Teraz jest 22 listopada 2024, o 12:55

Roślinne inspiracje i domowe ogródki

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 marca 2020, o 21:18

Znów wygrzebałam zapuszczeńce w Biedronce i je podrasowałam Obrazek

Obrazek
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 6 marca 2020, o 22:33

Dobra duszyczka z ciebie, Lucy. :mrgreen: A kwiatki śliczne, osłonki też.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 marca 2020, o 22:41

Lucy należy Ci się medal za ratowanie biednych sierotek.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 marca 2020, o 22:52

Dzięki :red:
Jakoś mnie nie bierze, kiedy widzę zdrowe okazy. Mówiłam już, że preferuję rośliny typu bluszczopodobne?
Kiedy widzę takiego suchego, zapuszczonego biedaka, to muszę go kupić.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 marca 2020, o 23:02

Ja odwrotnie. Wybieram najpiękniejsze i najdorodniejsze rośliny, bo tylko takie mają u mnie szansę przetrwać jakiś czas. No i niestety muszę się do tego przyznać, ale życie przeze mnie wybranych roślin trwałoby wielokrotnie dłużej, gdyby nie wpadły w moje ręce.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 marca 2020, o 23:06

To może kaktusy? :hyhy:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 marca 2020, o 23:13

Kaktusy mam i dobrze im się dzieje. Wprawdzie nie są moje własne, tylko pozostawione u mnie na przechowanie i od wielu lat nie odebrane, ale rosną znakomicie. Kiedyś stały przez większość roku na balkonie, a zimą na parapetach w salonie, ale od kilku lat przeprowadziły się na stałe na klatkę schodową i teraz podlewa je ten, kto akurat ma ochotę. Najczęściej mój F., a jak on wyjeżdża, to ktoś z sąsiadów, bo wszyscy wiedzą, że na mnie nie można liczyć.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 7 marca 2020, o 21:53

Lucy, niech zdrowo rosną :D

A ja dziś dokupiłam tulipanów, mam 20 cebul do wsadzenia :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 7 marca 2020, o 22:26

Zazdroszczę ci, Duzz. A ja kupiłam dzisiaj pierwsze stokrotki i już je posadziłam w skrzynce na balkonie. Póki co są samotne, ale mam nadzieję, że nie potrwa to długo, bo mam ochotę na bratki.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 8 marca 2020, o 00:27

Mi się wysiał jeden bratek i sobie teraz kwitnie. Na krawędzi chodnika i trawnika sobie rośnie :hihi:
Jutro muszę te cebule tulipanów ogarnąć, a do wsadzenia mam jeszcze mieczyki, ale na nie to chyba jeszcze stanowczo za wcześnie :mysli:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 marca 2020, o 01:02

Moje kwaitki na parapecie w salonie strasznie mi zmarniały. One oberwały bardzo mocno w czasie naszego wyjazdu w czerwcu w ubiegłym roku i nigdy się z tego do końca nie podniosły. Liście są bardzo przerzedzone i mają szarawy kolor. Bardzo są biedne.
A za to mój pomarańczowy kalanchoe, kupiony z myślą o halloween, który zgodnie z naszą domową tradycją powinien zdechnąć w listopadzie i to raczej na początku miesiąca, stoi sobie nadal, kwitnie cały czas nieprzerwanie jak szalony, wypuszcza ciągle nowe łodyżki i coraz bardziej mnie zadziwia swoją bujnością i trwałością.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 24 kwietnia 2020, o 08:14

Nie wiem czy tu powinnam to wstawić, ale jestem z siebie mega dumna zrobiłam poidełko. Jedno z wielu które mam w ogrodzie każda istotka przychodzi na wodę, od pszczółki na wiewiórkach kończąc.
Obrazek
A w temacie roślin wysiałam kwiatki które mają się świecić w nocy.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 24 kwietnia 2020, o 22:09

Aniołku, śliczne poidełko.
Co to za neonowe kwiatki?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 24 kwietnia 2020, o 22:13

No właśnie, zauważyłam, że jest taka akcja, by wystawiać pojemniki z wodą obciążone kamieniami - dla pszczół.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10118
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 24 kwietnia 2020, o 22:17

ale super :bigeyes: a co to za kwiatki?

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 25 kwietnia 2020, o 17:25

Zajrzałam dziś do sklepu ogrodniczego po ziemię i nowe skrzynki na balkon, bo mi się moje już mocno nadwyrężyły, a tam dzikie tłumy. O dwóch metrach odległości od siebie można było tylko pomarzyć. Darowałam sobie zakupy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 kwietnia 2020, o 18:07

Super poidło :)
Akcja wystawiania i uzupełniania wody mega potrzebna.
W miastach zaraz będzie horror, jak tak dalej pójdzie - już mamy sytuacje pustynne: bardzo ciepły dzień i mocno spadająca temperatura wieczorem/w nocy.

Jest sucho straszliwie, pył wszędzie wokół.
Cisza panuje - mało owadów, ptaki wbrew pozorom też nie za głośne - wszyscy oszczędzają siły.
Chyba faktycznie przez ograniczenia to nie przebija się w mediach i ludziom umyka w miastach.
Tak jak Biebrza i mnóstwo innych miejsc...

Za to planowane strzyżenia trawy, krzewów i inne cięcia nie odwołane.
Co najwyżej "nie podlewajcie ogródków" i święte prawo chodzenia do lasów.
Rany...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 27 kwietnia 2020, o 07:45

Powiem wam że z moich obserwacji wynika ze nawet motyle przylatują szukać wody, miska z wodą niby nic wielkiego, a ile istot to może uratować.
Wspomniany kwiatek to Dziwaczek, tak to ma wyglądać.
Obrazek
Zrobiliśmy jeszcze nowe skrzynie w ogrodzie i mam piwonie, chcecie fotki?.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 27 kwietnia 2020, o 10:29

Na FB była instrukcja jak taką miskę z wodą przygotować, ale niestety nie mogę jej odszukać. I zalecano tam aby kamieni było jak najwięcej, a wolne miejsca między nimi wypełniać mchem, bo jeśli wody jest za dużo, to owady się w niej topią i efekt jest odwrotny od zamierzonego.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 28 kwietnia 2020, o 00:06

Nocny Anioł napisał(a):Wspomniany kwiatek to Dziwaczek, tak to ma wyglądać.
Obrazek

Wygląda zaje*iście.
Nocny Anioł napisał(a):Zrobiliśmy jeszcze nowe skrzynie w ogrodzie i mam piwonie, chcecie fotki?.

Tak, bardzo chętnie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 30 kwietnia 2020, o 08:00

Zobaczymy jak będzie wyglądało w realu
A więc tak , ze starych palet zrobiliśmy osłonki
Obrazek
Potem podczas prac zaginął mi chłop
Obrazek
Ostatecznie się odnalazł i dokończyliśmy prace
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 kwietnia 2020, o 10:39

Już widzę jak będzie tam pięknie, jak kwiaty zakwitną :bigeyes:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 30 kwietnia 2020, o 15:18

Pięknie wam wyszły te skrzyneczki, Aniołku. A co w nich posadziłaś?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 30 kwietnia 2020, o 19:01

Nocny Anioł napisał(a):Potem podczas prac zaginął mi chłop

Ślicznie dziękuję, Aniołku, bardzo mnie rozbawiłaś.

Pokaż nam później zdjęcia, jak coś wyrośnie i zakwitnie, dobrze?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 1 maja 2020, o 11:39

Wyszła z tego niezła historyjka obrazkowa :lol: Teraz trzeba poczekać na dalszy ciąg.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości