•Sol• napisał(a):Jeśli ktoś jeszcze tu pamięta moje kotki to chciałam powiedzieć, że od niedzieli mam tylko dwa. Nasza Panna,po 17 latach z nami, odeszła. W domu, w cieple i spokoju. Bez bólu cierpienia, za to z rodziną.
Lilia ❀ napisał(a):Stefuś dzisiaj awaryjnie wylądował u weterynarza. Z przydługiej opowieści krótko (za dużo wyobrażeń i czarnowidztwa): zadrapana spojówka. Na razie przemywać wodą fizjologiczną, gdyby się pogarszało dostanie antybiotyk.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości