Papaveryna napisał(a):Wygrzebałam tę okładkę z dziwnymi gaciami, która przez jakiś czas raniła moje oczy na insta. Wygląda, jakby od jego krocza biła jakaś łuna
Wszystko, co tam jest białe, się strasznie zlewa i w sumie nie wiadomo, co jest gdzie. I tak sobie myślę, że skoro te gacie, pościel i jego koszula są tak mocno prześwietlone, to może naprawdę facetowi biła z krocza jakaś łuna, z którą fotograf nie mógł sobie poradzić. Może on jest jakimś specjalnym rodzajem supermana z łuną?
U mojego F. nie ma żadnej łuny, ale zapytam się go, czy pozwoli mi trochę posprawdzać u jakichś obcych facetów. Może też znajdę kogoś z łuną.