Teraz jest 21 września 2024, o 05:23

Seriale

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28586
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 13 marca 2020, o 20:13

Szczypta_Kasi napisał(a):Sprawdzę sobie. Choć teraz chwilowo przerzuciłam się na wampiry.


Słusznie, acz klimatycznie.

Ja niechcący wpadłam na Avenue 5 (bo Hugh Laurie).
Ale nie wiem, czy mnie bawi, czy prezą :hyhy:

kejti napisał(a):zaczęłam oglądać 9-1-1 nie sądziłam że osoba która odbiera telefony i zmaga się z tym czy coś jest prawdą czy nie aby wezwać zespół ma taką ciężko pracę :ohlala: tzn to mi tak oczy otworzyło bo nigdy nie widziałam ani nie słyszałam o tym zbyt często, o tym stanowisku pracy


Jest całkiem fajny film o tym Winni.
https://www.filmweb.pl/film/Winni-2018-786080
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10069
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 13 marca 2020, o 20:54

ooo dzięki, zapisuje :D

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28586
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 kwietnia 2020, o 18:02

Mam problemy z prozą i publicystyką Dukaja w ostatnich latach, ale to obejrzę z ciekawości też dlatego, bo nie-angielski ;)
Podobno inspirowane Starością aksolotla.

Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 3 maja 2020, o 18:00

Ja dziś skończę już ten serial. Nie wiem jak w książkach, ale w serialu mocno naciągane są te wszystkie teorie. Nie przeszkadza to jednak oglądać wydarzeń z zapartym tchem. Akcja ani na chwilę nie zwalnia. Serial trzyma w napięciu. Odcinki są krótkie więc ogląda się ciągiem przynajmniej dwa.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28586
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 maja 2020, o 22:17

Nie podzielam popularnych opinii, ze Dukaj jest mega pod względem wykorzystywania fajnych naukowych teorii, konceptów i pomysłów, więc czy gorzej niż w opowiadaniu to po obejrzeniu dopiero się wypowiem.
Nie nastawiam się akurat na tę stronę fabuły ;)

Ale skoro łykam Westworld, bo ładnie żongluje dla mnie konceptami (przynajmniej w 2 pierwszych sezonach), to i to łyknę ;)

***
Ok, dziwny stan trwa u mnie dalej: obejrzałam pierwszy sezon nowej Dynastii.
No CW potrafi robić sensowne mydlane opery z szacunkiem do widza - Łepkowska mogłaby się uczyć :]

PS świetna rzecz do tzw. "grania w tle" - szukałam czegoś prostego dialogowo, na co nie muszę patrzeć non stop, a nadążę - przydało się, gdy porządkowałam garderobą z okazji zmiany sezonu ;)
Swoją drogą zgodnie z klasyką: chowam wełniane swetry, rękawiczki i zimowe buty, to w końcu się ochładza i leje deszcz :hyhy:

Ale serio: zaskakująco sympatyczne.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 28586
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 12 maja 2020, o 00:35

Szczypta_Kasi napisał(a):Ja dziś skończę już ten serial. Nie wiem jak w książkach, ale w serialu mocno naciągane są te wszystkie teorie. Nie przeszkadza to jednak oglądać wydarzeń z zapartym tchem. Akcja ani na chwilę nie zwalnia. Serial trzyma w napięciu. Odcinki są krótkie więc ogląda się ciągiem przynajmniej dwa.

No więc podzielam odczucia :D
A że obejrzałam całość, to:
Spoiler:

Bardzo zgrabnie zrealizowane, a i aktorsko bardzo ok, wygrywa z Wiedźminem pod tymi względami ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10069
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 12 maja 2020, o 11:29

oglądam obecnie Wyonna Earp, nie przepadam co prawda za teksańskim akcentem i tymi facetami którzy wkładają palce w szlufki, wypychają biodra, kapelusz na głowę i zaciągają akcentem. Pokazują jacy co super a dla mnie to niesmaczne :bezradny: ALE bohaterka przezabawna, świetnie gada i gestykuluje (coś ala Magnus z Shadowhunter albo ala Królowa Betsy, Davidson), są demony, głównie złe. Jak dla mnie niestety nie ma na kim oka zawiesić (te ich teksańskie wąsy są fuj, jakby ich nie było to może bym co innego powiedziała) ale dla samej akcji i bohaterki oglądam z przyjemnością :lovju:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 czerwca 2020, o 21:15

Jestem raczej antyserialowa, a ostatnio cienko u mnie ze spaniem, ale zmęczenie jest takie, że czytać niet, to wzięłam serial. Nową Dynastię. W niecały tydzień półtora sezonu, teraz mam higieniczną przerwę i lecę dalej. Nawet B. zaraziłam i ogląda dzielnie ze mną :D

Podoba mi się bardzo. Nie widziałam starej wersji, więc tym bardziej nie porównuję i bawię się świetnie.
Fallon :lovju:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 czerwca 2020, o 23:57

Stara Dynastia to był hicior :bigeyes: Może kiedyś się skuszę na nowszą wersję.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3059
Dołączył(a): 7 kwietnia 2016, o 13:30
Lokalizacja: Genf
Ulubiona autorka/autor: Kristin Hannah,Paulina Simons,Elżbieta Cherezińska

Post przez tully » 9 czerwca 2020, o 12:39

ja powtartzam wszystko Jane Austen i to doslownie wlaczajac Zakochana Jane i w swiecie Jane Austen... teraz Emma serial <3
Je préfère aller doucement...
"the standout in this drama is, without a doubt, Emi Takei. Eyes are her asset, and her stare is from another world in this drama. You could feel her love towards Shuji, and that passion is so strong that you could feel it coming out from your screen." Taisetsu na Koto wa Subete Kimi ga Oshiete Kureta J-2011
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Shancai initiates the kiss: https://tenor.com/view/dont-say-anythin ... f-12266619
Tsukushi initiates the kiss: https://c.tenor.com/YC0oyiizgj8AAAAd/ha ... anadan.gif

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 czerwca 2020, o 18:44

Lucy napisał(a):Stara Dynastia to był hicior :bigeyes: Może kiedyś się skuszę na nowszą wersję.

Skuś się!
Naprawdę jest moc ;)

Dziewczyny, a znacie jakieś romansowo-seksowe seriale/filmy na Netflixie? Obejrzałabym coś takiego, a w szukaniu to ja dość słaba jestem :hihi:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28586
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 czerwca 2020, o 20:25

Ale że 18+?

PS Bo chyba nic Zbyt Wielu Dniom nie dorówna, więc się upewniam co do oczekiwań :rotfl:
Tak to jest, jak katolcki kraj przodujący w walce z zseksualizowaniem przestrzeni przez zgniły Zachód produkuje jedyny faktycznie miękko-pronograficzny film do znalezienia na Wiadomej Platformie, ku zszokowanemu zdziwieniu nawet wyluzowanych Australijczyków :lol:

PS 2 A na poważnie: tak, Fallon jest super.

kejti napisał(a):oglądam obecnie Wyonna Earp, nie przepadam co prawda za (...) ale dla samej akcji i bohaterki oglądam z przyjemnością :lovju:

Dokładnie :rotfl:

A, i stawiam tezę, że większość ekranizacji Austen słabo się starzeje :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 czerwca 2020, o 20:29

Fringilla napisał(a):PS Bo chyba nic Zbyt Wielu Dniom nie dorówna, więc się upewniam co do oczekiwań
Tak to jest, jak katolcki kraj przodujący w walce z zseksualizowaniem przestrzeni przez zgniły Zachód produkuje jedyny faktycznie miękko-pronograficzny film do znalezienia na Wiadomej Platformie, ku zszokowanemu zdziwieniu nawet wyluzowanych Australijczyków
leżę i leję :evillaugh:

Tak, może być 18+ :hyhy: ogólnie romansowe, seksowne i sensowne.
Zbyt Wiele Dni widziałam w kinie. Mój chłop stwierdził, że to będzie dobra decyzja na Walentynki. Uszczęśliwił mnie... Bardzo.

Fringilla napisał(a):PS 2 A na poważnie: tak, Fallon jest super.
:lovju:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28586
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 czerwca 2020, o 21:36

Sensowne na dorosło (czyli żadne tam YA czy nawet NA) to się mocno zastanawiam :niepewny:
Bo grzeczne dla nastolatków to polecam Never Have I Ever.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 czerwca 2020, o 22:27

nastolatkowe też gra. Cokolwiek, żeby słodko i romantycznie, seksy będą tylko dodatkową atrakcją ;)

Dziękuję Frin, już sobie klikam, żeby mi na listę wpadło ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28586
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 czerwca 2020, o 23:48

Jest jeszcze The Politician, który mnie pozytywnie zaskoczył, ale to bardziej opowieść o miłości niż romans ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 28586
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 czerwca 2020, o 00:16

No nie powstrzymam się: wreszcie obejrzałam 13 powodów.
Jakie to jest głupie...
Rozdęcie straszliwe, nadęcie podobne, bym wpisała na listę seriali zdecydowanie niepolecanych młodzieży, chyba że jako "Omerta w 13 kroków".
***
I czy ktoś przełknął W głębi lasu?
No padam w trakcie pierwszego odcinka i odpuszczę. Jak to się dłuży...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 24 czerwca 2020, o 11:11

W głębi lasu mam w planie
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 24 czerwca 2020, o 13:23

A ja sama nie wiem.
Jedyny film według Cobena, który widziałam, a raczej próbowałam obejrzeć, w ogóle nie trzymał napięcia i nie był ani trochę interesujący.
Raczej przewiduję, że żadna próba przeniesienia jego książek na ekran się nie powiedzie. Książki są napisane bardzo obrazowo i wydają się być gotowymi scenariuszami, ale tak naprawdę dzieje się w nich bardzo dużo spraw na poziomie niełatwym do pokazania obrazkami i dialogami.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 24 czerwca 2020, o 13:46

ja w deszczowe dni nadrabiam: Endeawour, Młody Morse
lubie ten klimat i taka uwage na detale tamtych lat
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 28586
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 czerwca 2020, o 21:35

W każdym razie czekam na recenzje Lasu w razie czego ;)

A oryginalnego Detektywa Morse'a oglądałam kiedyś w ekipie wiecznie spoilerującej zakończenie :lol:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 czerwca 2020, o 08:55

•Sol• napisał(a):
Lucy napisał(a):Dziewczyny, a znacie jakieś romansowo-seksowe seriale/filmy na Netflixie? Obejrzałabym coś takiego, a w szukaniu to ja dość słaba jestem :hihi:

Może zerknij na Valerię i Szkołę dla Elit.
Ostatnio polubiłam hiszpańskie seriale i filmy na Netflixie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 25 czerwca 2020, o 19:30

Fringilla napisał(a):No nie powstrzymam się: wreszcie obejrzałam 13 powodów.
Jakie to jest głupie...
Rozdęcie straszliwe, nadęcie podobne, bym wpisała na listę seriali zdecydowanie niepolecanych młodzieży, chyba że jako "Omerta w 13 kroków".
***
I czy ktoś przełknął W głębi lasu?
No padam w trakcie pierwszego odcinka i odpuszczę. Jak to się dłuży...


Obejrzałam W głębi lasu i stwierdziłam, że albo ja mam straszną sklerozę, albo tak pozmieniali wszystko w serialu, pewnie trochę jednego trochę drugiego, w końcu parę ładnych lat minęło od pierwszego wydania książki u nas. Można obejrzeć ale d..y nie urywa :-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 25 czerwca 2020, o 20:45

Fringilla napisał(a):A oryginalnego Detektywa Morse'a oglądałam kiedyś w ekipie wiecznie spoilerującej zakończenie :lol:


oj tak nie wolno :nonono:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 26 czerwca 2020, o 22:48

szuwarek napisał(a):ja w deszczowe dni nadrabiam: Endeawour, Młody Morse
lubie ten klimat i taka uwage na detale tamtych lat


Też oglądam Młodego Morsea ale teraz coraz więcej powtórek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości