Teraz jest 21 listopada 2024, o 15:41

Nie tylko Romansoholiczki: Biblionetka i inne miejsca

O rynku wydawniczym i księgarskim, świecie redaktorów i tłumaczy oraz procesach towarzyszących literaturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 10 grudnia 2019, o 21:22


zapisałam sobie jedno :)

Karina :rotfl:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 11 grudnia 2019, o 00:47

Dziękuję, zwłaszcza tym, którzy doczytali serię do końca (2 tomy) i zrozumieli, że pod osłoną niemoralnego erotyku kryło się coś znacznie bardziej wartościowego, niż mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać


Mam chorą ochotę zweryfikować... Niech mi ktoś zabroni, bo to się źle skończy.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 11 grudnia 2019, o 09:28

Frin - nie radzę, naprawdę. Chyba że masz ochotę się popastwić potem trochę nad książką i autorką :evillaugh: Niestety, ale ta książka nie jest ani mądra ani dobrze napisana :bezradny:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 11 grudnia 2019, o 14:49

Ja po prostu wokół widzę same złe erotyki mocno promowane i zaczyna mnie to martwić :niepewny:

Alternatyw nie ma?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 399
Dołączył(a): 6 marca 2014, o 02:25
Ulubiona autorka/autor: Julie Garwood

Post przez Antenka » 7 kwietnia 2020, o 16:03

Nie wiem czy to w odpowiednim dziale ale spróbuję. Czy ktoś ma jeszcze problem ze stroną lubimy czytać? Od paru dni gdy wchodzę na tą strone po kilku kliknięciach strona znika i pokazuje mi się jakaś głupota po angielsku o wygranej czegoś nieważne. Usunełam cookies ale nie pomogło macie jakąś rade? Aha używam Ipada.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 kwietnia 2020, o 17:10

U mnie działa bardzo dobrze.

(Mamy wątek "Biblionetka itp".)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 kwietnia 2020, o 18:32

Antenka napisał(a):Nie wiem czy to w odpowiednim dziale ale spróbuję. Czy ktoś ma jeszcze problem ze stroną lubimy czytać? Od paru dni gdy wchodzę na tą strone po kilku kliknięciach strona znika i pokazuje mi się jakaś głupota po angielsku o wygranej czegoś nieważne. Usunełam cookies ale nie pomogło macie jakąś rade? Aha używam Ipada.


Ja przez kilka dni nie mogłam wgrać swojego avatara i napisałam do admina. Miły Pan napisał, że był jakiś błąd systemu i samemu wgrał mi zdjęcie.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 7 kwietnia 2020, o 22:00

Antenka napisał(a):Nie wiem czy to w odpowiednim dziale ale spróbuję. Czy ktoś ma jeszcze problem ze stroną lubimy czytać? Od paru dni gdy wchodzę na tą strone po kilku kliknięciach strona znika i pokazuje mi się jakaś głupota po angielsku o wygranej czegoś nieważne. Usunełam cookies ale nie pomogło macie jakąś rade? Aha używam Ipada.

mnie dziś przekierowało do dziwnej książki, chociaż kliknęłam co innego :bezradny:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 maja 2020, o 22:48

Warte wydania – 5 książek, które powinny ukazać się w Polsce
Aczkolwiek bardziej bym się podpisała pod kontynuacją przerwanych cykli. I brakuje mi Mary Balogh.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 maja 2020, o 00:16

Wszystkie pięć napisane zostały przez mężczyzn. Smutne.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 maja 2020, o 12:44

Nie dość, że w tym przypadku liczba pięć to bardzo mało, to jeszcze wiele zależy od gustu i upodobań czytelniczych.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 14 lipca 2020, o 17:23

czy wam też źle pokazuje ilość przeczytanych książek w wyzwaniu na Lubimyczytać? pokazuje mi 44 a mam przeczytane 43. Także jak patrze w spis i liczę to wychodzi 43

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 października 2020, o 12:57

Dziewczyny, miała któraś z Was shadowbana na insta?
Dziś doszłyśmy, że właśnie dopadło to nasze 'firmowe' konto. I wyjaśniły się ostatnie kiepskie zasięgi i beznadziejne przyrosty... I nie do końca wiem, jak się tego pozbyć - artykułów w sieci masa, ale każdy mówi - czekać. A czekanie to tak słabo, bo czas gorący...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 7 października 2020, o 13:43

Ja chyba miałam kiedyś, ale przeszło samo. Nie interweniowałam. Polityka Instagrama jest makabrycznie niesprawiedliwa i durna. Dają bana za użycie #books na przykład.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 października 2020, o 13:49

Zakazane hasztagi to zmora, wiem, że za #books jest, nie używamy... Ale najlepsze jest to, że takich # jest więcej, a samo IG zaprzecza istnieniu zakazanych # :]
Dziś się dowiedziałam, że jak używasz jednego #w kilku zdjęciach pod rząd, nagminnie, to też możesz dostać bana...

Czyli czekać. No cóż. Będziemy się dalej wkurzać :P
dzięki :lovju:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 7 października 2020, o 14:01

O tym żeby zmieniać hasztagi też czytałam.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 października 2020, o 14:05

a wiesz, że za dodawanie hasztagów w komentarzach też jest?
Im dłużej czytam, tym bardziej mam wrażenie, że ban jest za wszystko, co zwiększa zasięgi...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 7 października 2020, o 14:10

Tak, o tym też słyszałam.
Ja wczoraj zwątpiłam jak LadyMargot usunęli zdjęcie o jej zmaganiach z endometriozą, gdyż ma podtekst seksualny.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 października 2020, o 14:20

Nam wczoraj nie chciało wejść zdjęcie z recką książki popularnonaukowej o procesach czarownic.
Ale nie mam zielonego pojęcia dlaczego, weszło dopiero jak z 30 hasztagów zeszło na 5 i koleżanka mocno pocięła samą opinię.

Ale serio? Endometrioza ma podtekst seksualny? Coś się mocno nie halo dzieje.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 października 2020, o 20:01

A mogę prosić o miejsce i ślad, gdzie usunięto powyższy post? :niepewny:
Zdjęcie jakieś było?

PS To zagranie typowe dla I. od lat. Mnóstwo tematów związanych ze zdrowiem kobiet tak ma.
Była zabawa rozgłośniona przede wszystkim na Tumblr, jak usuwano temat raka piersi w ramach cenzury kobiecych (sic!) sutków.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 października 2020, o 20:48

Frin, u @ladymargotpl informacja o tym jest i na stories i na głównej.

Instagram od kilku dni sprząta.
Ja dziś założyłam lewe konto, tylko na użytek kontroli, i pod używanymi przez nas hasztagami zdjęcia nasze się nie pokazują. Ani jedno, więc mamy bana i to tak nie do końca wiadomo za co...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 października 2020, o 21:00

Korporacyjny kapitalizm tak ma.

Znaczy: współczuję.
Niewielcy aktorzy niestety tak są traktowani.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 października 2020, o 21:02

Niby chodzi o zapobieganie kupowaniu obserwacji i polubień, ale tak naprawdę chodzi o to, żeby zapłacić instagramowi za reklamę.
A że nie chcemy, przekroczyłyśmy jakąś barierę, to trzeba teraz uprzykrzyć.

Ale usuwanie zdjęć po czasie - to jest już świństwo.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 października 2020, o 23:58

Zagranie klasyczne w społecznościówkach.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 8 października 2020, o 07:45

Może ktoś jej je zgłosił. I dlatego usunęli. :mysli:
Wcale by mnie to nie zdziwiło.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wiadomości i publicystyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości