ewa.p napisał(a):Frinn,pierwszy odcinek Stulecia Winnych oglądałam wczoraj i rzeczywiście nie było źle,w sumie scenariusz jak na razie zgodny z fabułą książki,choć pewnie gdyby nie znajomość książki,pewnych rzeczy trudno byłoby się domyślić(np.powiązania rodzinne nie zawsze wynikają z tego co się ogląda).Pewnie można by nieco inaczej obsadzić pewne role,ale sie nie czepiam.Oglądało się przyzwoicie,więc dziś zerknę na drugi odcinek
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość