Teraz jest 24 listopada 2024, o 09:05

Susan Elizabeth Phillips

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 4 sierpnia 2020, o 14:04

ja miałam swoich ulubieńców ale słabo pamiętam :niepewny: coś kojarzę że Kevin? i ktoś jeszcze

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 sierpnia 2020, o 02:37

Kawka napisał(a):Sugar Beth jest wredna, zadziorna, mściwa, podła i wyszczekana. Ma zawsze własne zdanie i potrafi zaleźć za skórę każdemu. To, co zrobiła w przeszłości powinno z niej uczynić bohaterkę, której nie da się polubić, a jednak jest wręcz odwrotnie. Od razu czuje się do niej sympatię, mimo zdecydowanie negatywnych cech charakteru.

Nie mogę się z tym zgodzić ani odrobinkę. Sugar Beth taka była w okresie dojrzewania, ale gdy zaczyna się akcja w książce, to ona jest już zupełnie inna. Minęło kilkanaście lat, wydarzyło się wiele zdarzeń, które miały wpływ na jej rozwój i na pozytywne zmiany jej charakteru. Życie ją zmieniło. Przede wszystkim dorosła i dojrzała. Nabrała wrażliwości i empatii. Nauczyła się myśleć o innych osobach. Stała się opiekuńcza i dobra. Marzy o spokojnym życiu. Jest uczciwa i nie wyrządza nikomu krzywdy.

Nic nie zostało z jej złych cech, które posiadała w młodości. A tego właśnie nie da się powiedzieć o jej dawnych przyjaciółkach, które były złe i nadal takie są. Nie da się też nic dobrego powiedzieć o jej siostrze, która teraz stała się taka, jak kiedyś była Sugar Beth. A one nie mają na usprawiedliwienie ani swojego bardzo młodego wieku, ani negatywnego wpływu rodziców. Są wredne, zadziorne, mściwe i podłe, bo takie chcą być. Nie rozwijają się, nie pracują nad sobą, zachowują się tak, jakby świat zatrzymał się w czasie ich szkoły średniej. Dopiero dzięki dobremu wpływowi Sugar Beth zmienią się na lepsze.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 7 sierpnia 2020, o 08:39

Dziewczyny skończyłam Nikt mi się nie oprze i mimo początkowej niechęci jak zwykle SEP mnie oczarowała :bigeyes:
Żałuje tylko, ze lubimy czytać wprowadziło mnie w błąd, ze seria Wynette składa się z 3 książek, a dopiero jak zerknęłam na stronę SEP zauważyłam, ze w serii Wynette jest więcej powiązań z innymi książkami, a ja po historii Emmy i Kennyego oraz Francie i Dalliego przeszłam odrazu do „młodzieży”.
Dziewczyny powiedzcie czy warto wrócić do książek o Pani Prezydent, rodzicach Meg i jej przyjaciółce Georgie?
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 7 sierpnia 2020, o 10:14

jak dla mnie ZAWSZE warto wrócić do każdej, też czytałam poza kolejnością i w sumie wydaje mi się że u SEP to nie jest problemem :)

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 sierpnia 2020, o 14:25

izkaa12 napisał(a):Dziewczyny powiedzcie czy warto wrócić do książek o Pani Prezydent, rodzicach Meg i jej przyjaciółce Georgie?

"Pierwsza dama" to według mnie jedna z lepszych książek SEP i warto ją poznać niezależnie od kolejności czytania. Książkę zaliczam do tej samej grupy, co "Czyż ona nie jest słodka?", czyli książek dojrzałych i poruszających bardzo ważne problemy, co nie przeszkadza im być bardzo rozrywkowymi.
"Z miłości" jest z kolei moją najgorszą książką pani SEP. Taką, która potrafi zanudzić prawie na śmierć.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 7 sierpnia 2020, o 15:47

Janko, Twój argument porównujący Czyż ona nie jest słodka do książki o Pani Prezydent przekonał mnie od razu, bardzo dobrze wspominam historie Sugar Beth i Colina, jak dla mnie ich romans jest po prostu kwintesencja SEP :) teraz tylko muszę się postarać żeby zdobyć ta książkę :)
Co do Z miłości to pewnie prędzej czy później tez przeczytam :)
A Janko powiedz proszę co sądzisz o Laleczce/ Złotej Dziewczynie?
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 sierpnia 2020, o 23:55

"Laleczki/Złotej Dziewczyny" jeszcze nie czytałam.

A w "Pierwszej damie", jeśli dobrze pamiętam, znajduje się polski element, bo główny bohater jest polskiego pochodzenia. Pogrzebałam teraz na szybko w książce, ale nie udało mi się znaleźć niczego na ten temat, więc już sama nie wiem, skąd mi się to wzięło.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 8 sierpnia 2020, o 10:15

coś tam było u SEP że był bohater polskiego pochodzenia ale to chyba nie to bo tego nie czytałam

Janka, to ty czegoś od SEP nie przeczytałaś :shock:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 sierpnia 2020, o 13:11

Historyka też jeszcze nie przeczytałam.
I najnowszej na razie nie. Książka jest na półce, a eBook i audiobook czekają na jakąś podróż. (Mogą sobie jeszcze długo poczekać.)

To może Polakiem był bohater z "Włoskich wakacji"?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 9 sierpnia 2020, o 10:45

powiedziałabym że tak ale jak szukam w pliku przez wyszukiwarkę to nic nie ma :niepewny:

tak sprawdzam i jest lekka wzmianka ale chyba historyczna w Wymyślne zachcianki - z tej serii przeczytałam tylko trzy
Spoiler:
potem czytałam serie Chicago Stars ale nie kojarzę czy tam ktoś jest tego pochodzenia... No i Arena. Z tego wszystkiego stawiałabym dalej na Włoskie wakacje

i kiedyś pisałaś
Janka napisał(a):Zajrzałam jeszcze raz do niemieckiej książki i się okazało, że jestem ślepa, bo wcale nie było napisane, że Mathias jest imieniem słowiańskim, tylko słowackim. Gdzieś miałam zakodowaną myśl, że któryś z bohaterów SEP jest Polakiem i wcisnęłam to na siłę Matowi.

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 sierpnia 2020, o 01:17

Ale numer!
A ja się w międzyczasie zaczęłam zastanawiać, czy Polakiem przypadkiem nie był bohater z "Laleczki", ale pewnie on też nie.
W takim razie najprawdopodobniej żaden nie był, tylko mam ciągle jakiś błąd w szarych komórkach.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 10 sierpnia 2020, o 10:05

to najwyraźniej ja też mam błąd w tych szarych komórkach :hihi: bo pamiętam że był polak

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 sierpnia 2020, o 21:53

Sprawdziłam "Włoskie wakacje". Lorenzo Gage był z pochodzenia Włochem. Czyli on odpada.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 11 sierpnia 2020, o 09:33

no to kto wie :hihi:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 sierpnia 2020, o 17:38

Oceniając po nazwiskach, to tylko Yank Yankowski z "Na przekór wszystkim" mógłby być Polakiem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 12 sierpnia 2020, o 09:42

nie czytałam ale kto wie :P

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 15 sierpnia 2020, o 04:27

izkaa12 napisał(a):Dziewczyny skończyłam Nikt mi się nie oprze i mimo początkowej niechęci jak zwykle SEP mnie oczarowała :bigeyes:
Żałuje tylko, ze lubimy czytać wprowadziło mnie w błąd, ze seria Wynette składa się z 3 książek, a dopiero jak zerknęłam na stronę SEP zauważyłam, ze w serii Wynette jest więcej powiązań z innymi książkami, a ja po historii Emmy i Kennyego oraz Francie i Dalliego przeszłam odrazu do „młodzieży”.
Dziewczyny powiedzcie czy warto wrócić do książek o Pani Prezydent, rodzicach Meg i jej przyjaciółce Georgie?

O rety, uwielbiam "Nikt mi się nie oprze" :love: "Nie będę damą" też, ale mniej. O dziwo w miarę podobały mi się również "Wymyślne zachcianki" :evillaugh:
Pozostałych trzech książek nie lubię.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 sierpnia 2020, o 14:30

Z tych trzech najbardziej podobała mi się "Nie będę damą", bo przy pierwszym czytaniu pękałam ze śmiechu.
"Wymyślne zachcianki" też bardzo lubię i nie przeszkadzają mi w niej jakieś małe niedociągnięcia.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 243
Dołączył(a): 15 kwietnia 2013, o 17:58
Lokalizacja: kraków
Ulubiona autorka/autor: austen/quinn/lindsey/sep/cabot

Post przez izkaa12 » 16 sierpnia 2020, o 12:19

Papaveryna napisał(a): Pozostałych trzech książek nie lubię.


Papaveryna, czemu? tja bo zastanawiam się czy warto się brać za ich poszukiwanie :mysli:
Is it possible for home to be a person and not a place?


lubimy czytać

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 16 sierpnia 2020, o 14:49

Myślę, że powinnaś sobie je sprawdzić :) Ja zazwyczaj mam odmienne zdanie o książkach SEP i te bardziej lubiane nie do końca mi podchodzą. "Pierwsza dama" mnie po prostu nie porwała. Nie przepadam też za motywem przebieranek, by zmienić swoją tożsamość :bezradny: Przy niektórych jej książkach bawiłam się mega dobrze, a ta ani mnie grzała, ani ziębiła :bezradny:
"Z miłości" było męczące, ledwo to doczytałam. Tej książki sporo osób nie lubi, ale było tutaj też kilka nią zachwyconych :P
A "Laleczka"/"Złota dziewczyna" kojarzy mi się z takimi mocno starymi książkami. Bardziej obyczajowymi :mysli: Czytałam dawno temu i zanim zaczął się wątek romansowy minęło z pół książki. Może przesadzam, ale ciągnęło się na pewno od wczesnej młodości bohaterki. I było tam też krindżowe wydarzenie, ponieważ
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 sierpnia 2020, o 17:16

Potwierdzam, "Laleczka"/"Złota dziewczyna" to najsłabsza SEP, jaką czytałam. Można ją sobie spokojnie odpuścić.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 sierpnia 2020, o 19:31

To w Laleczce jest ta niesławna scena, że ona przyłapuje onego ze swoją matką/macochą? :facepalm:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 sierpnia 2020, o 19:49

Nie jestem pewna, bo chyba to wyparłam, ale raczej tak. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 16 sierpnia 2020, o 19:55

Na bank tam coś takiego było :facepalm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 sierpnia 2020, o 20:00

Wiedziałam...
Mam Złotą dziewczynę, czyli wersję poprawioną, ale chyba nie doczeka swojej kolejki :D
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości