Teraz jest 25 listopada 2024, o 07:38

Domowy zwierzyniec

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 24 czerwca 2019, o 00:14

A tak mój się chłodzi :cat:

za tyłkiem ma wysypaną trawę, na której lubi leżakować, a obok domek, w którym się chowa
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 13119
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 24 czerwca 2019, o 08:10

Stefuś dobrze wygląda, okrąglutki jest. Chyba raczej nie zdarza mu się wyruszać na łowy, żeby upolować sobie coś na kolację, bo wszystko ma podane pod ten uroczy nosek. :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 24 czerwca 2019, o 10:49

Fajnie ma, a trawa rzeczywiście "wyleżakowana" :lol: . Dziewczyny spotkałyście się kiedyś z matami chłodzącymi dla zwierząt? Kusiło mnie żeby wziąć za punkty w zooplusie, ale słyszałam też opinie, że to jednak nie jest dobre na stawy, nerki i zgłupiałam :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 13119
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 24 czerwca 2019, o 10:51

Ja taką mam od kilku dni i mój Henio bardzo ją sobie chwali. Trochę czasu mu co prawda zajęło, zanim załapał, że na niej jest chłodniej, ale w końcu się udało. :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 24 czerwca 2019, o 12:27

Z tym też problem żeby załapały, psu pokażesz i się położy, a kot i tak zrobi co zechce :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 13119
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 24 czerwca 2019, o 15:19

Sądzę, że wystarczy kilka razy zwabić kota na matę smakołykami, a jak już poczuje, że tam jest chłodniej, to będzie się tam kładł.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 czerwca 2019, o 20:50

Hm, rozsądny dorosły zwierz nie przymuszony powinien sam się zorientować, że chłodniej, i stosować wedle własnego uznania :niepewny:

Ale faktycznie słyszałam opowieści, że szczególnie psy były zbyt zachęcane do korzystania (bo smakołyk, bo komenda, bo "się Rodzina cieszy, jak korzystam") i to wtedy prowadzi do chorób.

Więc jako możliwość - czemu nie ;)

Moja Kota np. w te upały lubi sobie głęboko drzemać pod stołkiem balkonowym... W ogóle częściej chyba przebywa na balkonie niż wiosną w dzień.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 25 czerwca 2019, o 11:54

Chyba się wstrzymam na razie, bo boję się o te nerki

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 czerwca 2019, o 11:59

giovanna napisał(a):Śliczny pysio :), a tu drugi Stefek korzystający z wczorajszego ochłodzenia

Lilia (✿◠‿◠) napisał(a):A tak mój się chłodzi :cat:
za tyłkiem ma wysypaną trawę, na której lubi leżakować, a obok domek, w którym się chowa

Znowu się potwierdziło, że nasze kotki forumowe są najśliczniejsze.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 25 czerwca 2019, o 13:02

Stefek dziękuje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 czerwca 2019, o 13:46

giovanna napisał(a):Chyba się wstrzymam na razie, bo boję się o te nerki


A szuka chłodnych miejsc i nie może sobie znaleźć?
Znam koty spędzające upały w wannie, więc kto wie ;) Moja kota przede wszystkim potrzebuje dotlenienia, jak tak patrzę (kładzie się w tych samych miejscach co mój Pies przed laty).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 25 czerwca 2019, o 19:38

Bajka śpi pól dnia w starym transporterku, a Stefek za kanapą, na legowisku, podłodze, drapaku. Zmienia miejsca.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 czerwca 2019, o 20:46

Są takie typy.

Dziś mój spał na pierzowej poduszce w otwartej kanapie (wietrzenie pościeli) w trybie: 20 min na podusze, 10 min chłodzenia na podłodze obok :]
Nie do przewidzenia ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 26 czerwca 2019, o 08:12

Giovanno, kupiłam dwie takie maty w zeszłym tygodniu. Niestety moje koty nie za bardzo chcą na nich leżeć. :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 26 czerwca 2019, o 11:14

I to jest właśnie problem z kociastymi, ale może się jeszcze przekonają

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 czerwca 2019, o 14:44

Ja bym jednak kotom zaufała :niepewny: mają sensowne powody i faktycznie za jakiś czas (czyli wg kociego kalendarza za 2 dni lub 2 lata) skorzystają ;)
Koty...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 26 czerwca 2019, o 16:20

Może maty są trochę za świeże. Koty nie lubią czasem nowych rzeczy, bo pachną obco. Jak maty trochę wywietrzeją (przejdą domowym zapachem), to jest szansa, że kotki polubią.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 29 czerwca 2019, o 12:18

Maksymilian wersja letnia :P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Plus drobne video.

https://vimeo.com/345175643

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 29 czerwca 2019, o 13:04

Ten filmik mnie rozczulił. :wink:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 czerwca 2019, o 14:26

Moja psa też takie zabawy uskuteczniała (tylko po latach trzeba było rzucać coraz bliżej ;)

I jak długie futro w upały się sprawdza?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 29 czerwca 2019, o 16:48

Cudny Max...nic się nie starzeje

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 29 czerwca 2019, o 18:06

Fringilla napisał(a):
I jak długie futro w upały się sprawdza?


Nie narzeka... chyba :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 czerwca 2019, o 18:58

No w klimatach ostro-pustynnych i o dużych zmianach temperatury noc-dzień taka izolacja zła nie jest (jak tona powiewnych ciuchów ;)
Gorzej, jak parno i wilgotno :/

A jak się chłodzi oprócz wycieczek nad akweny?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 29 czerwca 2019, o 19:18

Też słyszałam żeby na lato nie strzyc za bardzo zwierząt, bo sierść chroni przed słońcem.
A Maksiu śliczny :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 29 czerwca 2019, o 22:24

Fringilla napisał(a):
A jak się chłodzi oprócz wycieczek nad akweny?


Ma swoją prywatną wanne na posesji.

Ostatnio kupiłem mu również :hyhy:

http://tnijurl.com/77605a73b524/

Muszę tylko gamonia podszkolić bo jak to bywa nowe sprzety bywają problematyczne (przebiorę się za psa i pokażę jak się naciska) :evillaugh: :evillaugh:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości