Teraz jest 23 listopada 2024, o 01:33

Woski i świeczki, czyli czym nam w domu pachnie

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 14 września 2019, o 10:37

Tylko mi nie chodzi o kmominek do wosków, tylko podgrzewacz do świeczek, żeby nie palić knotu.

Obrazek
Obrazek
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 września 2019, o 13:51

Zastanawiam się teraz, czy to coś elektrycznego, co widziałam w sklepie Yankee, to był kominek do wosków, czy podgrzewacz do świeczek. Szkoda, że mu się lepiej nie przyjrzałam.

Wydaje mi się, że podgrzewacz do świeczek jest jednym z tych "wynalazków", których świat zupełnie nie potrzebuje. Choć amatorów pewnie znajdzie się dużo. Podobnie jak świeczki na baterie, które z zewnątrz są z wosku, a w środku mają żaróweczkę. Dla mnie jest to mniej atrakcyjne niż klasyczna świeczka z płomieniem, ale sprzedaje się masowo.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 14 września 2019, o 14:52

Świat może nie, ale ja tak.
Na starość robię się nieostrożna z zapalonymi świeczkami. Taka rzecz to dla mnie dobre rozwiązanie, ale poczekam na atrkacyjniejszą cenę.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 września 2019, o 15:13

Do mnie też starość się zbliża wielkimi krokami, więc nie wykluczam, że zmienię zdanie i też kiedyś skorzystam z pomysłu.
Tylko dla mnie cena musiałaby się tak naprawdę-naprawdę mocno obniżyć, bo na takie zabawki nie lubię wydawać dużo kasy.
W jakim przedziale cenowym one się znajdują?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 14 września 2019, o 15:59

U mnie na Amazonie kosztują 39.99£. Wcześniej widziałam za 27£ i teraz żałuję, że nie kupiłam ;)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 września 2019, o 20:40

No rzeczywiście, skoro już raz były tańsze, to warto zaczekać, że znowu cena spadnie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 września 2019, o 19:46

Widziałam i wąchałam dwie pierwsze świeczki z serii zimowej Yankee. Dwie inne prezentowano w TV w programie zakupowym, więc już wiem mniej więcej, czego się mogę spodziewać. Pozostałych jestem bardzo ciekawa.

Seria nazywa się Alpine Christmas. Zielona pachnie żywą choinką, ale zapach jest słodszy, przyjemniejszy i milszy niż Christmas Garland.

https://www.yankeecandle.de/browse/occasions/christmas-collection/alpine-christmas/_/N-89gZ1z13y5k

W kolekcji jest osiem zapachów. Największe nadzieje wiążę z Steamed Vanilla Milk, tylko w opisie mnie straszą, że tam jest dodatek cynamonu.
Chciałabym znaleźć wśród nich coś dla siebie, bo mają przepiękne etykiety i kolory.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 26 września 2019, o 10:52

Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 września 2019, o 12:11

Pomegranate Gin Fizz wąchałam i byłby fajny dla mnie, ale raczej go nie kupię, bo nazbierało mi się strasznie dużo samplerów o zapachach przeróżnych drinków i koktajli i nie mam kiedy ich spalić.
Evergreen Mist to jest właśnie ten zapach, który też już znam i pachnie jak prawdziwa choinka (albo cały las).

Natomiast Candlelit Cabin, sądząc po kolorze świeczki, powinien mi się podobać, ale skład wygląda na zupełnie nieodpowiedni dla mnie, więc muszę zaczekać, aż się gdzieś pojawi i będę go mogła powąchać.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 26 września 2019, o 20:14

Cieszę się, że napisałaś, że Evergreen Mist pachnie inaczej niż Christmas Garland. Mam ochotę na choinkę, ale nie w wersji kibelkowatej. :hyhy:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 27 września 2019, o 00:31

Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć w tym zapachu to, czego szukasz.
Mnie Christmas Garland tak bardzo zmęczył, że już nigdy nie zamierzam się pakować w żadne choinki.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 28 września 2019, o 21:13

Obrazek

Golden Chestnut - Yankee Candle

nuty głowy: pałeczka cynamonu, pomarańcza, kardamon
nuty serca: pieczone kasztany, jaśmin
nuty bazy: bursztynowy cedr, drzewo sandałowe


Na sucho czuć pomarańczę, orzechy :niepewny: i cynamon. Po zapaleniu dostajemy bardzo ciepłą i przyprawową mieszankę, która idealnie odzwierciedla jesień. Do tego drzewo sandałowe, które spina wszystkie składniki. Jest pięknie i klimatycznie.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 29 września 2019, o 23:20

Bardzo lubię świeczki w kolorze pomarańczowym, ale cynamon musi być w nich mocno ukryty pod innymi zapachami lub całkiem nieobecny.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 6 października 2019, o 12:19

Lucy napisał(a):Obrazek

Golden Chestnut - Yankee Candle

nuty głowy: pałeczka cynamonu, pomarańcza, kardamon
nuty serca: pieczone kasztany, jaśmin
nuty bazy: bursztynowy cedr, drzewo sandałowe


Na sucho czuć pomarańczę, orzechy :niepewny: i cynamon. Po zapaleniu dostajemy bardzo ciepłą i przyprawową mieszankę, która idealnie odzwierciedla jesień. Do tego drzewo sandałowe, które spina wszystkie składniki. Jest pięknie i klimatycznie.

Ale ładne zdjęcie :-D Zazdroszczę kasztanów, mnie w tym roku nie udało się zebrać. Ale za to wczoraj byłam w lesie i mam liście :evillaugh: A opis tego zapachu wydaje się ciekawy. Muszę w końcu zrobić zakupy woskowe, bo nie mam aktualnie żadnego w domu. Wszystkie stare resztki wywaliłam jakiś czas temu. A teraz przynajmniej jest chłodno, jak się okno uchyli :lol:
I fajnie, że jest szansa na znośny zapach choinkowy :-D Christmas Graland nadal mój nos pamięta niestety :?

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 października 2019, o 19:47

Pochwalę się, że w tym roku mam swoje kasztany. Wprawdzie tylko pięć sztuk, ale były super świeże. Okazałam się odpowiednią osobą w odpowiednim czasie i miejscu, bo kasztany mi spadły pod nogi w momencie, gdy byłam na spacerze. Wzięłam tylko te, które drzewo mi dało w prezencie, a wszystkie brudne leżące tam wcześniej zostawiłam dla wiewiórek lub innych amatorów.

Paliłam niedawno świeczkę Coastal Living, która była bardzo przyjemna, choć może nieco za słaba.
Natomiast teraz mam na warsztacie Linden Tree i ona jest okropna, bo za mocna. Zapach się normalnie wżera w mózg. Nie da się jej palić przez wiele godzin, trzeba robić przerwy. Prawdziwy zapach lipy podoba mi się bardziej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 6 października 2019, o 20:40

Ja myślałam, że ta lipna to pewnie coś słabego. Jestem zaskoczona :missdoubt:
Mnie się w tamtym roku udało dorwać w jednym miejscu, gdy akurat wyrwałam się na zakupy. Wszystkie były leżące, ale je chamsko zabrałam i poniosłam do domu :lol: Nadal je mam. One mi się dość szybko pomarszczyły, ale żadnych innych zmian na nich nie zaobserwowałam. Nie sądzę, że nowe kasztany dałyby mi więcej lajków niż te stare pomarszczone :rotfl: A mam taki thriller Kasztanowy ludzik do sfotografowania :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 października 2019, o 20:49

Mnie się w poprzednich latach marszczyły i psuły, a te nowe, świeżo narodzone, są piękne jak z obrazka.

Cieszę się, że nie kupiłam więcej świeczek lipowych, ani takiego wosku, gdy niedawno trafiłam na ich wyprzedaż. Już prawie szłam z nimi do kasy, gdy pomyślałam, że najpierw powinnam zapalić tę, co czeka w domu i sprawdzić, czy ją polubię.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 października 2019, o 20:49

Świąteczne woski z Goose Creek Candle.

Obrazek
SWEET PINE & SNOWFLAKES

Musujące płatki śniegu delikatnie płyną na wietrze i dotykają pięknych sosen.

NUTY GŁOWY: musująca cytryna, skrzący się śnieg
NUTY SERCA: sosna, jodła, jemioła
BAZA: biały cedr, poinsettia, wierzba

*******************************************************

Obrazek
NORTH POLE BAKERY

Święty Mikołaj jest gotowy na wielki dzień. To absolutnie przepyszny wypiek z pracowni Świętego Mikołaja!

NUTY GŁOWY: roztopione masło, cynamonowy cukier
NUTY SERCA: toffi, orzechy pekan
BAZA: wanilia, churrosy

*******************************************************

Obrazek
IVORY ROCKING HORSE

Pracownia Świętego Mikołaja jest w pełnym rozkwicie! Nostalgiczny aromat białego drzewa sandałowego unosi się w powietrzu, a dzielne elfy produkują zabawki, by zdążyć na Boże Narodzenie.

NUTY GŁOWY: kaszmir, zamsz
NUTY SERCA: wanilia, bursztyn
BAZA: cedr, piżmo, drzewo sandałowe

*******************************************************

Obrazek
SNOW COVERED APPLE

Lśniące, czerwone jabłuszko na zimowej, oszronionej gałęzi.

NUTY GŁOWY: czerwone jabłko, śnieżny puch
NUTY SERCA: cytrusy
BAZA: kryształki cukru

*******************************************************

Obrazek
UNDER THE MISTLETOE

Szczególne wspomnienia ożywają wraz z rozpoczęciem świątecznych tradycji. Święta Bożego Narodzenia do magiczny czas!

NUTY GŁOWY: sosna, igły balsamiczne
NUTY SERCA: jabłko, pomarańcze
BAZA: szałwia, drewno, bursztyn

*******************************************************


Obrazek
CANDY CANE KISS

Lekki chłód pokrytej śniegiem trzciny cukrowej całuje zimowe powietrze. Cukrowe laski, które kojarzą się ze zbliżającymi się Świętami.


NUTY GŁOWY: mięta pieprzowa, chłodna mięta
NUTY SERCA: biała czekolada
BAZA: wata cukrowa, kremowa wanilia


*******************************************************

Ktoś coś? :hyhy:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 października 2019, o 20:55

Mają przepiękne obrazki. Szczególnie pierwszy i drugi.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 7 października 2019, o 21:16

Sama nie wiem hmmm Każdy wygląda ładnie, ale opisy takie sobie mają. W ogóle nie miałam nigdy wosków z tej firmy. Warto się na jakiś skusić?

A z Kringle to pojawiają się w ogóle nowe zapachy? Mam wrażenie, że oni cały czas mają to samo hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 października 2019, o 21:43

Sądząc po opisach i składach zapachów, to dla mnie dobre mogłyby być Ivory Rocking Horse i Snow Covered Apple.
Candy Cane Kiss też mi się podoba, tylko nie wiem, po co dodano tam miętę i czy ta mięta wszystkiego nie popsuła.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 7 października 2019, o 21:53

To jest pewnie coś podobne do Candy Cane Lane z Yankee hmmm Miałam go kiedyś i pachniał jak czekoladki miętowe. Całkiem mi się podobał :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 października 2019, o 22:04

Są czekoladki "After Eight", czy jakoś tak. Ja ich nie jem. Dla mnie są paskudne. Pewnie świeczka lub wosk też by mnie drażniły tą miętą.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 października 2019, o 22:09

Ekhm, czy ktoś tutaj zajmuje się produkcją własnych świeczek na użytek domowy? ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 października 2019, o 22:24

Ja w pewnym sensie tak.
Polega to na wrzuceniu wszystkich resztek świeczek do pustego słoiczka lub szklaneczki, do którego/rej włożyłam nowy knot.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości