Lucy napisał(a):Też mi się bardzo podoba
I ta końcówka z karteczkami
kejti napisał(a):jakoś zniechęca mnie myśl że rozbija małżeństwo
LiaMort napisał(a):Scottie nie jest rockmenem. Jest ich menadżerem. I to naprawdę fajny ludź.
joakar4 napisał(a):
"Przypadkowy narzeczony" Denise Grover Swank
Nie porwała mnie ta książka. Jest dość przyjemna, ale zabrakło mi chemii pomiędzy bohaterami. Jest wprawdzie sporo scen seksu, ale wydawały mi się jakieś takie nijakie. Sama fabuła jak dla mnie jest mocno naciągana, mamy tutaj motyw miłości od pierwszego wejrzenia, w który nie za bardzo wierzę. Niesamowicie mnie też wkurzała przyjaciółka głównej bohaterki, która strasznie się do wszystkiego mieszała (jej historia będzie w drugim tomie).
Pierwsza zasada klubu książki: nie rozmawiasz o klubie książki.
Małżeństwo Gavina Scotta ma poważne problemy. Mężczyzna dowiedział się, że jego żona udawała WSZYSTKIE orgazmy. To prawdziwy cios w serce, zwłaszcza dla członka drużyny Nashville Legends. Pod wpływem chwili podejmuje on najgorszą z możliwych decyzji…robi żonie awanturę! Kiedy Thea uznaje, że to dla niej za dużo, prosi go o rozwód. Gavin nie może pogodzić się z rozpadem małżeństwa i chce zrobić wszystko, żeby naprawić swój błąd.
Zrozpaczony mężczyzna znajduje pomoc w tajnym klubie, w którym zasiadają najwięksi samce alfa z Nashville. I to nie jest byle jaki klub. Klub książki! Mężczyźni biorą na czytelniczy tapet najpopularniejsze romanse i przy ich pomocy próbują uratować małżeństwo Gavina.
Czy mężczyzna odzyska zaufanie żony, zanim jego związek całkowicie się rozpadnie? Czy książki pomogą mu uratować małżeństwo?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości