no proszę bardzo kształcące ...
to musi że piure z rzepy powinno być
ps. a jakie potrawy przyrządzano w Rzymie z tego wręcz indoeuropejskiego korzonka?
bo ja pamiętam z dzieciństwa jak wszyscy w okolicy rzepę sadzili i jesienią idąc ze szkoły można się było nażreć do rozpuku- i tak się zawsze robiło bo smaczna była na potęgę ...
ale teraz już ludność pod Resovii rzepą gardzi
poprzedniej jesieni jechaliśmy z mężem w dół mapy i nadeszły tereny rolnicze i nagle on z piskiem opon hamuje i wyskakuje z samochodu z okrzykiem: Rzepa!!! Stęsknił się chłopisko
wracając do tematu to chyba najbezpieczniejsze jednak są u Small te henrykowe uczty