Teraz jest 24 listopada 2024, o 06:24

Domowy zwierzyniec

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 listopada 2020, o 20:30

Pięknie wyrósł Indiana. :bigeyes:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 listopada 2020, o 21:06

Kawko :lovju:
Siedem kilo żywej wagi i idziemy dalej :hyhy:

pojutrze będzie rok, jak przywiozłyśmy takie świeżo wypierzone, uszate kocię :-D a 14 skończy półtora roku ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 7 listopada 2020, o 22:09

Fajny z niego puchaty dywan. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 7 listopada 2020, o 23:42

Bercia jednak dalej puszysta :hihi:

A z Indiany się duży kawaler zrobił :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 listopada 2020, o 11:29

Lia, dokładnie! I małe puchate zarodniki dywanu też po sobie zostawia :hihi:

Giovanno, oj tak, kawał chłopa, a w głowie dalej dzidziuch :hyhy: dziś dzikie harce trwały chyba do 3, szła gonitwa na dwa koty, bo Melon nagle nie ma lat dziewięciu. Odmłodniało się :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 9 listopada 2020, o 00:08

Zdrówka dla Krecika :-D Bercia już chyba na zimę przybrała ;)

Indiana uroczy :D Gdyby nie pyszczek to prawie z moim wyglądaliby identycznie :hihi:

PS. Stanisław upolował ostatnio w domu ptaszka :facepalm: Nie wiemy skąd się wziął w domu, ale podejrzewam, że wleciał uchylonym oknem w łazience, bo jedynie tam nie ma siatki :roll:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 9 listopada 2020, o 22:52

•Sol• napisał(a):Lia, dokładnie! I małe puchate zarodniki dywanu też po sobie zostawia :hihi:

Giovanno, oj tak, kawał chłopa, a w głowie dalej dzidziuch :hyhy: dziś dzikie harce trwały chyba do 3, szła gonitwa na dwa koty, bo Melon nagle nie ma lat dziewięciu. Odmłodniało się :hyhy:



Stefanowi też czasem w nocy odbija i goni Bajkę, tylko ja krzyczę, bo raz, że ją goni, a dwa, że jeden osiem kilo (Bajka) i jeden koło sześciu (Stefek) to na panelach jak stado galopujących koni, dobrze, że sąsiedzi wyrozumiali :hihi:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 listopada 2020, o 22:58

Ja jestem taką sąsiadką - równo o 4.30 rano (wieczorne raczej przyzywoicie przed północą się kończą) się zaczynają gonitwy nade mną kocio-psie - waga nadrabiana stukotem pazurków po nagich panelach :hyhy:
Najzabawniej jest w okresie zmiany czasu, gdy się wszyscy lekko gubią :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 16 listopada 2020, o 12:22

Super te wasze stwory.
Tak kota ogląda ze mną kominek
Obrazek
A tak z moja chłopa ogląda telewizje
Obrazek
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 listopada 2020, o 14:05

Widzę, że Krecik z gatunku tych lubiących zalegać na człowieku. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 16 listopada 2020, o 14:10

Kominek fajna rzecz :mrgreen:

Krecik przylepa :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 16 listopada 2020, o 14:58

Moze mu zimno ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 listopada 2020, o 23:12

Tak właśnie jesień winna wyglądać ^_^

PS A swoją drogą to Krecik wygląda z urody na więcej niż średniego rozmiarowo kota? Czy złudzenie optyczne?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 listopada 2020, o 00:15

Nocny Anioł napisał(a):Tak kota ogląda ze mną kominek
A tak z moja chłopa ogląda telewizje

Prześlicznie umie oglądać.
A co leciało w TV?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 listopada 2020, o 08:44

Kawko zgadza się, jego by tak można tuląc całymi dniami.

Kahaha kota dziękuje

giovanna częściowo na pewno, stracił dużo masy, na szczęście chłop w domu pracuje to koty się domowe zrobiły i oblegają kominek.


Frin jest raczej duży, ale nigdy nie był gruby, taki smukły kot. Niestety reaz jest połowa tego kota co była, ale walczymy kot żyje.


Słoneczko taki film z Clooneyem
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 17 listopada 2020, o 22:26

Zdrówka dla Krecika :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 17 listopada 2020, o 23:21

Aniołku macie dodatkowe ogrzewanie w postaci Krecika :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 listopada 2020, o 01:59

Nocny Anioł napisał(a):Frin jest raczej duży, ale nigdy nie był gruby, taki smukły kot.

Dlatego "z urody" a nie z trybu zycia ^_^
Czyli, jak to się u mnie w rodzinie mawia, raczej ryś niz żbik :hyhy:
Niech się zdrowo trzyma.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 listopada 2020, o 09:31

Krecik dziękuje za wszystkie miłe słowa, tak raczej ryś, za to Bercia ciągnie brzucha. chowamy już jedzenie bo to aż straszne.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 18 listopada 2020, o 16:24

Robi zapasy na zimę. Oskar i Prince też teraz jedzą jak szalone. W domu mają a i tak do mnie przychodzą na jedzonko. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 listopada 2020, o 19:21

No coś w tym jest :lol:
Ja nie wiem, ale jakby u nas się szykowała epoka lodowcowa - Kota mi morfowała w manula :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 18 listopada 2020, o 19:33

Mój kot też jest jakiś nienażarty w tym roku :zalamka: Woła o żarcie na okrągło...
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 18 listopada 2020, o 20:08

Czyli chyba mrozy będą. Zwierzęta to czują.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 19 listopada 2020, o 08:32

Coś w tym jest, tylko ona robi takie zapasy że każdego ich posiłku trzeba pilnować. Ona zje swoje, pogoni Krecika, zje jego i dalej leci do lodówki bo przecież nie karmili. :red: :red:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 19 listopada 2020, o 10:21

To zupełnie jak Prince. Ile mu nie dasz i co mu nie dasz, zje wszystko i jeszcze poprosi o dokładkę. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości