Teraz jest 29 września 2024, o 05:31

Ekranizacje filmowe i serialowe

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 października 2020, o 15:05

Ówczesna Dynastia - Bierę!
Ale to z marszu :evillaugh:
Od Dynastii tej netflixowej jestem uzależniona :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 15 października 2020, o 15:09

To se bier, odstąpię Ci :hyhy:

Muszę kiedyś zerknąć na Dynastię netfliksową :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 października 2020, o 15:15

A, teraz zauważyłam Hastingsa.
Oby dobrze grał, bo pomijając kolor skóry (nie pasuje mi do wizji, ale jak zagra, to może być) ma jedną cechę, której szczerze nie znoszę u facetów - dołek w brodzie :hyhy:

Bierę, jak tylko będzie dobre, to idę w to jak dzik w trufle :hyhy:

A Dynastia netflixowa sponsorowała moje wakacje :D tłukłam na okrągło, czekam na 4 sezon :D
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 15 października 2020, o 15:22

Mi się nie podoba w ogóle, chyba się uprzedziłam

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 października 2020, o 15:24

może, ale poczekaj ;)
Do Cavilla też byłam koszmarnie uprzedzona (takie to to napakowane, niewyględne i ten DOŁEK), a jak zagrał Geralta, to tak zagrał, że teraz gościa uwielbiam.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 15 października 2020, o 15:32

Poczekam, bo nie dam rady nie obejrzeć chociaż pierwszego odcinka :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 października 2020, o 15:36

Ach ta ciekawość :lol:
To czekamy razem :lovju:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 15 października 2020, o 15:38

Zobaczymy czy emily jakieś wieści poda, chociaż na facebooku gdzieś widziałam zapowiedzi netflixa do końca roku i nie było Bridgertonów.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 15 października 2020, o 15:54

dali tylko to :zalamka:
jak monitorowales serial to juz postacie widziales w kostiumach.. Wyglada to.. tanioo...

https://pbs.twimg.com/media/EkX6V70VkAA ... ame=medium

https://pbs.twimg.com/media/EkX7CCqU0AA ... name=large

Mysłałam ze moze date premiery dadza.. :ermm: Patrzac sie na kalendarz.. Posdejrzewam przełom listopda / grudnia.. w lostopadzie jest the crown czy nie wepchną sie tam

Njagorsze najwiecej fanow/ informacji na sm jest po brazylisku :P
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 28599
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 października 2020, o 15:59

Bo Dynastia w nowej odsłonie to opowieść o w sumie sympatycznej ekipie w porównaniu do pierwowzoru (no, oprócz patriarchy ^_^
A nawet Gossip Girl, której osobiście nie znoszę.
Więc koncepcyjnie dla mnie pasuje do Quinnowskiej serii.

PS Dynastia przyszła mi na myśl, bo serio - kasting robiony w tym samym duchu - konkretne kanony urody i prezencji :lol:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 15 października 2020, o 16:04

Ja patrze sie na ten seria również jako szanse na otwarcie TV dla ekranizacji innych ksiazek z Romansolandi historycznej..

od poczatku sie zastanawiałam czemu Quinn wybrali a nie np Kleypas ( moze Quinn tansza :shades: )

na niestety wychowałam sie na kostiumowych serialach z BBC a to dynastia srednio jest :hyhy:



Bridgerton premiera 25.12.2020 na netflix
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 15 października 2020, o 16:10

Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart


Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 października 2020, o 16:33

Fringilla napisał(a):Bo Dynastia w nowej odsłonie to opowieść o w sumie sympatycznej ekipie w porównaniu do pierwowzoru (no, oprócz patriarchy ^_^
A nawet Gossip Girl, której osobiście nie znoszę.
Więc koncepcyjnie dla mnie pasuje do Quinnowskiej serii.

PS Dynastia przyszła mi na myśl, bo serio - kasting robiony w tym samym duchu - konkretne kanony urody i prezencji :lol:


W zasadzie tak :D
No Blake i Alexis, Adam oraz Cristal 2.0. To takie bandyckie ryje, reszta fajna. Fallon co by nie zrobiła, jak dobrze by nie chciała, to zawsze wyjdzie na złą, choć ją się lubi ;)

Aaaa! Czekam coraz bardziej na tę Quinn :D
Huk, że kostiumy tanio wypadają, i tak będę oglądać jak dzika :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 15 października 2020, o 16:35

ja padłam jak zobaczyłam Rodzinkę Penelopy. jak by sie w narzute owinely.... ja wiem taki zabieg. ze one przerysowanę sa ale

czekam jak yt Karolina zebrowska bedzie kostiumy tego oceniac.. Rant :P
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 15 października 2020, o 16:37

wybaczcie srednio jakos.. za jakis czas napewno lepsze dzadza

https://pbs.twimg.com/media/EkYIAcZWkAE ... me=900x900 chyba mam nowe ulubione zdjecie :P

https://pbs.twimg.com/media/EkYH-kBXYAY ... me=900x900
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 28599
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 października 2020, o 17:11

Emily - rozumiem emocje, ale przypominam: spamowanie tematyczne i sensowne to jedno, ale wklejanie postów jeden pod drugim z minutowymi odstępami to inna sprawa [Regulamin] ^_^ i jako mod proszę o scalanie postów mających mniejsze niż 1-godzinne odstępy, jeśli nikt nic nie napisze w międzyczasie.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 15 października 2020, o 17:16

:red: rozumiem
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 28599
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 października 2020, o 17:41

No i po moim poście znów możesz powklejać kolejne linki :hyhy:

A jaki problem z kostiumami? :niepewny:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 16 października 2020, o 12:31

Dziękuję za fotki emily :lovju:


Anthony to ten z dziwnym czubem na głowie? Kuźwa chyba mi obrzydzili cały serial :mur: :lol:

A kto zagra Kate Sheffield? Jakoś nie mogę jej znaleźć w obsadzie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 października 2020, o 15:52

moja koleżanka dziś podsumowała.
Czarnoskórzy w tamtych czasach to w Ameryce na plantacjach pracowali niewolniczo :D
Także ten, faktycznie troszkę pojechali z kolorem skóry :D

I tak, ja nadal wiem, że to realia historyczne widziało na zdjęciu za grubą szybą albo wcale, ale jednak. Gdzieś tam coś gniecie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 16 października 2020, o 17:15

giovanna napisał(a):Dziękuję za fotki emily :lovju:


Anthony to ten z dziwnym czubem na głowie? Kuźwa chyba mi obrzydzili cały serial :mur: :lol:

A kto zagra Kate Sheffield? Jakoś nie mogę jej znaleźć w obsadzie.



nieoglosili jeszcze jaka aktorka dostała role, jak pamietam s2 juz zaklepany ale korona opóźniła kręcenie.. Czuje w kosciach ze uroda Kate bedzie azjatycka

po przeczytanu spileru z tego 'slynnego " video, z castingu licze ze to by nieprawdziwy scenariusz.. Oczywisice motyw bardzo romansowy ale no nie
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 października 2020, o 17:38

Kate azjatycka?
Kurde, ja naprawdę nie wiem, czy mi się to podoba... Niby to aktorzy, a kiedyś, dawno temu w teatrach, mężczyźni grali też kobiece role, ale i tak jakoś tak nie tak...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 4770
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 16 października 2020, o 17:39

•Sol• napisał(a):moja koleżanka dziś podsumowała.
Czarnoskórzy w tamtych czasach to w Ameryce na plantacjach pracowali niewolniczo :D
Także ten, faktycznie troszkę pojechali z kolorem skóry :D

I tak, ja nadal wiem, że to realia historyczne widziało na zdjęciu za grubą szybą albo wcale, ale jednak. Gdzieś tam coś gniecie ;)


W sumie to też mnie to zastanowiło :hihi: W książkach też tak jest?
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 października 2020, o 17:43

no a jak :lol:
Teraz tak sobie myślę, z kogo zrobią LGBT. Bo że zrobią to pewne. Taka polityka.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość