Mdusia123 ma ochotę na...

przez **mdusia123** » 28 września 2019, o 22:46

Dokładnie o coś takiego mi chodzi.

przez **Szczypta_Kasi** » 4 października 2019, o 09:22

Mi się jeszcze kojarzy historyk "Ślubuję ci miłość" Gaffney Patricia
Bohater nie do końca pasuje do Twojego opisu. Ale bohaterka z traumą jest i wychodzenie z tej traumy jest co najmniej trudne.

PS. Ja na prawdę nie lubię traum. Na prawdę. A nie wiem dlaczego za mną są już obie pozycje mega traumatyczne wymienione przez Kawkę

przez **Kawka** » 4 października 2019, o 19:06

A ja właśnie czytam coś, co chyba się wpisuje. Mary Jo Putney "Wygrane szczęście". Bohaterka zmaga się z traumą, której bohater nie leczy od razu seksem. Jestem w połowie i wygląda na to, że wychodzenie z traumy trochę potrwa.

A bohater miodzio. :bigeyes:

Czuły, wrażliwy, wyrozumiały, facet idealny dla bohaterki.

przez **mdusia123** » 4 października 2019, o 19:45

Lubię tę autorkę, chyba każda jej książka, którą miałam okazję czytać, mi się podobała. Grace Burrowes też całkiem dobrze ukazuje traumy.

przez **ewa.p** » 6 października 2019, o 18:28

z historyków to Burza Irs Johanson.Bohaterka ma traumę,zresztą drugoplanowa bohaterka też.Ogólnie opisy scenej z czasów wielkiej rewolucji francuskiej mogą być traumogenne...

A może „Zaczekaj na mnie” J. Lynn się nada?

przez **mdusia123** » 8 października 2019, o 21:45

Dziękuję za wszystkie propozycje. Na pewno wciągnę wszystkie tytuły na listę "Do przeczytania"

.

Mdusia123 ma ochotę na...

Kto przegląda forum