Teraz jest 21 listopada 2024, o 13:45

Karin Slaughter

Avatar użytkownika
 
Posty: 81
Dołączył(a): 6 marca 2016, o 13:03
Ulubiona autorka/autor: Zafón

Post przez Fabianna » 28 stycznia 2020, o 22:45

Nie mówię, że lubię Angie i że ma być pętlą na szyi Willa. Jej nie można polubić. To zła kobieta jest- zgadzam sięw tej kwestii z Giovanną - ale gdzieś to zło ma dla mnie jakieś uzasadnienie. Dlatego ta postać jest dla mnie bardziej do zniesienia, niż Sara.
Wiem, że Sara jest taka dobra i w ogóle... jednak mnie drażni. I z jakiegoś powodu to jej nie potrafię znieść. Może to dlatego, że K.S. wprowadziła ją w taki a nie inny sposób - z takim pianiem na jej cześć z zachwytu.
No dobra, domyślam się że po 7 tonie sprawy poszły do przodu i Will zmienia się dzięki Sarze, ale no nie wytwałam. Po kilku tomach byłam nią po prostu zmęczona. :wryyy:
Może odetchnę i wrócę. hmmm
Frangar Non Flectar.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 28 stycznia 2020, o 23:00

Sara została wprowadzona wiele tomów wcześniej w innej serii. W sumie o niej jest chyba więcej niż o samym Willu hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 29 stycznia 2020, o 00:33

Też mi się tak wydaje. Fabianno, a cykl o Hrabstwie Grant czytałaś? Lepiej można poznać i zrozumieć Sarę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 81
Dołączył(a): 6 marca 2016, o 13:03
Ulubiona autorka/autor: Zafón

Post przez Fabianna » 29 stycznia 2020, o 21:10

Klarek, giovanna wiem o Hrabstwie Grant, od niego zaczynałam. I niestety poległam. A potem trafiłam na Willa i były ochy i achy... A potem pojawiła się Sara. :wind:
Nie wiem... Kurcze, nie mogę, ale gdy tak mi mówicie, że to taka równa babka, to zastanawiam się czy to ze mną jest coś nie tak :evillaugh:
Może to nie był dobry moment na Grant i powinnam się przełamać i spróbować raz jeszcze...?
Frangar Non Flectar.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 29 stycznia 2020, o 21:50

Spróbuj, tylko te ksiązki z cykly Hrabstwo Grant są bardziej brutalne w opisach zbordni, Slaughter z czasem złagodniała :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 29 stycznia 2020, o 23:10

Ja nie przeczytałam Hrabstwa Grant. Dla mnie było zbyt brutalne, okrutne, a jeszcze ktoś zaspojlerował mi końcówkę serii i powiedziałam STOP.
Will w sposób jaki został stworzony jest bardzo do lubienia. I czytelniczego kochania. Wydaje mi się, że właśnie jedynie ktoś pokroju Sary, równie mocno poharatany przez życie jak Will, ale mądry i empatyczny, zdolny do ustępstw, ale w pewnych granicach, jest w stanie spróbować związać się z nim. Na zasadzie czegoś więcej, niż to co prezentowała i dawała mu Angie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 81
Dołączył(a): 6 marca 2016, o 13:03
Ulubiona autorka/autor: Zafón

Post przez Fabianna » 30 stycznia 2020, o 22:14

Tak, jest brutalnie, i również znam zakończenie. Po 6-7 tomach Willa ciężko go nie poznać. Ale jak przeboleje Sarę to przeboleję i to... :evillaugh:
Musze tylko pozamykać wszystko co niepozamykane.
Frangar Non Flectar.

Poprzednia strona

Powrót do S

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości