Dekoracje świąteczne: od Bożego Narodzenia po Halloween

przez **Lucy** » 17 grudnia 2019, o 12:11

I jeszcze tak mam:

Obrazek

przez **Janka** » 17 grudnia 2019, o 13:14

Lucy, ślicznie.

W sklepach omijałam z daleka takie napisy "X-MAS", ale teraz widzę, jak one fajnie pasują i może jednak się skuszę.

przez **Lilia ❀** » 23 grudnia 2019, o 14:14

Nowa choinka (stara miała już prześwity), znacznie mniejsza, stoi na stoliku.
Wolę pełnowymiarową, ale ta lepsza w utrzymaniu. Jak to rodzice mówią: dla starych ludzi

Jakoś tak mało świątecznie.... mała, mało światłą daje... tak sobie marudzę...

przez **Janka** » 25 grudnia 2019, o 00:42

Lilio, ślicznie wygląda.

My w tym roku, zamiast choinki, mamy gałęzie w wazonie. Są na nich lampki i małe bombki. Często taką dekorację miałam w czasie adwentu, a w tym roku jest to naszą główną dekoracją świąteczną.
Mamy też choinkę metalową z lampkami, stroik na stole ze świeczką, orzechami i małymi gałązkami, pomiędzy którymi poutykałam malusie bombki i mini ozdoby.
Malutkie bombki w różnych kształtach są też główną dekoracją stolika przy kanapach oraz były dekoracją stołu podczas wigilii.

przez **ewa.p** » 25 grudnia 2019, o 03:30

U mnie taki stroik stoi. Dostałam go w ramach prezentu imieninowego

przez **Lucy** » 25 grudnia 2019, o 13:46

bardzo ładny :bigeyes:

przez **Janka** » 29 grudnia 2019, o 22:15

Byłam wczoraj w kilku sklepach w poszukiwaniu fajnych dekoracji na przyszły rok, bo zwykle od razu po świętach zaczynają się przeceny. Najbardziej zależało mi na drogeriach "dm" i "Rossmann". Przeceny były duże, aż 50%, tylko towaru już nie było prawie żadnego.
Kupiłam jedynie choineczkę w "dm". Jest z drewna, płaska, ażurowa, powycinana w gwiazdki i śnieżynki.
Była bardzo tania, więc nie można powiedzieć, że zrobiłam wielki interes, czekając do wyprzedaży.

przez **Dorotka** » 30 grudnia 2019, o 10:57

A w niektórych Kikach widziano już ozdoby wielkanocne. :hihi:

przez **Lucy** » 30 grudnia 2019, o 12:18

co??

przez **montgomerry** » 30 grudnia 2019, o 19:20

Dorotka napisał(a):A w niektórych Kikach widziano już ozdoby wielkanocne.

np. u mnie
dzień przed wigilią bylem z córką, stałyśmy jak osłupiałe - po jednej stronie Mikołaje etc. a po drugiej zajączki, jajeczka ... etc.

przez **Janka** » 31 grudnia 2019, o 03:10

Żałuję teraz, że nie poszłam dziś do KiK-a. A tak blisko niego byłam...
Nie planuję dokupować dekoracji wielkanocnych, ale chętnie obejrzałabym to ciekawe zjawisko mieszania się świąt.

przez **Fringilla** » 1 stycznia 2020, o 02:28

Świąteczność :bigeyes:

Lilia ❀ napisał(a):Nowa choinka (stara miała już prześwity), znacznie mniejsza, stoi na stoliku.
Wolę pełnowymiarową, ale ta lepsza w utrzymaniu. Jak to rodzice mówią: dla starych ludzi
Jakoś tak mało świątecznie.... mała, mało światłą daje... tak sobie marudzę...

Coś w tym jest - duży rozmiar to kwestia przede wszystkim intensywności blasku, co dla mnie z roku na rok jest coraz bardziej kluczowe. I mam coraz więcej światełek zamiast ozdób.

PS A jak Stefan traktuje?

przez **Lilia ❀** » 1 stycznia 2020, o 12:46

Stefan pomagał ubierać. I na tym się skończyło.
Na starą próbował/wspinał się. Leżał pod nią, interesował się bombkami.
Nowa jest tylko elementem wystroju, który go ani ziębi ani grzeje. Mama się cieszy. Ja nie, bo mało światła daje. W przyszłym roku będą tylko białe światełka.

przez **LiaMort** » 1 stycznia 2020, o 13:28

A my nie mamy choinki.

Bo tata zawsze ją ubierał a teraz nie było komu.
Właściwie to bym musiała ją do sufitu uwiązać. :yeahrite:

przez **Fringilla** » 1 stycznia 2020, o 17:38

Światełka warto testować, jeśli chodzi o barwę i intensywność.

Lilia ❀ napisał(a):Stefan pomagał ubierać. I na tym się skończyło.

Tak jak mój Kot nie lubi zmian w przestrzeni i przemeblowań, tak choinkę olewa dokumentnie :yeahrite:

PS też metalowa w rodzinie.

przez **Janka** » 2 stycznia 2020, o 01:18

Fringilla napisał(a):I mam coraz więcej światełek zamiast ozdób.

Ja też idę w tym kierunku.

przez **Dorotka** » 27 października 2020, o 14:54

Zobaczcie jak wyszły mi świąteczne skrzaty:

Zrobiłam je ze skarpetek, włóczki, sztucznego futerka i ryżu. Skarpetki i sztuczne futerko kupiłam w ciucholandzie na wagę [nowiusieńkie, jeszcze z metkami]. Za 6 par grubych skarpet i sporą futerkową etolę zapłaciłam coś około 47zł, włóczka kosztowała mnie 18zł, a ryż 10zł [po pięć za kilogram].
Dzisiaj znowu zajrzałam do ciucholandu i przytaszczyłam kolejne skarpetki, jakiś pompon i kilka dupereli do ozdoby - zapłaciłam za nie z dychę. No i kolejne 2 kilogramy ryżu, bo tamten już zużyłam :mrgreen:

, więc wieczorem produkcja skrzatów pewnie ruszy na nowo. No i spróbuję jeszcze zrobić pieska ze sznurka, ale to potem. :wink:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 27 października 2020, o 18:57

Cudne

przez **Lucy** » 27 października 2020, o 20:15

super

Naprawdę nieźle i że Ci się chce...

przez **Fringilla** » 27 października 2020, o 21:02

Zimowe

Chociaż podejrzewam, że za chwilę zamiast czap zimowych przeciw mrozowo-śnieżnych będą potrzebne wersje lżejsze, a jak dobrze pójdzie - parasole :hyhy"

przez **Janka** » 27 października 2020, o 22:50

Dorotko, są zachwycające.
Moim ulubieńcem jest skrzat z jasnym noskiem.

przez **Dorotka** » 28 października 2020, o 00:46

Cieszę się, że się wam podobają, bo robi się je szybko i banalnie prosto. Ja je robiłam sama, ale jest to ciekawy sposób na spędzanie czasu z dziećmi.
Tu są filmiki instruktażowe, jeśli któraś z was chciałaby się w to pobawić:
https://www.youtube.com/watch?v=q-hEwZ2HnDQ
https://www.youtube.com/watch?v=xd_wxmzEw78

przez **Karina32** » 28 października 2020, o 13:49

ale słodziaki :bigeyes:

przez **kahahaha** » 28 października 2020, o 14:44

Cudne

Dekoracje świąteczne: od Bożego Narodzenia po Halloween

Kto przegląda forum