Ostrzegamy! Kiepskie książki!

przez **Fringilla** » 24 września 2019, o 23:02

Podsuń jakiemuś męskiemu czytelnikowi i spytaj o skalę prawdopodobieństwa wystąpienia takiego... monologu...? :rotfl:

PS cóż, z drugiej strony porno dla mężczyzn nie takie rzeczy organizowało, więc co ja tam wiem :facepalm:

przez **mdusia123** » 24 września 2019, o 23:08

Ale w ogóle seksuolog prawiczek (i to jeszcze, aż tak niewinny) to trochę jak...ja wiem? Czarny śnieg? W sensie jedno z drugim trochę mi się wyklucza. Ja chcę poznać dealera autorki. Produkcję tego zioła ewidentnie trzeba powstrzymać :zalamka:

.

przez **LiaMort** » 24 września 2019, o 23:28

Leżę i kwiczę... :hahaha:

skąd się to wzięło. ;P

przez **Antenka** » 25 września 2019, o 02:57

Sama nie wiem czy się z tego śmiać czy płakać nad taką głupotą? :shit:

przez **Szczypta_Kasi** » 25 września 2019, o 07:57

Myślałam, że już nie przytrafi się coś gorszego od Blanki Lipińskiej. Jaka ja naiwna byłam. :zalamka:

przez **Dorotka** » 25 września 2019, o 08:08

Tę scenę należałoby umieścić w temacie "Najgorsza scena erotyczna". Tak, zdecydowanie powinna się tam znaleźć. :mrgreen:

OK - dodałam.

przez **Karina32** » 25 września 2019, o 08:43

O matko, Dorotko, współczuję, że coś takiego przeczytałaś :glaszcze:

A ja się pytam, jak w ogóle ktoś mógł wydać takie brednie? Korekty książek to już chyba nie robią :mur:

przez **Nocny Anioł** » 25 września 2019, o 09:22

Ja myślałam że wszystko juz widziałam

przez **Dorotka** » 25 września 2019, o 10:01

Korekta? Jaka korekta? Na stronie tytułowej w miejscu, gdzie powinno być nazwisko osoby, która takową korektę zrobiła, jest jedynie napisane, że korekty dokonało Wydawnictwo WasPos. Czyli nikt konkretny. Ale przynajmniej wiadomo, że za redakcje odpowiada niejaki pan Janusz Muzyczyszyn. No cóż, gratulujemy temu panu za wypuszczenie na rynek Gniota Roku. :mrgreen:

Tylko współczuję tym, którzy, skuszeni pochlebnymi opiniami, wydali na to COŚ cztery dychy. I mam pytanie do tego pana - jak zdał maturę z polskiego, skoro nie ma pojęcia o interpunkcji? Autorzy owego działa też.

przez **Karina32** » 25 września 2019, o 12:39

Dla mnie to kpina, że coś takiego wypuszczają na rynek. I takie książki sprawiają, że nie mam ochoty na debiuty, a już w szczególności polskie :bezradny:

przez **Dorotka** » 25 września 2019, o 13:19

Jeśli już, to unikałam raczej tego wydawnictwa, a nie debiutantów.

przez **Fringilla** » 25 września 2019, o 15:40

Dorotka napisał(a):cztery dychy.

PS ale teź podejrzewam, że nie jedyne takie dzieło na rynku

przez **Kawka** » 25 września 2019, o 20:12

A mnie takie książki podnoszą na duchu, bo skoro wydaje się takie gnioty,to jest szansa, że i ja coś wydam. :wink:

A tak na serio, przestaję mieć kompleksy, że źle piszę.

W ogóle ta książka brzmi jak wyzwanie czytelnicze dla Kawki. :wink:

przez **Dorotka** » 25 września 2019, o 20:19

Kawko - przeczytaj, a potem podziel się wrażeniami. :mrgreen:

przez **Kawka** » 25 września 2019, o 20:31

Dopiszę sobie na listę. Lipińską już mam ale trochę się obawiam tej książki.

przez **Fringilla** » 25 września 2019, o 20:50

Powiem bezczelnie - tylko nie płać za tę (nie)przyjemność)

przez **Księżycowa Kawa** » 27 września 2019, o 21:04

Zdecydowanie popieram w tym punkcie.

Szczypta_Kasi napisał(a):Myślałam, że już nie przytrafi się coś gorszego od Blanki Lipińskiej. Jaka ja naiwna byłam.

Wiedziałam, że się trafi. Gorzej, to jeszcze nie koniec...

przez **Karina32** » 11 października 2019, o 08:47

O mamusiu, co to było?! I nie, nie w pozytywnym sensie.
Tak słabej książki już dawno nie czytałam. Gdyby wyciąć z niej sceny seksu, myśli o seksie albo rozmowy o tymże, to nie zostałoby praktycznie nic. Uwielbiam erotyki, ale nie takie, jak to "dzieło". Wszystko podane bez smaku i wulgarnie, zero w tym jakiejkolwiek finezji czy otoczki intymności.
Gordian jest straszny. Nie mam nic przeciwko śfiniowatym bohaterom, ale ten pozostawia wszystkich daleko w tyle. Jest po prostu f** (używając jego chyba ulubionego słowa). Nic, a nic nie wzbudza w nim sympatii. Jest egocentrykiem, samolubem (chociaż wykazuje jakieś opiekuńcze skłonności w stosunku do matki), uzależnionym od seksu baranem. Ma gdzieś uczucia dziewczyn, z którymi sypia. Bierze to co chce i odchodzi, nie oglądając się za siebie.
Jeśli chodzi o sam styl autorki, to też mnie nie urzekł. Jest prosto i banalnie. A do tego bardo, ale to bardzo wulgarnie, czego nie trawię w książkach. Tak, wiem, że jest ona napisana z perspektywy faceta, ale we wszystkim trzeba znaleźć umiar. A tutaj tego nie ma. Nawet scen erotycznych jest tu za dużo (szczególnie w pierwszej części). Poza tym są one podane w tak niestrawny sposób, że nie wywołują dreszczyku podniecenia, ale raczej obrzydzenia.

Dla mnie nie, nie i jeszcze raz nie. Po takim spotkaniu z autorką, nawet nie mam ochoty sięgać po jej inne książki. Tylko szkoda tych pieniędzy wydanych na książkę, bo mogłam mieć za to coś bardziej wartościowego.

przez **kejti** » 11 października 2019, o 10:19

zapamiętam aby nie tykać

dzięki

przez **Lucy** » 11 października 2019, o 10:47

Też mnie ta książka zniesmaczyła. :shit:

przez **kahahaha** » 11 października 2019, o 11:47

Seksuolog prawiczek..... umarłam :evillaugh:

przez **mdusia123** » 11 października 2019, o 12:25

kahahaha napisał(a):Seksuolog prawiczek..... umarłam

To się tak jakby trochę wyklucza, nie?

przez **Karina32** » 11 października 2019, o 12:41

Podobno szewc bez butów chodzi, więc seksuolog wcale nie musi mieć doświadczenia :evillaugh:

przez **Szczypta_Kasi** » 11 października 2019, o 14:32

Wykluczać się nie wyklucza, ale powinien przynajmniej z teorii znać fizjologiczne reakcje organizmu który jest podniecony

przez **mdusia123** » 11 października 2019, o 14:50

Szczypta_Kasi napisał(a):Wykluczać się nie wyklucza, ale powinien przynajmniej z teorii znać fizjologiczne reakcje organizmu który jest podniecony

Dokładnie to chciałam napisać, ale nie wiedziałam jak to precyzyjnie ująć.

Ostrzegamy! Kiepskie książki!

Kto przegląda forum