Teraz jest 24 listopada 2024, o 12:13

Elle Kennedy

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 14 stycznia 2018, o 16:40

to rzeczywiście może jeszcze nie czas na takie eksperymenty u Ciebie ;)

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 29 stycznia 2018, o 23:04

Kurczę, lubię Kennedy i to bardzo ale nie mogę przejść przez książkę One Night of Scandal (jest to druga część) :facepalm:
Mało pamiętam z pierwszej ale na LC mam ocenę 7/10 gdzie książkę przeczytałam w 2016 roku.
Co mnie denerwuje w tej drugiej części to ciągłe gadanie o tym jak są napaleni. Ja wiem, że ten całe wałkowanie o seksie to już nie dla mnie ale kurczę, to Kennedy, ona zawsze jakoś to dobrze pisze :ermm: nie wiem, czy to książka czy ja w takim razie ale na prawdę mam ochotę przerwać chociaż tego nie lubię :ermm:

Edit:
Jakoś dałam radę, 10% akcji i to było całkiem fajne, reszta seks, nie polecam jeśli ktoś ma tego już po dziurki w nosie :P
Na dole tekst, który mnie ostatecznie zabił:
Spoiler:

Serio? :facepalm:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 9 kwietnia 2018, o 15:33

Obrazek
Życie Elli Harper nie przypomina bajki – dziewczyna nie ma ojca, często przeprowadza się z miasta do miasta, ciężko pracuje i codziennie walczy, by związać koniec z końcem. Jedynie marzenia o lepszym jutrze podtrzymują ją na duchu. Czy jest szansa, aby się spełniły?
Nagle za sprawą członków rodziny Royal Ella trafia do świata bogactwa i luksusu. Nie wie jednak, że ta piękna otoczka skrywa niewyobrażalne zepsucie. Reed, jeden z pięciu braci, jest „perłą w koronie” rodu Royalów. Dziewczyna nie potrafi się oprzeć jego urokowi, lecz chłopak za wszelką cenę chce zniszczyć jej fascynację.
Stopniowo na jaw wychodzą rodzinne tajemnice, a Ella uświadamia sobie, że jest w stanie przetrwać wszystko – oprócz życia w pałacu Royalów.

Bestsellerowa Seria królewska teraz w Polsce! Uzależniająca, emocjonująca, zaskakująca... Wciąga w świat tajemnic, intryg i obsesji. Sprawia, że czytelnicy niecierpliwie czekają na kolejne tomy.

***

Bałam się tej książki, przyznaję się szczerze. Z tych wszystkich marcowych premier do tej akurat pozycji podchodziłam z ogromnym dystansem. Bo słyszałam, że tam strasznie się gardzi kobietami, że są sprowadzone do obiektu seksualnego, że a to seks właśnie, a to narkotyki, a to to, a to tamto :P szczerze mówiąc nie było nawet w połowie tak źle, jak bałam się, że będzie. Kto myśli, że jest to okropna, głupia książka, niech przeczyta “Fallen Crest. Akademię” pani Tijan Meyer. To dopiero było durne.

Życie Elli, czyli tytułowej “księżniczki” zmienia się z dnia na dzień. Z nastoletniej striptizerki (nie powiem, lekki szok miałam z racji jej “zawodu”, ale to naprawdę aż tak nie wadzi) staje się członkiem zacnej, bogatej i znanej rodziny Royalów. Callum, czyli jej nowy opiekun był najbliższym przyjacielem jej ojca, który właśnie umarł. Ella całe życie mieszkała z kochliwą matką, która zachorowała i zmarła zostawiając na świecie nieletnią córkę. Jednak bohaterka zdecydowanie była bardzo, bardzo zaradna życiowo. Najpierw pracowała gdzie popadnie, żeby zapłacić za leczenie swojej mamy, a potem nadal pracowała na własne utrzymanie, oszukując system. Callum jest uparty i dziewczyna zaczyna mieszkać razem z nim i jego pięcioma (cudnymi rzecz jasna :hyhy: ) synami. Właściwie to z czteroma, bo najstarszy - Gideon jest w domu gościem. Oczywiście mamy tutaj rządzącego i najbardziej dogryzającego Elli przecudnej urody Reeda. Zresztą wszyscy są wspaniali, wliczając w to Eastona (brat "środkowy"), oraz najmłodszych - bliźniaków :P

Tak sobie żyją pod jednym dachem. Ella ma z nimi ciężko, bardzo ciężko - przynajmniej na początku. W szkole też nie ma lekko, prawie nikt jej nie akceptuje, a Reed na każdym kroku jej dogaduje. Przyznaję, że chłopak miał czasem takie teksty i zachowania, że zabić to mało, ale nie było aż tak źle. Ja lubię jak się kochają i nienawidzą, więc książka była zdecydowanie dla mnie. Zwłaszcza, że Ella się nie dawała i odpłacała mu pięknym za nadobne.


Reed w końcu się ogarnia (pozostali bracia też) i jak już człowiek liczy na dobre zakończenie, wielką miłość itp, to niestety jest wielkie “bum” i trzeba czekać na drugą część ;)

Bardzo podobała mi się bohaterka. Była twarda, ale nie była nieczuła. Miała fajne poczucie humoru i nie dawała sobie w kaszę dmuchać. Trudno mi napisać zbyt wiele o bohaterze. Nie tylko ze względu na to, że narracja prowadzona jest w pierwszej osobie i tylko z myślami Elli możemy się zapoznać. Reeda ogólnie nie ma zbyt wiele w tej książce, więc pod tym względem czuję niedosyt i liczę na część drugą ;) Na pewno czuć chemię między bohaterami, ale brakowało mi trochę ich relacji z normalną wymianą zdań (bez wzajemnej wymiany śliny czy też złośliwości). Tego było mi trochę za mało.

Książka ma parę elementów, które mnie wkurzały. Czasem miałam ochotę krzyknąć do bohaterki: co ty dziołcha robisz! (na szczęście były to rzadkie momenty). Jest też tam obecny klimat pod tytułem “imprezki, domówki, popularność”, ale nie drażniło mnie to aż tak. Książka jest specyficzna, ale jeśli ktoś lubi motyw nastolatków, plus klimat w stylu dosyć hardcorowego “kto się czubi ten się lubi” to myślę, że może przypaść mu do gustu ta historia. Język i styl to dodatkowy atut, dosłownie samo się czyta. Książka na pewno nie ma jakiejś większej głębi, ale myślę, że nie zniszczy nikomu szarych komórek :P

Patrząc na te wszystkie ostatnie nowości mocne 7/10 się należy.

PS: słyszałam, że na okładce są tyłki :P ja naiwnie myślałam, że to korona :evillaugh:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 1 czerwca 2018, o 10:14

Kończę nowelkę po 3 tomie i qrcze sama nie wiem co myśleć o tym cyklu :niepewny:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 1 czerwca 2018, o 10:21

haha Ancy dobre z tymi tyłkami :rotfl: ja w sumie odpuszczę bo nie czytam y/a (jak na razie) ale słyszałam że druga część też się chyba się kończy z dupy strony :mysli:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 1 czerwca 2018, o 10:30

Tiaaa... dlatego tak się wciągnęłam, bo taki cliffhanger zrobiły, że o losie :ohlala: Nie tylko po pierwszej, ale właśnie i po dwójce. ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 1 czerwca 2018, o 17:57

przez te cliffhangery czekam na całość u nas :P
Mam pierwszą więc mnie swędzą ręce do niej, ale potem będę się wkurzać i po co mi to ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 czerwca 2018, o 19:43

The Chase (Briar University #1)
by Elle Kennedy


Fitzy & Summer's story!
Expected publication: August 6th 2018
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 czerwca 2018, o 20:21

o kurczę, jednak będzie ;)
fajnie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 20 lipca 2018, o 20:57

Obrazek
Everyone says opposites attract. And they must be right, because there’s no logical reason why I’m so drawn to Colin Fitzgerald. I don’t usually go for tattoo-covered, video-gaming, hockey-playing nerd-jocks who think I’m flighty and superficial. His narrow view of me is the first strike against him. It doesn’t help that he’s buddy-buddy with my brother.

And that his best friend has a crush on me.

And that I just moved in with them.

Oh, did I not mention we’re roommates?

I suppose it doesn’t matter. Fitzy has made it clear he’s not interested in me, even though the sparks between us are liable to burn our house down. I’m not the kind of girl who chases after a man, though, and I’m not about to start. I’ve got my hands full dealing with a new school, a sleazy professor, and an uncertain future. So if my sexy brooding roomie wises up and realizes what he’s missing?

He knows where to find me.

Briar U #1
Expected publication: August 6th 2018
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 399
Dołączył(a): 6 marca 2014, o 02:25
Ulubiona autorka/autor: Julie Garwood

Post przez Antenka » 21 lipca 2018, o 00:09

Super :wesoły: . Mam tylko nadzieje że wyjdzie również u nas po polsku.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 21 lipca 2018, o 09:35

ja też mam taką nadzieje :)

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 1 stycznia 2019, o 23:53

FREE

Obrazek
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 lutego 2019, o 15:53

Obrazek

Ostatni bastion runął. Straciłam dziewictwo :P
To oznacza tylko jedno. Przeczytałam romans męsko męski. I o zgrozo, podobało mi się!

Para Wes i Jamie nie jest mi obca, nie było to moje pierwsze spotkanie z nimi. Tak się składa, że w styczniu przeczytałam ‘Good boy’ czyli historię romansu siostry Jamie'ego i Blake’a – kumpla z drużyny Wesa.
A panowie przewijali się co najmniej drugoplanowo. Zaspoilerowałam sobie też jak się potoczył ich związek, ale jestem Spoiler Queen więc nie rusza mnie to wcale :D

Bałam się, że przerosną mnie opisy relacji bliższych niż uścisk dłoni, bałam się, że hot scenki będą liczne. Mimo ogromu tolerancji i akceptacji odmiennych upodobań, gdyż dopóki nikt nie cierpi to wszystko dozwolone, wchodzenie w sypialnię osób mających odmienną orientację mogłoby być dla mnie trudne. Ale, na szczęście, dzięki uzdolnionemu pióru Elle Kennedy i Sariny Bowen to doświadczenie było… zmysłowe. Przynajmniej początkowo ;) Bo najpierw czytałam je z zaciekawieniem rodzaju ‘jak daleko autorki posuną się w opisach’. Odpowiadam – bardzo daleko :P
Ale po konsumpcji związku, że tak to nazwę, panowie weszli w pewien rytm dość częstych zbliżeń, a ja zaczęłam mieć dość. Znaczy – w romansach męsko-damskich takie znużenie też mi się zdarza, więc to nie kwestia pairingu. Zwyczajnie co za dużo to nie zdrowo.
I to chyba jako jedyną wadę można klasyfikować.
Bo uczuciowość i emocjonalność – klasa ;)

No i dwóch przystojniaków i to z gatunku gorących, że aż parzy, razem i opisy dwóch klat i dwóch boskich ciał… Podane na dodatek z lekkością i luzem, to nie mogło się nie udać.

A na dodatek romans M/M jest bardzo podobny do tego klasycznego! Też są dramki i angst, też jest ukrywanie uczuć i obawa czy są one odwzajemnione, też są powłóczyste spojrzenia i wspólne pierwsze razy.
I jest też bardzo gorący pierwszy pocałunek ;)
Słodka jest też walka Jamie'ego z samym sobą. Jego odkrywanie siebie i swoich podniet, jego zaskoczenie jak Wes na niego działa.
Wychodzi mu to zadziwiająco naturalnie i niezaskakująco, że jednak można być dwustronnym :P

Czy to książka dla każdej romanso-czytelniczki? Jednak chyba nie do końca. Mimo całej sympatii do chłopaków, mimo braku rażenia mnie tymi scenami, tak powiedziałabym, że sama jeszcze nie tak dawno temu nie doceniłabym. Gdzieś w tyle głowy ciągle siedzi, że tu kobiety życia nie będzie, że tu panowie itd. I do tego trzeba… Dorosnąć? Nie wiem czy to właściwe słowo. Może bardziej oswoić się z myślą, że takie historie też się zdarzają i można o nich poczytać z przyjemnością i bez spinki ;)

Miejcie odwagę, sięgnijcie po ‘Him’ i sprawdźcie, że romans niestandardowy może wciągnąć i się spodobać ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10119
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 10 lutego 2019, o 21:53

Dla mnie to było boskie. Byłam niesamowicie zaskoczona że tak mi się spodobało :) czytałam nie wiele m/m ale to jest jak na razie numer 1 :)

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 9 marca 2019, o 22:48

Dziewczyny któraś z Was już to czytała? Spoko? Bo ebooka nie ma, a ja nie wiem sama czy zamawiać papier czy nie, bo aż taką fanką autorki nie jestem :P

Obrazek
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 10 marca 2019, o 18:19

Do mnie jedzie dopiero. Od wydawnictwa mam dostać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 11 marca 2019, o 23:22

Widziałam, że Jaokar i Mont czytają, może coś skrobną :P

Bo ciekawa jestem, ale z autorką nie jest mi aż tak po drodze, żebym się brała bez chociaż jednej opinii :evillaugh:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 12 marca 2019, o 08:20

Ja wczoraj skończyłam. :smile:
I trochę się zawiodłam, głównie ze względu na Fitza. Sam nie wiedział czego chce, ciągle się wahał czy chce być z bohaterką, czy jednak nie. Ogarnął się dopiero w drugiej połowie. Summer polubiłam od razu, ale też miała swoje dylematy. Ogólnie, książka jest całkiem przyjemna, ale spodziewałam się czegoś więcej.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 12 marca 2019, o 08:51

Kurcze, to ja chyba sobie póki co odpuszczę ;)
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 marca 2019, o 12:17

Lubię Kennedy mocno ale w tym układzie to chyba będzie bezpieczniej zaczekać na bibliotekę...
Byłam ciekawa Summer i Fitza bo już się wcześniej zaczęło coś między nimi jakby kroić, ale skoro facet gra taką primadonnę to nie wiem :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 12 marca 2019, o 12:21

Za to kolejna część zapowiada się obiecująco. Będzie o córce trenera Briar i głównym zawodniku Harvardu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 marca 2019, o 12:23

Prędzej czy później przeczytam wszystko co wydadzą Kennedy ale na to co mówisz Joakar to chyba warto czekać ;)
Ciekawe czy kiedykolwiek ktoś się odważy wydać Him i Us :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 12 marca 2019, o 13:07

Mam spore wątpliwości. :hyhy:
U nas się dalej boją tej tematyki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 marca 2019, o 13:13

ja też ale ciekawa jestem niezmiennie :mrgreen:
boją się że ludzie tego nie kupią, patrząc po tym jak homofobiczne mamy społeczeństwo. Że ktoś się będzie wstydził czytać TAKĄ książkę.
Chociaż jak obserwuję popularność tematyki w szarej strefie to nie wygląda to tak wcale pesymistycznie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości