Jeaniene Frost

[LiaMort]

U mnie koniec Bones'a. Eh.
Teraz tylko czekać na Ian'a. Chociaż jeszcze 4 część Vlad'a przede mną.

[Księżycowa Kawa]

Bones to tylko siedem części? Nie będzie więcej? Jak się czytało? A ten kolejny cykl, nie będziesz się za to brać?

[LiaMort]

tak tylko siedem.. nie ma więcej. dobrze to się czyta, chociaż nadal nie trawię Bones'a. a po 7 części jeszcze bardziej. eh. i no cóż jestem troszkę rozczarowana, że nie ma tego więcej części.. myślałam, że jest ich więcej.
za to wielbię Ian'a... w ogóle 6 części mnie rozbroił kompletnie,

Spoiler:

woląc oglądać Harrego Pottera niż iść "pobawić się" z duchem.

może kiedyś Kawo przeczytam ten nowy cykl.

[•Sol•]

przede mną jeszcze ta siódma, ale będę ją czytać dla Cat i każdego innego bohatera prócz Bonesa
jak wiecie, lubiłam gościa, ale po tomie 4 ma u mnie debet w zaufaniu

[Księżycowa Kawa]

Chyba również nie zaliczyłam tylko ostatniego tomu, ale planuję zacząć od początku, bo mam ochotę na Bonesa
Zupełnie nie rozumiem, jak możesz tak w niego powątpiewać; nie zasługuje na to

[LiaMort]

On zasługuje na o wiele więcej. Srebny szsztylew serce i te sprawy

Spoiler:

chociaż to i tak na niego nie działa.

[Księżycowa Kawa]

E tam, jak można mu życzyć tak źle? No nic trzeba raz jeszcze powtórzyć, bo może coś mi umknęło uwadze albo zabrakło mi jakiegoś fragmentu

[kejti]

ja przeczytałam chyba tylko 4 albo 5 i miałam dosyć, nie lubię ani Bones'a, ani Cat ale kiedyś dokończę bo o dziwo dużo pamiętam.
Za to Vlad Ian'a też jestem ciekawa

[•Sol•]

Kawo, chyba to wynika z zawiedzionego zaufania, albo próby zawiedzenia zaufania
on dla mnie w roli zdradzającego Don Juana był na tyle przekonujący że zranił tym Cat. A ja sama nie jestem do końca pewna czy skorzystał z okazji czy też nie.
A lubiłam gnojka

[szuwarek]

Bones

[LiaMort]

Jakie uwielbienie.

[Księżycowa Kawa]

Fakt. Biedak niesłusznie obrywa, a gorszym nie takie rzeczy się wybacza

[Księżycowa Kawa]

Powtórzyłam „Reckoning”, chociaż miałam tego więcej nie ruszać. O dziwo, zapomniałam. Teraz zaliczam „Halfway to the Grave”. Nie przypominam sobie, aby Cat poprzednio tak mnie irytowała tą swoją upierdliwością

[Księżycowa Kawa]

Powtarzałam i kończyłam cykl Night Huntress. Obecnie jestem w połowie „Outtakes from the Grave”, czyli to, co się nie znalazło w poszczególnych powieściach i dlaczego. Jak okazuje się, że bardzo dobrze wycięto niektóre sceny, np. ta, w której Cat zdradza Bonesa. Zdecydowanie takich rzeczy nie robi się w romansach! Jest scena ze ślubu, której nie udało zamieścić w powieści.
Jeaniene Frost twierdzi, że wcale nie planowała cyklu, tylko nie zmieściła się w jednym tomie.
Podobają się mi uwagi, poza tym lubię słuchać głosu Bonesa.
Cykl Night Prince również za mną, ale chyba to jeszcze nie koniec, gdyż jeden wątek został nierozwiązany. Mam nadzieję, że Frost jednak odczepi się od Vlada i da mu trochę świętego spokoju. Zdecydowanie sobie na to zasłużył po tym wszystkim.
Tak swoją drogą, Frost o wiele bardziej się znęca się nad bohaterami niż nad czarnymi charakterami, co nie bardzo mi odpowiada.
Po „Into the Fire” zaczyna się historia Iana, lecz początek bierze jeszcze tam, gdzie robi taką rzecz, że szczęka opada – naprawdę nie sądziłam, że jest zdolny do czegoś takiego!
A, i Frost mogłaby w końcu ubić Menchersa, lecz chyba to się nie uda

[Księżycowa Kawa]

Część akcji „The Sweetest Burn” toczy się w Polsce, gdzie Frost rozwaliła Wieliczkę

[kejti]

wczoraj jak zaczęłam pierwszą część Vlada to na raz wciągnęłam jestem w szoku, że po 4 latach nadal mi się tak bardzo podoba (trochę się obawiałam że jednak nie), tak dobrze się czytało, że przeczytałam jeszcze kolejną połowę drugiej części ta książka zawiera wszystko co uwielbiam, nie potrafie tego wyrazić, po prostu uwielbiam Vlada i Leile! Szkoda, że historia Bonsa mi nie podeszła, Kat wręcz nie cierpiałam i jak cierpiała z miłości to się cieszyłam

[Antenka]

Kusi mnie ta książka już od jakiegoś czasu ale jakoś nie mogę się zabrać. Postanowiłam że najpierw skończe hokeistów Elle Kennedy i Sariny Bowen i następny będzie Vlad .

[kejti]

Koniecznie daj znać czy Ci się podobało mnie tutaj te 4 lata temu trochę namawiali bo ja nie lubiłam czytać o tej samej parze paru części ale przepadłam. To chyba Sol była tą co mnie pokusiła ostatecznie

[Księżycowa Kawa]

A bierzesz się za dalsze części?

[kejti]

co masz na myśli? o Vladu wszystkie cztery przeczytałam, podobało mi się ale jednak jedynka najlepsza i tylko do niej będę wracać. W trójce i czwórce było już tego wszystkiego za wiele. Fajnie to Frost wymyśliła ale dwie części także by były wystarczające

o Ianie będę czytać ale muszę troszkę odsapnąć, co do Cat i Bones, stanęłam chyba na 5 części i raczej nie będę kontynuować, nie podeszło mi niektóre połówki też już są za mną, całkiem fajne

edit: w 3 części jest mały spojler odnośnie Cat i Bones, także polecałabym raczej przeczytać pierwsze dwie i potem może za nich się wziąć. To taki spojler w sumie, że chciałabyś wiedzieć co się takiego wydarzyło że Cat tak się zmieniła - ale już będziesz wiedzieć o niej więcej.

[Księżycowa Kawa]

Mam wrażenie, że to jeszcze nie koniec Vlada, biorąc pod uwagę, że jeden watek nie został zakończony. Fakt, strasznie dużo przeszli; mam nadzieję, że jednak na jakiś czas Frost im odpuści.
Zastanawiam się, ile części o Ianie będzie?

[kejti]

też stawiam na 3-4, także może lepiej poczekać aż wszystkie będą

[Księżycowa Kawa]

Pewnie tak, ale dwie części to dobry początek.

[LiaMort]

Na pewno napisze coś o Vlad'zie bo jednak do końca nie wiadomo co się stało z tym

Spoiler:

połączeniem.

Przeczyłam Ian'a i teraz czekam na drugą część eh. Kocham oboje bohaterów i tatusia bohaterki.

[szuwarek]

Zacofana jestem
Powtarzam na urlopie serię. Z wiekiem złagodniałym bo nawet Bones wzbudza u mnie chwilowe pozytywne uczucia
Vlada mam tylko 3 części.
Chyba mi tylko 2 Cat zostały bo i Spad’a i Mencheresa przeczytałam

Podróże sprzyjają czytaniu!