio analogowe bez reklam :wryyy:

Rany, dopłacałbym do czegoś a la Dwójka (bo chcę miec opcję "sama muzyka '" z ew. komentarzem jedynie

Strona WWW · przez **Duzzz** » 6 lutego 2021, o 10:15

A ja bym Ci przyklasnęła :hihi:

Teraz radio bez reklam to nie radio. :zalamka:

przez **Fringilla** » 6 lutego 2021, o 20:25

Chodzi mi też o to, aby można było faktycznie odciąć się od sieci

przez **Lucy** » 6 lutego 2021, o 21:15

Dziewczyny, jestem mega ciekawa waszej opinii.
Już od jakiegoś czasu chciałam z wami o tym porozmawiać, ale zawsze coś stało na drodze. :hihi:

Zaczęło się od epatowania TVN24 stanowiskami m.in :
psycholożka
architektka
socjolożka
antropolożka
pediatrka
inżynierka
Pani ministra

Pod koniec minionego roku, Akademia Sztuki w Szczecinie, wprowadziła żeńskie odpowiedniki funkcji uczelnianych, a od początku stycznia https://www.um.warszawa.pl/aktualnosci/ ... w-urz-dzie

Może ktoś powie, że jestem mało postępowa, albo nie jestem za kobietami, ale wiece co? Dla mnie to jest śmieszne i niepoważne.
Pani psycholog, socjolog, architekt brzmi po prostu poważnie i tak nobliwie. Żeńskie odpowiedniki są w tym przypadku śmieszne i nie rozumiem tego natrętnego lansowania.
Jak wy to odbieracie?

przez **Fringilla** » 6 lutego 2021, o 21:25

Za dużo czytam materiałów, w tym literatury pięknej, sprzed 1950 roku, aby były to dla mnie formy dziwne i śmieszne

Bym powiedziała, że raczej wracamy do języka sprzed dekad, zmienionego w czasach PRL z bardzo wielu powodów

przez **Lucy** » 6 lutego 2021, o 21:46

Ja jestem wychowana na tych ''normalnych'' formach i żeńskie mnie strasznie rażą. :bezradny:

Słyszę psycholożka i chce mi się śmiać.

przez **LiaMort** » 6 lutego 2021, o 21:51

dla mnie to śmieszne..xD

przez **Fringilla** » 6 lutego 2021, o 22:07

No więc to kwestia przyzwyczajenia i każde pokolenie zalicza w którymś momencie rewolucję

To będzie nasza

To znaczy: bez przesady - kto będzie chciał, będzie używał.
(Jeszcze niedawno kobiety - prawniczki walczyło, aby je tytułować Adwokat Kowalska a nie Pani Basia, adwokatka, gdy kolegów przedstawiano z profesji

Dla mnie swoją drogą bardziej naturalne by byly formy -ini

jak mistrzyni. Bo końcówka -a wcale nie oznaczała długo formy żeńskiej zawodowej (to inna opowieść - tak, formy żeńskie nadawane przedmiotom...).
Psychologini :lol:

Ale, co zabawne, chyba dla większości jeszcze bardziej "egzotyczne".

Serio, rewolucja językowa, jaką nasz język przeszedł po 1949 roku, była olbrzymia, a trochę niezauważona, ponieważ w ramach alfabetyzacji i powszechnej wreszcie edukacji w PRL większość poznawała język na świeżo w szkołach, bez znajomości w znacznej mierze różnorodności i odmienności przedwojennej

a zarazem była olbrzymia presja na mówienie "poprawną polszczyzną" (migracje powojenne też zrobiły swoje).
Mamy praktycznie jednorodną polszczyznę obecnie, jak rzadko który kraj europejski - nie mamy dialektów, a jeśli są, to marginalne.
Wszyscy mówią tak samo - tak, to zasługa PRL ^_^

W ramach porządkowania rzeczywistości powojennej - olbrzymie migracje i liczba obywateli Rzeczpospolitej, którzy zginęli :niepewny:

Taka "uniwrałowka" powstała :lol:

Może stąd bierze się nasz duży opór przed wszelkimi zmianami, które nie niosą za sobą konkretnej finansowej korzyści (np. wprowadzanie anglicyzmów, dostosowanie do języka komunikacji korpo etc.).

Żeńskie formy to chyba pierwszy oddolny ruch na rzecz kształtowania języka wedle potrzeb swojej grupy, a nie odgórnie, przez instytucje.

przez **Karina32** » 7 lutego 2021, o 11:59

Ja niestety też mam problem z tego typu formami żeńskimi :bezradny:

Być może to kwestia tego, że jesteśmy do takich a nie innych form przyzwyczajeni i dla naszych dzieci czy wnuków, będą już normalne, o ile wejdą do powszechnego stosowania :-D

przez **Fringilla** » 7 lutego 2021, o 17:52

O ile z jednej strony nie będzie przymusu stosowania - obie formy po prostu są poprawne - a z drugiej wyśmiewania jednej lub drugiej, to się naturalnie zgrają narzecza

przez **Kawka** » 7 lutego 2021, o 19:52

Dla mnie to brzmi dziwnie. Jak słyszę jak ktoś mówi "psycholożka" to moja wyobraźnia podsuwa mi zwariowaną świnię. Nie jestem w stanie nic z tym zrobić. Za to "adwokatka" brzmi całkiem nieźle i neutralnie. Najgorsza jest "pediatrka" to słowo wydaje się bardzo nienaturalne do wymówienia i po prostu źle brzmi. Może kiedyś się przestawię na tę "nowomowę", kto wie? Z drugiej strony "dżinsy" nadal kłuje mnie w oczy.

przez **Fringilla** » 7 lutego 2021, o 20:31

Ja będę używać słowa "pediatra" ponieważ jestem za w ogóle za upraszczaniem

i będę wybierać prostsze formy.
Pediatra Kowalska, pediatra Kowalski -> z pediatrą Kowalską, z pediatrą Kowalskim :hyhy:

Bo się nagle okazuje, że mężczyźni mają swoje żeńskie odmiany

Wygoda

Podobnie z psychiatrą.

Ale żyjemy w kulturze mocno przymocowanej do określania rodzajów / płci (ogólnie: zgenderyzowaną kulturowo

Niepoprawne zwrócenie się to duże faux pas...
Wciąż Pan Psycholog bardziej się oburzy, jeśli ktoś zwróci się do niego per Pani niż Psycholog płci żeńskiej obrazi się za psycholożkę :hyhy:

Dla mnie dążenie do wtórnej maskulinizacji (że się powtórzę: przez stulecia naturalne dla naszej kultury było tworzenie żeńskich form) świetnie pokazuje, że kobiety w danej kulturze cieszą się niższym społecznym prestiżem (przypadek powojenny - PRLowskie dążenie do równouprawnienia: dobrze zdiagnozowano problem, ale rozwiązanie było takie sobie z tą maskulinizacją na dłuższą metę

PS ja jestem za dżinsami

ponieważ w naszym jerzyku jest zasada czytania taka a nie inna i wolałabym zachować tę integralność, jesli można.
W ogóle bym zaczęła pisać deżavi, fopa itd. bo już tak długo u nas działają... :rotfl:

przez **Dorotka** » 10 lutego 2021, o 10:01

Do dżinsów już się przyzwyczaiłam i nawet wolę taką formę, ale cały czas razi mnie szop zamiast shop, bo szop kojarzy mi się z szopem praczem.
A teraz z innej beczki - przeraziła mnie dzisiaj ta cisza w eterze radiowym i w kółko nadawany komunikat o proteście dziennikarzy w związku z nałożeniem ogromnego podatku na media prywatne, kiedy jak każdego dnia rano o 5.40 włączyłam moje ulubione radio Tok FM. Zrobiłam sobie herbatę i włączyłam TV, a tam to samo. Zmroziło mnie, bo odniosłam wrażenie, że czas się cofnął i znowu mamy 13 grudnia 1981 roku.
Cytując klasyka: "Źle się dzieje w państwie duńskim".

przez **Lucy** » 10 lutego 2021, o 13:04

Ręce człowiekowi opadają.
https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/ ... e=604AE97F
https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/ ... e=604A3FD3
Patrzę na sondaże wyborcze i zastanawiam się co jeszcze musi się stać, żeby wykurzyli tych debili?
Kaczyński kiedyś zapowiedział, że przyjdzie taki dzień, że "będziemy mieli Budapeszt w Warszawie" i coraz bliżej tego jesteśmy.
Doprawdy jesteśmy tacy głupi, że nie widzimy co się dzieje?

przez **Dorotka** » 10 lutego 2021, o 14:16

Mnie to przeraża, naprawdę. Dobierają się do Konstytucji, odbierają prawa kobietom, niszczą media. Co jeszcze musi się zdarzyć, żeby ludzie przejrzeli na oczy?

przez **Lucy** » 10 lutego 2021, o 15:23

Doprawdy nie wiem.
Nie wiem też z jakiej choinki urwali się wyborcy PIS-u. Czytam komentarze na FB, że np. tyle reklam, to niech płacą, albo że święte krowy i zastanawiam się jak pusto można mieć w głowie. Nie łapią, że media prywatne utrzymują się z reklam i nie dostają od rządu po 2 mld. i nie są świętymi krowami i płacą podatki/opłaty.
Ogląda ta masa tv narodową kompletnie bezmyślnie, wierząc we wszystko. Ostatnio dowiedziałam się, że Trzaskowski nie radzi sobie ze śniegiem :facepalm:

Cała Polska ma problem, ale w narodówce tylko Warszawa ma problemy i to wina Trzaskowskiego.

przez **Fringilla** » 10 lutego 2021, o 17:57

Och, wyborcy PiSu zmienią zdanie, jak dostaną rozsądną alternatywę od opozycji ^_^

PS No ekipa warszawska słabawo sobie radzi ze śniegiem, niezależnie od poglądów politycznych

przez **Fringilla** » 11 lutego 2021, o 18:33

PS a propos wczorajszej akcji, to tak tu zostawię:

Za:
Komisja Dziennikarek i Dziennikarzy przy OZZ Inicjatywa Pracownicza
https://www.facebook.com/komisjadd/post ... 3409608007

Wczoraj wyraziliśmy poparcie dla akcji „Media bez wyboru”. Dziś TVN
ogłasza, że szuka pracownika na śmieciówkę. Od redaktora serwisów internetowych i social mediów firma wymaga wszechstronnych umiejętności: ma pisać, redagować, fotografować, kręcić filmy i siedzieć po uszy na TikToku, Facebooku i Instagramie. I koniecznie ma mieć rok doświadczenia w CV.
W 2019 r. TVN zarobił na czysto 540 mln zł i jest - jak się chwali - „największą prywatną grupą medialną w Polsce, która jest częścią amerykańskiego koncernu mediowego Discovery”. W tym samym czasie na portalach wiszą oferty pracy w TVP i dziennikach Polska Press, przejętej właśnie przez Orlen. W przeciwieństwie do TVN Jacek Kurski i Daniel Obajtek oferują zazwyczaj dziennikarzom umowę o pracę.
(...)
Jeśli największa grupa medialna w kraju nie jest w stanie zapewnić pracownikom stabilnego zatrudnienia, to jak chcecie - zarządzie TVN - obronić wolne media, pluralizm, demokrację? Czy potraficie obronić cokolwiek poza premiami dla garstki siedzącej na szczycie piramidy płac?

przez **Fringilla** » 16 lutego 2021, o 02:11

Za: Nieerotyczny dotyk - przekornie na Walentynki
https://www.kinkywinky.pl/blog/poradnik ... dotyk.html

Większość mężczyzn-partnerów moich klientek nie chce ich dotykać inaczej niż w celu zachęcenia do seksu penetracyjnego. Nie chcą ich przytulać bez okazji, dotykać z czułością, całować bez oczekiwania na więcej. Nie chcą spać wspólnie nago, masować się „bez podtekstów”, czerpać przyjemności z kontaktu skóra do skóry, który nie prowadzi do czynności seksualnej. Nie chcą zasadniczo niczego, co by nie miało szansy skończyć się ich orgazmem i wytryskiem. Wszystko poza seksem jest dla nich „stratą czasu”, „nudami”, „babskimi pomysłami”, jest „dziwne”, „śmieszne” i „głupie”. Kobiety w gabinecie często opowiadają, że ich partnerzy potrafią całymi dniami mijać się z nimi w mieszkaniu, jak ze współlokatorką, po czym nagle zajść je od tyłu, gdy te myją naczynia,

Spoiler:

złapać za piersi, wykonać kilka ruchów kopulacyjnych, a następnie obrazić się, że ten rodzaj „gry wstępnej” nie spotkał się z aprobatą i wyskoczeniem z bielizny. Równie często, gdy pytam o to, jak wygląda wstęp do współżycia penetracyjnego, słyszę w odpowiedzi ciężkie westchnienie i ironiczne pytanie „czy poślinienie dłoni przed włożeniem mi penisa do pochwy się liczy? Bo zasadniczo wygląda to właśnie tak”.

przez **Lucy** » 28 lutego 2021, o 20:00

Ostatnio dowiedziałam się od ministra rolnictwa, że weganizm to szkodliwa lewicowa ideologia.
Co o tym sądzicie? :hyhy:

przez **Fringilla** » 2 marca 2021, o 00:06

Jakby mówił, że weganizm jest ideoloicznie wykorzystywany do greenwashingu, to bym się z nim zgodziła

Czatowanie...

Kto przegląda forum