Tessa Dare

przez **emily temple** » 4 marca 2018, o 12:16

Mi np.romanryczny bardzo
Cały ten cykl "zamkowy,".. chyba tylko1 część i 3 co oś pamiętam ale spoko przyjemna ale łatwo zapomnieć

przez **giovanna** » 4 kwietnia 2018, o 20:02

Przeczytałam Ich obietnice, zmylił mnie opis na lubimy czytać, to nie jest druga część Zamków, tylko pierwsza innego cyklu Girl Meets Duke. Co mogę powiedzieć: podobała mi się bardziej od Romantycznego księcia, bo jest troszkę bardziej poważnie potraktowany motyw Pięknej i Bestii, fajnie się bohaterowie przekomarzają ze sobą, historie małżeństw z rozsądku też lubię, wiem, że Dare pisze "uwspółcześnione" wersje romansów historycznych, ale w tej książce to już przegięła: oprócz ubrań i "tła" nie ma nic historycznego, bohaterowie zachowują się bardzo nowocześnie, język, styl mówienia np książę myśli o zachowaniu Emmy i stwierdza, że pewnie ma napięcie przedmiesiączkowe, wydaje mi się, że w tamtych czasach (po Waterloo to chyba Regencja) nie znano słowa miesiączka, może to wina tłumacza, nie wiem, stwierdzenie Emmy do biegu, gotowi, start ... jakoś mi nie pasowało, więcej tam jeszcze różnych kwiatków, ale ogólnie przyjemnie i szybko się czyta

przez **montgomerry** » 4 kwietnia 2018, o 20:15

giovanna napisał(a):Przeczytałam Ich obietnice, zmylił mnie opis na lubimy czytać, to nie jest druga część Zamków, tylko pierwsza innego cyklu Girl Meets Duke. Co mogę powiedzieć: podobała mi się bardziej od Romantycznego księcia, bo jest troszkę bardziej poważnie potraktowany motyw Pięknej i Bestii, fajnie się bohaterowie przekomarzają ze sobą, historie małżeństw z rozsądku też lubię, wiem, że Dare pisze "uwspółcześnione" wersje romansów historycznych, ale w tej książce to już przegięła: oprócz ubrań i "tła" nie ma nic historycznego, bohaterowie zachowują się bardzo nowocześnie, język, styl mówienia np książę myśli o zachowaniu Emmy i stwierdza, że pewnie ma napięcie przedmiesiączkowe, wydaje mi się, że w tamtych czasach (po Waterloo to chyba Regencja) nie znano słowa miesiączka, może to wina tłumacza, nie wiem, stwierdzenie Emmy do biegu, gotowi, start ... jakoś mi nie pasowało, więcej tam jeszcze różnych kwiatków, ale ogólnie przyjemnie i szybko się czyta

tak na lubimy czytać jest błąd, też przeczytałam

kpiarski ton - ok, reszta jednak za bardzo współczesna

przez **Viperina** » 10 kwietnia 2018, o 07:58

Przeczytałam, świetnie się bawiłam (rzygi jednorożca na sukience bardzo mnie rozbawiły), było miło, lekko i przyjemnie, jak to zwykle u Dare, jeśli uda jej się książka. Dare jest dla mnie budyniowa. Budyń waniliowy z konfiturą malinową. Czyta się to fajnie, jest lekkostrawne, ale emocji nie zostawia. Sądzę, że za parę dni nie będę pamiętała, o czym to było. Poza rzygami jednorożca.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 lipca 2018, o 18:33

Przeczytałam ostatnio "Ich noce" o dziwo podobało mi się. Nawet bardzo. Odstresowało mnie i jak zaczęłam tak skończyłam

Bardzo mi się podobał bohater, taki gburek, ale z miękkim środkiem, do tego to w sumie przymuszone małżeństwo i on jako ten brzydki-bestia

I humor, nie zabrakło przekomarzanek i fajnych dialogów.
Ciekawi mnie czy autorka ma jeszcze podobne do tej książki?

przez **Lilia ❀** » 4 lipca 2018, o 20:42

Duzzza, a to nie były "Ich obietnice"?? Też wielce lubię i musiałam kupić w oryginale (okładka też mnie skusiła :roll:

)

Pod koniec sierpnia wychodzi druga część

Obrazek

He’s been a bad, bad rake—and it takes a governess to teach him a lesson

The accidental governess.

After her livelihood slips through her fingers, Alexandra Mountbatten takes on an impossible post: transforming a pair of wild orphans into proper young ladies. However, the girls don’t need discipline. They need a loving home. Try telling that to their guardian, Chase Reynaud: duke’s heir in the streets and devil in the sheets. The ladies of London have tried—and failed—to make him settle down. Somehow, Alexandra must reach his heart... without risking her own.

The infamous rake.

Like any self-respecting libertine, Chase lives by one rule: no attachments. When a stubborn little governess tries to reform him, he decides to give her an education—in pleasure. That should prove he can’t be tamed. But Alexandra is more than he bargained for: clever, perceptive, passionate. She refuses to see him as a lost cause. Soon the walls around Chase’s heart are crumbling... and he’s in danger of falling, hard.

Expected publication: August 28th 2018 by Avon
Girl Meets Duke #2

Strona WWW · przez **Duzzz** » 5 lipca 2018, o 09:40

Pewnie, że Ich obietnice, a nie Ich noce :zalamka:

Co ślepemu po oczach, patrzyłam na grzbiet i widziałam Ich noce :zalamka:

Pewnie przez te gorące noce :hihi:

Ale naprawdę fajne było i na pewno skusze się na drugi tom

Może sobie papierki kupię oryginalne, a co

przez **giovanna** » 5 lipca 2018, o 11:11

Też kupię jak u nas będzie

przez **szuwarek** » 10 sierpnia 2018, o 07:57

8 sierpnia
Obrazek

Strona WWW · przez **Duzzz** » 14 sierpnia 2018, o 18:11

To kolejny tom tego cyklu zamkowego? Jak w ogóle ten cykl wypada? Podoba wam się?

przez **giovanna** » 14 sierpnia 2018, o 19:27

Tak to drugi tom cyklu. Nie byłam zachwycona pierwszą, jak dla mnie za wspólczesna i wolę bardziej poważnie potraktowany motyw pięknej i bestii

przez **LiaMort** » 14 sierpnia 2018, o 20:20

jak już to pisałam.. trochę to dziwne.. ale zabawne. ;P

Strona WWW · przez **Duzzz** » 14 sierpnia 2018, o 21:43

"Zabawne" chyba mnie przekonało do sięgnięcia

Potrzeba mi teraz czegoś lekkiego i zabawnego

przez **Lilia ❀** » 14 sierpnia 2018, o 22:08

bardzo lubię ten cykl

przez **Lilia ❀** » 5 grudnia 2018, o 12:39

FREE Spindle Cove 1.5

przez **Księżycowa Kawa** » 21 maja 2019, o 21:08

W promocji:

przez **giovanna** » 23 maja 2019, o 19:32

Czytał już ktoś Wymarzonego narzeczonego? Ciekawa jestem jak wrażenia, bo nie bardzo za tym cyklem przepadam

przez **Księżycowa Kawa** » 30 czerwca 2019, o 22:13

Ostatnio nieźle mi się czyta Dare. W „Powiedz "tak" markizowi Tessa Dare” nawet niespecjalnie mi przeszkadzało, że namawiał do poślubienia innego; właściwie można to podpiąć pod wątek uciekająca panna młoda.

przez **giovanna** » 1 lipca 2019, o 18:57

Jakoś nie mogę się do tej książki przekonać

przez **Księżycowa Kawa** » 2 lipca 2019, o 10:18

Do tego tytułu? W sumie to nic wielkiego, lecz dobrze to mi się czytało. Brzmiało składnie.

przez **giovanna** » 2 lipca 2019, o 10:35

Tak, nie wiem czemu, ale nie mogę, parę stron przeczytałam i porzuciłam

przez **lucyferowa** » 2 lipca 2019, o 13:47

giovanna napisał(a):Czytał już ktoś Wymarzonego narzeczonego? Ciekawa jestem jak wrażenia, bo nie bardzo za tym cyklem przepadam

Ja czytałam. W sumie pomysł na to, że laska wymyśliła sobie fikcyjnego narzeczonego do którego pisała listy, żeby rodzina dała jej spokój jest całkiem ciekawy. No i oczywiście koleś później się odnajduje żyw z krwi i kości i to całkiem wyględny, ale fabuła jest lekko nudnawa. Nie poruszył mego jestestwa i szczerze mówiąc, pomimo tego że czytałam z miesiąc temu połowy nie pamiętam. Dobre romansidła pamięta się latami

przez **Księżycowa Kawa** » 2 lipca 2019, o 15:12

Trzeba będzie za tym się rozejrzeć.

giovanna napisał(a):Tak, nie wiem czemu, ale nie mogę, parę stron przeczytałam i porzuciłam

Może to nie był właściwy czas. Może jeszcze będzie dobrze.

przez **giovanna** » 2 lipca 2019, o 20:34

lucyferowa napisał(a):
giovanna napisał(a):Czytał już ktoś Wymarzonego narzeczonego? Ciekawa jestem jak wrażenia, bo nie bardzo za tym cyklem przepadam

Ja czytałam. W sumie pomysł na to, że laska wymyśliła sobie fikcyjnego narzeczonego do którego pisała listy, żeby rodzina dała jej spokój jest całkiem ciekawy. No i oczywiście koleś później się odnajduje żyw z krwi i kości i to całkiem wyględny, ale fabuła jest lekko nudnawa. Nie poruszył mego jestestwa i szczerze mówiąc, pomimo tego że czytałam z miesiąc temu połowy nie pamiętam. Dobre romansidła pamięta się latami

Też przeczytałam w sumie wszystko sprowadza się do seksu, prześpią się ze soba czy nie i rzeczywiście miejscami nudnawo, i nie zostaje w pamięci

przez **szuwarek** » 16 września 2019, o 08:33

Przeczytałam "Powiedz tak markizowi" i nawet mi sie podobała. To była lekka lektura. Nie oczekiwałam fajerwerków, realiów historycznych - bo juz znam autorkę. Podobała mi sie i bohaterka i bohater. W sumie pomysł mi sie podobał - rany tyle lat czekania! Pasowała mi siostra ze szwagrem - to takie "rodzinne" dokuczać i wbijać szpile.

edit: doczytałam "Wymarzony narzeczony". No szału nie było,ale.. no własnie. Po pierwsze był humor, było i nostalgicznie (czas po wojnie), były wątpliwości i były zwierzątka (homary :-)

). Miła letnia historyjka. Było kilka momentów do śmiechu i kilka do wzruszenia.

W sumie lubię ta serię.

Tessa Dare

Kto przegląda forum