Teraz jest 3 grudnia 2024, o 19:30

Nowość RKD w październiku 2020: PIĘKNE ZAPOMNIENIE — JAMIE MCGUIRE

Proponujemy, głosujemy, omawiamy!

Oceniamy!

Wysoko cenię i polecam!
0
Brak głosów
Dobra!
0
Brak głosów
Dobrze się bawiłam ale bez rewelacji
0
Brak głosów
Ani ziębi ani grzeje
0
Brak głosów
Strata czasu!
1
100%
Po prostu zła
0
Brak głosów
Tak słaba, że nie doczytałam
0
Brak głosów
Nie zamierzam czytać
0
Brak głosów
 
Liczba głosów : 1

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 31 października 2020, o 14:38

Poprzednia jej książka była na tyle w porządku, że jak się pojawiła ta, wzięłam pod uwagę. Tutaj wyszło jakoś nieskładnie. Niby wszyscy się w tym mieście znają się, że Trent wie, kim jest TJ, a potem nagle okazuje się, że nie. I w ogóle ten wątek nie trzyma się kupy.
Nie lubię historii, w których bohaterzy podejmują idiotyczne decyzje i tak do samego końca. Skoro już porusza się temat patologii w rodzinie, to mogli próbować coś z tym zrobić, a nie traktować, jakby to było w porządku.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 31 października 2020, o 17:11

Masz rację Kawo.
Ta sprawa z TJ-em była tak idiotyczna. Niby wszyscy wiedzą że Cami jest z nim, a nikt nie wie kim on jest??? Jak to w ogóle miało by zadziałać?
Patologia przedstawiona w tej historii bardzo mnie wkurzyła. Nie dość że autorka nic z nią nie robi. To jakby po cichu, między wierszami ją usprawiedliwiała poprzez lojalność rodzinną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 1 listopada 2020, o 00:55

Tak samo ich uczucie: przespała się z nim i od razu, że to takie wyjątkowe uczucie, że łączy ich coś wyjątkowego i podobne bzdury bez żadnego sensownego uzasadnienia. I jeszcze była taka zachwycona, że poderwał ją w pracy, a przecież zapewne nie tylko on do niej startował.
I to, że Trent kochał się w niej od dziecka, lecz w ogóle nie przeszkadzało mu się szlajać i to na jej oczach. To ich spotkanie w barze z perspektywy czasu nie ma sensu.
Przyjaciółka też była durna, bo wolała gościa, który nią pomiatał i ledwie sama go tolerowała, a jednak twierdziła, że to miłość. Co za głąb!
Dla mnie ta cała lojalność rodzinna nie ma sensu. Tak samo ich obiady, gdzie ojciec odstawia buraka i chama, oni między sobą się kłócą albo podkładają sobie świnię. Zresztą, dziwi mnie, że ojciec zareagował dopiero po kliku tygodniach, gdy nie pojawiała się na obiadach.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10141
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 1 listopada 2020, o 11:44

dla mnie ta książka jest prawie na równi z Dominic Casey :evillaugh:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21070
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 1 listopada 2020, o 12:20

Wnioskuję z Waszej dyskusji, że nie mam czego żałować, że nie czytałam. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 10141
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 1 listopada 2020, o 12:24

zdecydowanie nie :P

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 247
Dołączył(a): 30 czerwca 2020, o 14:40
Ulubiona autorka/autor: Anne Stuart, Sherrilyn Kenyon, Julie Garwood

Post przez Ewa-j166 » 4 listopada 2020, o 01:10

Zdecydowanie nie ma! :czyta2:
Mnie jeszcze wkurzali młodsi bracia, którzy przyjeżdżali do niej jak jacyś bohaterowie by przyjechała na obiad, a na koniec jak robiło się gorąco to chowali się pod jej "spódnicę". Bili się w barze i pozwalali ojcu prać matkę ... Nosz Kur** Dodatkowo ten pożal się Boże obiad, gdzie wiedząc jaki ojciec jest jeszcze go podburzali, a ona durna brała na siebie wszystko... Ciągły brak konsekwencji zarówno w ich zachowaniu jak i tych które przez swoją postawę powinni ponieść. :mur:

Kurcze, do tej pory czuję się poirytowana tą książką :O
"Problem z książkami polega na tym, że kiedyś się kończą. Uwodzą cię. Rozkładają
przed tobą nogi i wciągają cię do środka. Wchodzisz w nie głęboko, zostawiając wszystko,
co miałeś, zrywasz wszelkie więzy łączące cię ze światem i podoba ci się w nich, i już nie
potrzebujesz więzów, rzeczy, i wtedy książka się kończy.
"
- "You" Kepnes Caroline

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 4 listopada 2020, o 12:57

kejti napisał(a):dla mnie ta książka jest prawie na równi z Dominic Casey :evillaugh:

Dla mnie "Dominic" był po prostu nijaki, a ta historia jest źle napisana, zmarnowana.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 4 listopada 2020, o 19:00

Nie no. Dominic jednak był gorszy :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 listopada 2020, o 13:54

Wydawał się za mało realistyczny, aby brać go na poważnie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia strona

Powrót do Romansoholiczny Klub Dyskusyjny

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości