Teraz jest 21 listopada 2024, o 19:04

Penelope Douglas

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 18 czerwca 2020, o 16:11

Ja Douglas uwielbiam. Ale ta seria mnie na prawdę nie zachwyca.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 czerwca 2020, o 17:05

Szczypta_Kasi napisał(a):W Hideaway jest czworokąt

Fakt :evillaugh: kurde wyparłam tę scenę! Totalnie :evillaugh:
Spoiler:


Kasiu, to ja źle musiałam z tym psem zrozumieć. Czytałam na wyrywki, przy pracy nad Hideaway czegoś potrzebowałam, już nie pamiętam czego ;)
Papaveryna napisał(a):On był spierdoksem, a ja chyba lubię takich Ale wszystko musi być w granicach rozsądku.
no był! I stalkował bohaterkę, a ja tego tak nie lubię!
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 18 czerwca 2020, o 17:52

Będę musiała jakoś go ominąć :rotfl:
Stalkerujący stalkerzy mi nie przeszkadzają :heh: Gorzej nie lubię osaczaczy :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 czerwca 2020, o 18:29

nie jest taki straszny :D Widzisz mnie nerw nie poniósł, zapomniałam :P

nie wiem, co lepsze :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 18 czerwca 2020, o 18:34

•Sol• napisał(a):Jestem w trakcie Birthday Girl i... Ech.
Ja nie wiem, niby ta różnica wieku nie jest jakaś masakryczna, niby lubię jak facet jest starszy, ale tu jakieś takie obleśne to jest.
:

To czytałyśmy chyba inną książkę ;)
Ze wszystkich książek i bohaterów Douglas ta dwójka jest najmniej obleśna. Nie, przepraszam... w ogóle nie jest.

Autorka za to przechodzi samą siebie w "Credence". Tam wszyscy bohaterowie są mniej lub bardziej spaczeni.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 czerwca 2020, o 18:35

Ty czytałaś, ja słucham :D i lektor jest dziadem.
Muszę się przerzucić na literki, może mi przejdzie.

Credence nie znam, nie ma u nas póki co :D
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 18 czerwca 2020, o 18:46

Ty chyba już od dawna męczysz tę książkę, czy dobrze kojarzę? Może pora sobie odpuścić?

A Credence pewnie przetłumaczą wcześniej czy później :ermm:
Ogólnie wolę pisać o czymś co mi się podoba, nie przychodzić i biadolić nad czymś kiepskim (w moim odczuciu), ale kilku tytułów nie potrafię pominąć milczeniem ;)
Lubię autorkę (przede wszytkim za BG właśnie) i byłam napalona na ten tytuł, a tutaj takie rozczarowanie.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 18 czerwca 2020, o 18:52

Alias napisał(a):
•Sol• napisał(a):Jestem w trakcie Birthday Girl i... Ech.
Ja nie wiem, niby ta różnica wieku nie jest jakaś masakryczna, niby lubię jak facet jest starszy, ale tu jakieś takie obleśne to jest.
:

To czytałyśmy chyba inną książkę ;)
Ze wszystkich książek i bohaterów Douglas ta dwójka jest najmniej obleśna. Nie, przepraszam... w ogóle nie jest.

Autorka za to przechodzi samą siebie w "Credence". Tam wszyscy bohaterowie są mniej lub bardziej spaczeni.

Możesz troszkę przybliżyć to Credence? Na bank go nie wezmę, jak coś. Byłabym debilką, gdybym to zrobiła :facepalm: Zresztą już z wzięciem Hideaway popisałam się głupotą.

I mam pytanko - czy Pani Douglas ma jeszcze coś normalnego w zanadrzu, czy już tylko został właśnie ten zwichrowany cykl?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 czerwca 2020, o 18:58

Alias napisał(a):Ty chyba już od dawna męczysz tę książkę, czy dobrze kojarzę? Może pora sobie odpuścić?

A Credence pewnie przetłumaczą wcześniej czy później :ermm:
Ogólnie wolę pisać o czymś co mi się podoba, nie przychodzić i biadolić nad czymś kiepskim (w moim odczuciu), ale kilku tytułów nie potrafię pominąć milczeniem ;)
Lubię autorkę (przede wszytkim za BG właśnie) i byłam napalona na ten tytuł, a tutaj takie rozczarowanie.

Nieee, BG planowałam, kiedyś przeczytałam chyba dwie strony i odłożyłam na 'kiedyś' a teraz audio od tygodnia z braku czasu na słuchanie ;)
Męczę długo, wielokrotnie podchodząc i dusząc tego Punka nieszczęsnego :D

Zapewne tak ;)
Jednak systematycznie się jej książki pojawiają i mocno lubiane są. Grono fanek też mają spore.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 18 czerwca 2020, o 19:15

Dobra. Ale uwaga, to będzie jeden wielki spojler. Jeżeli ktoś ma w planach, to niech nie zagląda.
Dodam jeszcze, że ta książka ma masę fanów. Jestem tym faktem trochę zaskoczona, myślałam, że więcej czytelniczek będzie rozczarowanych. Nie wiem, może to tylko ja mam problem :mysli: ?

Spoiler:
Ostatnio edytowano 18 czerwca 2020, o 21:35 przez Alias, łącznie edytowano 2 razy
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 czerwca 2020, o 19:46

Douglas to lubi pierdzielić w życiu bohaterom :zalamka:

O masakra. :zalamka:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 399
Dołączył(a): 6 marca 2014, o 02:25
Ulubiona autorka/autor: Julie Garwood

Post przez Antenka » 18 czerwca 2020, o 23:47

O nie tego nigdy w życiu nie przeczytam :zalamka: , absolutnie nie moja bajka i dobrze że o tym już wiem, nie będę się napalać w razie gdy wyjdzie po polsku.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 19 czerwca 2020, o 00:11

O matko, dla mnie streszczenie Alias brzmi jak podwaliny do reportażu, który mógłby się ukazać w Uwadze :heh:

Odnośnie fanek - mam wrażenie, że teraz ludzie jakieś dziwne priorytety mają. Wiadomo, nie powinno się tego oceniać, ale jak czasem patrzę na zachwyty, serduszka w kierunku jakichś zwyrodniałych historii, to robi mi się dziwnie. Ale ja jestem starej daty, więc się zapewne nie znam.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 19 czerwca 2020, o 08:54

Ja też tego nie przełknę. Alias dobrze że ostrzegasz. A tak lubię autorkę. I generalnie potrafię uwierzyć w większość dziwactw, gdy już przedstawi motywy działania bohaterów. Ale na to uzasadnienia nie znajdują!

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 czerwca 2020, o 11:39

Sprzedaje się to, co kontrowersyjne, dziwne. To, co szokuje ;)

Jak chcecie historii jak sprzed lat, klasycznego romansu, takiego jak kiedyś wciągałyśmy na potęgę to polujcie na The Guarded Heart ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 20 czerwca 2020, o 18:04

Alias napisał(a):Dobra. Ale uwaga, to będzie jeden wielki spojler. Jeżeli ktoś ma w planach, to niech nie zagląda.
Dodam jeszcze, że ta książka ma masę fanów. Jestem tym faktem trochę zaskoczona, myślałam, że więcej czytelniczek będzie rozczarowanych. Nie wiem, może to tylko ja mam problem :mysli: ?

Spoiler:

ooo. :shock: pewnie i tak przeczytam. ;P z ciekawości jak złe to może być. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 25 czerwca 2020, o 00:32

Ciekawe ile tomów autorka ma zamiar tego cyklu napisać :mysli: Mam nadzieję, że już uwolniła swój cały wewnętrzny mrok i wkrótce skończy :heh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 4 lipca 2020, o 15:02

LiaMort napisał(a):
Alias napisał(a):Dobra. Ale uwaga, to będzie jeden wielki spojler. Jeżeli ktoś ma w planach, to niech nie zagląda.
Dodam jeszcze, że ta książka ma masę fanów. Jestem tym faktem trochę zaskoczona, myślałam, że więcej czytelniczek będzie rozczarowanych. Nie wiem, może to tylko ja mam problem :mysli: ?

Spoiler:

ooo. :shock: pewnie i tak przeczytam. ;P z ciekawości jak złe to może być. ;)


Złe bardzo nie jest, jak dla mnie najsłabszym elementem tej książki była motywacja lub jej brak, no chyba że autorka po prostu pisała o ludziach, którzy nie za bardzo rozmyślają nad konsekwencjami swoich czynów :bezradny: Generalnie gdybym była jej redaktorem to kazałabym to dopracować.

Szczypta_Kasi napisał(a):Ja też tego nie przełknę. Alias dobrze że ostrzegasz. A tak lubię autorkę. I generalnie potrafię uwierzyć w większość dziwactw, gdy już przedstawi motywy działania bohaterów. Ale na to uzasadnienia nie znajdują!

Uzasadnienie Douglas napisała w postscriptum Credence:

When I started publishing in 2013, I feel like I stuck to a formula. I wanted to please people, they liked what I did last time, so I went with what worked. And some readers did like it. After all, it’s nice to know what you can rely on with a writer when you’re in the mood for more of whatever you liked from them last time.
I quickly realized I wasn’t happy, though. I wasn’t growing, and I was bored. So, I dug deep and let my imagination run, building Corrupt (Devil’s Night #1) like I built Bully, a parfait of everything I loved and owning my personality in the process. Corrupt ended up rubbing so many readers the wrong way. But…it’s also many readers’ favorite book, too.
That, I realized, was worth something.


Douglas nie jest autorką dla wszystkich. Dla mnie fajnie ożywia sam gatunek romansu, ale też w serii Devil's Night przywraca do życia romans gotycki i za samo to :love:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 4 lipca 2020, o 19:28

Czyli
Nudzi mi się, to napiszę coś co wywoła zamieszanie i zgorszenie. Przekroczę kolejną granicę. Moje wierne fanki i tak będą zachwycone.

Myślę, że wiele autorek, szczególnie tych od dark romance lubi testować siebie i swoje czytelniczki. A Douglas ma ich rzeszę i ryzykuje pewnie mniej niż te które są słabiej czytane.

Ja cenię ją za wciągający i na przyzwoitym poziomie styl. "BG" należy do jednych z moich ulubionych romansów współczesnych i nie pogniewałabym się gdyby autorka dała sobie szansę i napisała coś jeszcze w podobnym klimacie. Tą historią udowodniła, że potrafi napisać wiarygodnie o zakazanym uczuciu, do tego w sposób romantyczny.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 4 lipca 2020, o 21:19

A po angielsku jest książka o tej dziewczynie z hotelu, która pojawia się w BG?

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 5 lipca 2020, o 14:45

Alias napisał(a):Czyli
Nudzi mi się, to napiszę coś co wywoła zamieszanie i zgorszenie. Przekroczę kolejną granicę. Moje wierne fanki i tak będą zachwycone.

Myślę, że wiele autorek, szczególnie tych od dark romance lubi testować siebie i swoje czytelniczki. A Douglas ma ich rzeszę i ryzykuje pewnie mniej niż te które są słabiej czytane.


Raczej miała kryzys twórczy pisząc wg utartego schematu i postanowiła zaryzykować, pisząc tak jak jej w duszy gra, a nie jak wskazują zasady gatunku. I opłaciło się jej, bo dopiero wtedy stała się poczytna a przynajmniej tak mi się wydaje. Sporo fanek straciła, zyskała nowe. Ale ryzykowała, bo efekt mógł być zupełnie inny.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 5 lipca 2020, o 19:23

Mówisz o Corrupt? Bo w postscriptum pisze o tej książce.
A mi chodziło o to do czego posunęła się w przypadku Credence.
Ostatnio edytowano 5 lipca 2020, o 19:29 przez Alias, łącznie edytowano 1 raz
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 5 lipca 2020, o 19:28

Nie, mówię o Bully i Devil's Night bo to są książki od których zaczęła wprowadzać zmiany.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 5 lipca 2020, o 19:36

Ale czy Bully nie była jej pierwszą książką? Tutaj chyba nie można mówić o znudzeniu i kryzysie. Devil"s Night, tak tutaj się zgodzę. Ale Credence to takie bardziej i mocniej... takie Corrupt razy pięć.

P.s. Zmieniłam poprzedniego posta sekundę przed twoim wpisem :hyhy:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 5 lipca 2020, o 19:50

Ona te granice przesuwa cały czas. W Polsce wyszły dwa tomy Devil's Night a trzeci jest jeszcze bardziej pokręcony od poprzednich, nie mówiąc o tym co jest w opowiadaniach towarzyszących :hyhy: (chyba nadal dostępne na stronie autorki).
Bully :mysli: a nie wydała czegoś przed tym? :niepewny: Ale może nie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do D

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości