Teraz jest 21 listopada 2024, o 21:59

Mary Jo Putney

Avatar użytkownika
 
Posty: 19
Dołączył(a): 12 marca 2016, o 11:40
Ulubiona autorka/autor: Judith Mcnaught / Jude Deveraux/ Julie Garwood

Post przez margherita19 » 16 grudnia 2017, o 17:54

Ten Wróg i kochanek to całkiem fajna książka, myślę nawet że taka, do której kiedyś wrócę. Zagubionych lordów też w koncu przeczytam ale po Prawdziwej damie.. :facepalm: trochę mi zejdzie :hahaha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 grudnia 2017, o 01:19

Na niektóre książki trzeba więcej czasu. Ponadto jeszcze są inne tytuły i serie do wyboru, przynajmniej na razie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 10 kwietnia 2018, o 20:10

free
Obrazek
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 18 sierpnia 2018, o 23:18

FREE (u nas wydana jako Dziecko ciszy)

Obrazek
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 sierpnia 2018, o 10:52

Kiedyś to zrobiło na mnie niezłe wrażenie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 sierpnia 2018, o 11:44

Na mnie też. Nie mogłam się oderwać. Z książki pamiętam tylko małe fragmenty i właśnie to uczucie dobrej lektury.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 sierpnia 2018, o 12:18

Podobnie. Jest okazja, aby potworzyć. Czy się zdecyduję :mysli:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Silk and Shadows (The Silk Trilogy Book 1) by Mary Jo Putney

Post przez Lilia ❀ » 27 lutego 2019, o 14:00

99 centów
Obrazek
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 28 lutego 2019, o 15:50

za darmo

Obrazek
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 4 kwietnia 2019, o 14:32

99 centów. U nas wydana jako Księżycowa narzeczona

Obrazek
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 kwietnia 2019, o 15:54

Czy odkurzone lekko redakcyjnie?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 4 kwietnia 2019, o 17:15

Nie mam pojęcia. Nie mogę znaleźć info.
Napisane jest tylko Zebra; Reprint edition (April 1, 2011)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 kwietnia 2019, o 18:11

W przypadku Putney jestem ciekawa po prostu. Anne Stuart robi podobno staranny retusz starszych pozycji (cóż, w końcu radosne lata 80.).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 4 kwietnia 2019, o 19:06

na GR znalazłam info
The Bargain is an expansion and rewriting of The Would-Be Widow

https://www.goodreads.com/book/show/115817.The_Bargain
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 kwietnia 2019, o 19:20

Z tym tytułem to chyba trochę jak z The Rogue było...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 maja 2019, o 20:28

W jednym kilka; u nas za tyle się nie dostanie:

Obrazek
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 października 2019, o 15:20

Mary Jo Putney "Wygrane szczęście"

Lady Alexandra po śmierci męża wraz z córką decyduje się wrócić do rodzinnej Anglii, jednak w trakcie podróży po Indonezji, statek na którym przebywała zostaje napadnięty. Kobieta i dziecko zostają rozdzielone. Alexandra trafia do niewoli, gdzie musi mierzyć się z koszmarem bycia czyjąś własnością. W końcu trafia na publiczny targ niewolników na indonezyjskiej wysepce – Maduri. Przypadkiem jest tam kapitan Gavin Elliott, właściciel prężnej kompanii handlowej, którego władca Maduri – bezwzględny Kasan, chce zachęcić do współpracy w interesach. Niechętny temu Gavin odmawia, jednak gdy dostrzega piękną białą niewolnice, zdjęty litością, postanawia jej pomóc. Kasan dostrzega w tym swoją szansę. Aby Alexandra mogła odzyskać wolność, Gabin będzie musiał stoczyć niezwykły pojedynek z władcą…

Putney to pewna marka na rynku romansów. Wychodzą jej dobrze zarówno te współczesne, jak i historyczne. "Wygrane szczęście" jest w moim odczuciu jedną z lepszych powieści. To klasyczny romans, napisany ze smakiem i rozmachem, łączący w sobie wątek miłosny, przygodowy. Rozgrywający się w fascynującej scenerii indonezyjskiej wyspy, jak również salonów londyńskiej arystokracji.

Powieść zaczyna się od trzęsienia ziemi a potem jest jeszcze lepiej. Najciekawsza jest według mnie część pierwsza, czyli przygody na wyspie Maduri, "Lwia gra" i powoli rodząca się relacja między Alexandrą i Gavinem. Połączenie egzotyki, emocji i przygody sprawdza się bardzo dobrze. Druga cześć, rozgrywająca się w Londynie jest trochę bardziej schematyczna ale też dobra, choć już nie tak pasjonująca. Owszem, są zwroty akcji, ale miałam wrażenie, że ta część trochę straciła na dynamice. Jest standardowo prawie do samego końca, gdzie autorka serwuje dość przewidywalną ale przygodową końcówkę. Na uwagę zasługuje również zastosowanie retrospekcji, co podbija ciekawość czytelnika.

Bohaterowie są pełni wad i zalet, wyraziści, prawdziwi i bardzo interesujący. Przede wszystkim Alexandra i Gavin. Ich miłość rozwija się powoli ale ani na moment Nie jest nudno i przewidywalnie. Jednym z ciekawszych wątków jest trauma Alexandry po pobycie w niewoli, która zostawia ślad w jej psychice. Tu należą się autorce wielkie brawa, że nie poszła na łatwiznę i nie rozwiązała problemu za pomocą typowego banału, tylko podeszła do tego nieco inaczej. Nie mogę więcej napisać, nie zdradzając kluczowych dla fabuły szczegółów.

Przez większość książki przewija się lekki erotyzm i mimo iż scen nie ma zbyt wiele, to jednak czuć napięcie między główną parą. Sceny seksu są dość dobre, odrobinę perwersyjne ale nie przekraczają granicy dobrego smaku. Jest to kolejny z plusów tej powieści.

Historia jest dość ciekawa i choć książka ma gorsze momenty, to jednak całość prezentuje się dobrze. Pod względem warsztatu jest bardzo dobrze. Opisy są szczegółowe i plastyczne, konstrukcja fabuły interesująca, sama opowieść ciekawa, bohaterowie fajni i dający się lubić, a egzotyczna sceneria dodaje uroku. Według mnie zasłużone 8/10. Ta powieść powinna się podobać większości romansoholiczek.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 października 2019, o 21:18

No swego czasu to metoda radzenia sobie z traumą pomogła umieścić ten tytuł na liście "klasyka" ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 4786
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 23 października 2019, o 12:55

Brzmi bardzo ciekawie. Lubię połączeniu romansu i przygody, więc jak mi kiedyś wpadnie w ręce ta książka, to na pewno się skuszę :-D
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 23 października 2019, o 15:02

Ostrzegam jednak, że bardziej przygodowa jest pierwsza część. Druga trochę mniej wciąga ale poziom trzyma.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 listopada 2019, o 23:40

W promocji:
Obrazek
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 29 stycznia 2020, o 22:26

Kawka napisał(a):Mary Jo Putney "Wygrane szczęście"

Kawko, podrzucisz opinię do działu z recenzjami? :prosi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 4 lutego 2020, o 12:21

Mary Jo Putney "Wróg i kochanek"

Rok 1148. Anglia targana jest wojną domową o tron. Lady Meriel, poddana króla Stefana, zapuszcza się przypadkiem na terytorium zwolennika cesarzowej Matyldy, pretendentki do korony. Nie chcąc narazić swoich bliskich na odwet, podaje się za walijską wieśniaczkę i zostaje wzięta do niewoli za rzekome kłusownictwo. Adrian, lord który ją pojmał, popada w obsesję na punkcie swej branki.

Mary Jo Putney to solidna marka. Wprawdzie średniowiecze to nie moja bajka, ale nazwisko i opis mnie skusiły do kupienia tej książki i to była dobra decyzja. Akcja książki jest ciekawa, i choć odrobinkę przewidywalna, to jednak wciąż dobra. Warsztatowo wszystko jest bez zastrzeżeń. To jedna z tych powieści, gdzie płynie się wraz z fabułą bez problemów, gdzie wszystko ma swoje miejsce i nie ma wrażenia przesytu i uczucia znudzenia. Wszystko jest wyważone i solidne. Postacie Meriel i Adriana są wyraziste i ciekawe, również poboczni bohaterowie są fajni i da się ich polubić (poza, rzecz jasna, czarnymi charakterami). Motyw amnezji bohaterki trochę naciągany ale generalnie da się wybaczyć tę drobną wadę, bo zalety przeważają. Kolejną zaletą tej powieści jest fakt, że ciągle coś się dzieje, choć nie ma wielkich przygód, to jednak zwroty akcji są interesujące i na poziomie emocjonalnym wiele się dzieje. Było kilka momentów, gdy się popłakałam ze wzruszenia i gdy przeżywałam z bohaterami ich przygody, więc uznaję to za duży plus, bo ostatnio mało co jest mnie w stanie poruszyć. Ta książka ma pewną klasę, jest dopracowana i gładka, a równocześnie ciekawa i nie przesadzona. To po prostu dobry romans historyczny. Urzekła mnie ta historia, mimo iż zawiera sporo elementów , których nie lubię w romansie. Dlatego za całość daję 9/10.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 lutego 2020, o 18:17

O, to jeden z post-bodice-ripper :hyhy:
niby sytuacja wstrętna a koleś pochrzaniony standardowo wg wymogów gatunku w latach 80., ale jakoś da się to wybronić, bo to już lata 90. :lol:
Chociaż jestem ciekawa, jak dzisiejsze 20-latki to odbierają :shades:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 6 lutego 2020, o 22:47

Kiedyś historii mi się podobała, mam do niej pewien sentyment z powodu głównego wątku; ciekawe, jakby było teraz...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość