Teraz jest 3 grudnia 2024, o 18:55

J.K. Rowling => Robert Galbraith

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 listopada 2018, o 00:58

Wydawało mi się, że dłużej trzeba będzie poczekać, a tu taka niespodzianka... Podoba mi się okładka.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 5 listopada 2018, o 11:02

Może teraz wyjdę dalej niż pierwszy tom ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 listopada 2018, o 12:41

wczoraj zaliczyliśmy serialna postawie serii o Cormoranie, tzn pierwsze trzy odcinki ;)
i jako że dla mnie nie do końca jasne było kto jest kto to teraz czuję większą potrzebę zapoznania się z książką ;)

a film... Nie wiem. Pewnie pójdę ale raczej później niż prędzej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 6 listopada 2018, o 22:42

JA na Bestie wybieram sie 18.11. wraz z moim pluszową maskotką Pickett :rotfl: :rotfl:

choć czytałam trochę spoilerów po fanowskim pokazie ( to nie jest film seria ktora spoilery jakos mi przeszkadzały ) i tak napaliłam sie bardziej ( choć jesli to prawda co pisza oj bedzie hejt na Rowling, again )
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 7 listopada 2018, o 00:30

Czemu hejt? Za Nagini?

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 7 listopada 2018, o 12:11

Za nagini już dostała. Mi bardzuej o WoP i fanserwis
Ogólnie fanom Potter jest strasznie rozszczeniowy. I fantastyczne nie leżą bo większość i tak.by oddała wszystkie 5filmow za jeden o huncwotów story :shock:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 7 listopada 2018, o 12:35

Tylko Huncwoci byliby praktycznie powtórzeniem tego co już było w głównej sadze. Najpierw parę lat względnego spokoju, potem wojna, konflikt na linii Gryffindor-Slytherin. Więc szanse na to, że po "Fantastycznych..." powstanie seria o czasach szkolnych chłopaków są raczej niewielkie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 listopada 2018, o 16:19

Rowling raczej nie pozwoli żeby cokolwiek poszło w prequele sensu stricte. Ona o Huncwotach nic nie chce, ale czasy założycieli czyli ten kanon ale inne czasy, jak przy Zwierzętach.

A czemu ma być hejt na autorkę?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 7 listopada 2018, o 16:23

Właśnie też pomyślałam, że ewentualnie może założyciele Hogwartu. Bo Huncwoci naprawdę byliby nieco wtórni.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 listopada 2018, o 16:29

raz że wtórni, dwa, my te wszelkie wątki ciekawe, jak psoty czy konflikt James&Syriusz kontra Snape znamy doskonale z cyklu o Harrym.
Chyba że jakiś film poszkolny, czasy wojny, coś tego typu...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 7 listopada 2018, o 17:11

Czasy po szkole też nie, bo to byłoby pewnie, mimo wszystko, strasznie smutne.

Odchodząc na moment od Huncwotów. Nie wiem czy kojarzycie kanał Strefa Czytacza, ale od początku tegorocznych wakacji kręcą oni filmiki z serii "Absurdy w HP". Z jednymi absurdami jestem skłonna się zgodzić, z innymi niekoniecznie, ale generalnie pod każdym z tych filmików pojawia się zawsze cała masa komentarzy, dyskusje są naprawdę wielopiętrowe. W jednym z filmików została poruszona kwestia przyjaźni Rona z Harrym. Generalnie prowadzący stwierdzili, że w prawdziwym życiu taka przyjaźń raczej by się w końcu rozpadła, zważywszy na to jak bardzo Ron chciał wreszcie prześcignąć w czymś starszych braci i jak bywał zazdrosny o to, że jego rodzice (zwłaszcza matka) bardziej kochają Ginny, a nawet i Harrego. A wy jak sądzicie? Miałaby szansę na przetrwanie ta przyjaźń w prawdziwym życiu, czy raczej niekoniecznie?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 listopada 2018, o 18:36

Byłoby ale biorąc pod uwagę ostatnią modę na dramatozę... ;)

Ech Czytacz czasem aż przesadza z tymi absurdami ;)
Każdą książkę fantastyczną mierzymy miarą naszego świata, a czasem takie podejście jest niesłuszne, bo ten świat ma swoje prawa...
Pomijam oczywiście błędy jak ilość uczniów w Hogwarcie, data faktyczna nie pokrywa się z dniem tygodnia u Rowling, czy inne tego typu kwiatki.

Przyjaźń Rona i Harrego i mnie się zawsze wydawała dziwna. Ale coś ich do siebie ciągnęło. Ron był co prawda o Harrego zazdrosny, ale w szkole. Wydaje mi się też że ten rudzielec czuł się w pewnych kwestiach lepszy od wybrańca - miał pełną rodzinę.
Harry bywał u Weasleyów okazyjnie, pani Weasley okazywała mu troskę i miłość, ale jednak nie wydaje mi się by był taką konkurencją dla Rona.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 7 listopada 2018, o 18:48

•Sol• napisał(a):raz że wtórni, dwa, my te wszelkie wątki ciekawe, jak psoty czy konflikt James&Syriusz kontra Snape znamy doskonale z cyklu o Harrym.
Chyba że jakiś film poszkolny, czasy wojny, coś tego typu...



I zadna strone nie zadowolą by była z efektu. powiedzmy szczerze . Za duzo headcanons wokolo tego.
( po prostu patrzac na twittera czy na facebook jak pada pytanie co chcieli by ujrzen jako serial lub film odrazu oni wyskakuja :ermm:

Takie Auror CSI to był patrzyła :P

Absurdy w HP powiem tak fajnie sie to oglądało choć jest z 3 odcinki to tyłu (choć samego kanału nie zbyt lubię. ( zjebał i lubi pokrajać w AwHP jak bardzo CC jest okropne a tak sie nie robi w mojej obecnosci :nonono:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 7 listopada 2018, o 18:55

Czasami trochę tak, aczkolwiek pewnych rzeczy naprawdę nie da się podciągnąć pod kategorię "to jest seria fantasy dla młodszego czytelnika i pewne rzeczy są umowne". Co do dat: pierwszego września 1993 roku wypadała pełnia :). Także ten...

Ale jednak medalion usiłował Ronowi wmówić, że jego mama wolałaby, aby to Harry był jej synem. Czyli taka myśl musiała go mocno uwierać. Ale nawet jak nie Harry to w domu było jeszcze sześciu starszych od Rona chłopaków. Chłopaków, którzy zawsze go w czymś wyprzedzali: w byciu prefektem, w przynależności do szkolnej drużyny sportowej. Ron też uczył się raczej dosyć przeciętnie. Jedynie w szachach mógł być lepszy nawet i od starszych braci. No i była Ginny. Jedyna dziewczyna w domu, wyczekiwana i wymarzona. Nie mówię, że Ron był w ogóle nie kochany, ale...jego położenie było najgorsze, bo był...zwyczajnym chłopakiem.

Co to jest CC :)?

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 7 listopada 2018, o 19:37

mdusia123 - CC czyli Cursed Child po polsku przeklęte dziecko czyli sztuka teatralna o dalszych losach naszych bohaterow skupiona na Albusie Potterze :bigeyes: i Scorpius M i Harry

tak. Tak mozna powiedziec ze Ron był. Zawsze porownywany do braci i mama coz dawala Harremu milosci czasem wydaje sie bardziej iz jemu ( Ron pewnie wiedział dlatego, ale nastolatki biora do siebie i racjonalnie nie mysla czasem)

Choć jak sie zastanowić "najgorzej" z Weasley mieli Ron i Percy
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 7 listopada 2018, o 19:49

Percy? Ja wiem? Molly zawsze go mocno chwaliła i stawiała za wzór pozostałym dzieciom. W sumie, aż dziwne jest, że tylko reszta rodzeństwa od samego początku dostrzegała jego pompatyczność i nadętość, a rodzice skapnęli się, że przy tym dziecku coś im jednak nie wyszło, dopiero wtedy, gdy chłopak się wyprowadził.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 listopada 2018, o 13:11

mdusia123 napisał(a):A wy jak sądzicie? Miałaby szansę na przetrwanie ta przyjaźń w prawdziwym życiu, czy raczej niekoniecznie?

Mogłaby, wszystko zależałoby od nich...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 8 listopada 2018, o 14:23

Cóż, Ron był zazdrosny, ale jednocześnie na tyle skryty, że tak naprawdę Harry dowiadywał się o jego uczuciach, gdy ten "pękał" (czyli w trakcie turnieju i potem przy medalionie). Myślę, że, prędzej czy później, Ron zacząłby się odsuwać od Pottera.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 9 listopada 2018, o 13:04

Możliwe albo by w końcu dorósł...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 9 listopada 2018, o 13:36

O, wiecie co mnie jeszcze zastanawia od dłuższego czasu? Kwestia powodzenia Harry'ego u płci przeciwnej. A w zasadzie kwestia kompletnego braku tegoż. Za Potterem ugania się JEDNA dziewczyna (Cho się nie do końca liczy, bo to jednak on pierwszy zwrócił na nią uwagę), która zresztą jest młodszą siostrą jego najbliższego przyjaciela. Chłopak jest Wybrańcem, "celebrytą" w magicznym świecie, a ma takie trudności ze znalezieniem osoby towarzyszącej na bal na czwartym roku? To tak jakby Justin Bieber (akurat tylko on mi przyszedł na myśl jako takie najbardziej aktualne bożyszcze nastolatek) poszedł do zwykłego liceum i wszyscy traktowaliby go jak zwykłego chłopaka. Ja wiem, że Harry był drobny i dosyć niski, ale nigdzie w książce nie było napisane, że jest jakimś trollem :). No i czy nie było gdzieś w książkach wspomniane, że James i Lily byli atrakcyjnymi ludźmi i mieli powodzenie randkowe? Na pewno gdzieś padło określenie "śliczna para". I co, nagle ich syn, który dodatkowo jest bohaterem, nie może znaleźć osoby towarzyszącej na szkolną imprezę?

Oglądał już ktoś nowe "Fantastyczne zwierzęta"? Czy dałoby radę zaspojlerować, co się działo u Queenie i Jacoba? Bo tej parze kibicuję jakoś bardziej niż parze Newt-Tina.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10141
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 3 kwietnia 2019, o 10:44

haha dobre mdusia z tym Harrym :hihi:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21070
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 3 kwietnia 2019, o 11:55

Czytając też zwróciłam uwagę, że Harry ma małe powodzenie jak na takiego celebrytę. Szczerze mówiąc, podobało mi się to, że nie wszystko mu wychodzi, bo to jakimś stopniu czyniło go sympatyczniejszym i nieszablonowym.

Apropos, co jest grane z J. K. Rowling, że pojawiają się ostatnio memy z hejtem na nią? Co autorka zrobiła Harremu? :niepewny:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

 
Posty: 1856
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 3 kwietnia 2019, o 15:32

Kawka napisał(a):Czytając też zwróciłam uwagę, że Harry ma małe powodzenie jak na takiego celebrytę. Szczerze mówiąc, podobało mi się to, że nie wszystko mu wychodzi, bo to jakimś stopniu czyniło go sympatyczniejszym i nieszablonowym.

Apropos, co jest grane z J. K. Rowling, że pojawiają się ostatnio memy z hejtem na nią? Co autorka zrobiła Harremu? :niepewny:


Tak, to faktycznie było fajne, że Harry nie jest najlepszy we wszystkim czego się dotknie. Ale z tak mikrym powodzeniem to autorka naprawdę ciut przegięła. No jak? Przecież za taką sławą powinno się uganiać z pół Hogwartu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 3 kwietnia 2019, o 15:43

Kawko, może o to chodzi.
https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2019 ... s-rowling/
Sama szczerze mówiąc nie trafiłam na takie memy, więc tylko gdybam. :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10141
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 3 kwietnia 2019, o 16:56

mdusia123 napisał(a):
Kawka napisał(a):Czytając też zwróciłam uwagę, że Harry ma małe powodzenie jak na takiego celebrytę. Szczerze mówiąc, podobało mi się to, że nie wszystko mu wychodzi, bo to jakimś stopniu czyniło go sympatyczniejszym i nieszablonowym.

Apropos, co jest grane z J. K. Rowling, że pojawiają się ostatnio memy z hejtem na nią? Co autorka zrobiła Harremu? :niepewny:


Tak, to faktycznie było fajne, że Harry nie jest najlepszy we wszystkim czego się dotknie. Ale z tak mikrym powodzeniem to autorka naprawdę ciut przegięła. No jak? Przecież za taką sławą powinno się uganiać z pół Hogwartu.

no właśnie szkoda, powinien się jakimś większym talentem wykazać....

joakar, ok, w Polsce jest ciężko z tolerancją ale tutaj mi się chyba bardziej wydaje, że autorka chyba zaczyna iść w kierunku "co się sprzedaje lepiej" a teraz wiadomo że gołe klaty, romanse itd :hihi: nie wiem, teraz w dobie internetu zawsze się znajdzie jakieś niezadowolenie :bezradny:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości