Teraz jest 22 listopada 2024, o 23:22

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 stycznia 2019, o 20:52

Dziękuję ;)
Lucy właśnie średnio wydłuża. Właściwie niewiele ona robi poza ujarzmieniem i przyczernieniem.
Skórka niewarta wyprawki.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 28 stycznia 2019, o 11:58

Czyli naturalne masz takie długaśne :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 28 stycznia 2019, o 20:11

ładne oka masz Sol.. :P
ja mam teraz taki:
Obrazek
niby ładnie wszystko i piękne ale ten no oprócz rzęs to nawet nos mam czarny i wszystko co się da wokół oka. :hyhy:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 29 stycznia 2019, o 00:04

Dokleiłaś jakieś kępki? :hyhy:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 29 stycznia 2019, o 00:27

Eee... Nie. To moje rzęsy. :hyhy:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 29 stycznia 2019, o 09:21

Lia- super rzęsy i tusz!!

ja teraz Wibo tusz Drama
Obrazek
Obrazek
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 29 stycznia 2019, o 11:39

Wyglądają jak doklejone Szuwarku. :P fajne takie. :D
Hmm... Tuszy z Wibo to nigdy nie używałam. :mysli:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 29 stycznia 2019, o 12:26

ja lubie ten Drama, pogrubia fajnie i nie kruszy
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 29 stycznia 2019, o 13:15

właśnie ten mój skleja, a Wasze tak fajnie zagęszczają.

A jeszcze, jakimi ruchami malujecie? Ciągniecie czesząc, czy obracacie szczoteczką przy tym? Czy szczoteczka idzie w zygzak?
Bo to niby ma znaczenie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 29 stycznia 2019, o 13:18

ciągnę i obracam szczoteczką :)
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 29 stycznia 2019, o 14:45

przykładam mocno do podstawy oka i ciągnę. nie obracam
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 29 stycznia 2019, o 17:04

czyli jednak robię dobrze ;)
bo myślałam, że robicie w zygzak ;) i dlatego macie taki efekt w gęstości.
Widocznie u mnie to kwestia tuszu jednak.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 29 stycznia 2019, o 17:39

Ja maluję tak aby se oka nie wydłubać przy tym. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 29 stycznia 2019, o 21:29

Ja maluję byle jak, byle szybko.
Ale na imprezy pierwszą warstwę maluję zygzakiem, bo wtedy nakłada się bardzo cienka i równiutka warstwa, na której lepiej wyglądają następne warstwy. Jak chce mi się bawić, to wszystkie warstwy robię zygzakiem, a wtedy rzęsy wyglądają prawie jak pomalowane przez profesjonalistę.

Podoba mi się, że u nas na forum jest tak dużo ślicznych oczków ze ślicznymi rzęsami. Gratuluję, Dziewczynki.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 lutego 2019, o 22:17

"Essie" ma nową serię specjalną. Po walentynkowej, przyszła u nich pora na szarości. Kolory są przepiękne i mam wielką ochotę przynajmniej na dwa nowe lakiery: 610 Gadget-Free i 613 Penny Talk.
https://nicebeauty.com/de/51-essie-610-gadget-free-135-ml.html
https://nicebeauty.com/de/95-essie-613-penny-talk-135-ml.html

Niestety nie mogę ich kupić, bo obiecałam sobie zrobić półroczną przerwę w kupowaniu lakierów. W ubiegłym roku też taką miałam i się udała, bo od stycznia do czerwca nie przybył mi ani jeden. Chciałam ten sukces w ćwiczeniu swojego charakteru powtórzyć jeszcze raz, a niedobry "essie" walczy z wszystkich sił, by mi to utrudnić.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 lutego 2019, o 16:13

Moja pierwsza od lat, gruba szczota : Rimmel, Scandaleyes :okulary:
Efekt taki sobie, nie potrafię nią idealnie rozczesać rzęs. Tusz jest bardzo wodnisty, strasznie śmierdzi chemią i do tego się obsypuje :]
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 14 lutego 2019, o 19:04

fuj, czyli nie do ponownego zakupu. Wpisać na czarną listę.
Myślałam, że powiem dużo dobrego o tym tuszu, ale chyba nie :( Kupiłam na promocji więc płakać nieę będę, ale do rzeczy. Przez pierwsze dni pięknie gładził rzęsy. Miałam wrażenie, że normalnie je czesze, zero odbić na powiekach czy w pasie pod rzęsami. Po tygodniu, po malowaniu wyglądam jak nieboskie stworzenie. Rozmazany na górze i na dole. Niby w efekcie końcowym wygląda bardzo dobrze, ale samo malowanie to walka :]
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 14 lutego 2019, o 21:19

LiaMort napisał(a):Ja maluję tak aby se oka nie wydłubać przy tym. :P


To tak jak ja. :evillaugh: :paluszki:

Czytałam gdzieś, że prawidłowa technika polega na pomalowaniu najpierw końcówek a potem od nasady do końca, ale metody są różne.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 333
Dołączył(a): 11 marca 2017, o 16:30
Lokalizacja: Lublin
Ulubiona autorka/autor: Nie mam jednej ulubionej : )

Post przez Jutrzenka » 26 lutego 2019, o 11:24

Jeśli zwracacie uwagę na składy kosmetyków, polecam stronę My Lovely Fuschia. Cały blog jest interesujący, zaś w zakładce Skład/INCI omówione są różne kosmetyczne składniki wraz z informacją o ich bezpieczeństwie lub szkodliwości dla organizmu :)

Jutrzenka :zawstydzony: :roll:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 1 marca 2019, o 20:59

Polecam mydła w płynie z Avonu : Lagoon (cytrusy, gruszka) i Garden of Eden (peonia, jaśmin i pomarańcza).
Chętnie paliłabym takie woski. :wink:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 marca 2019, o 19:02

Lakier Penny Talk firmy essie okazał się okropnym bublem. Kolor ma przepiękny takie różowe złoto w połączeniu z brązem, ale jakość jest koszmarna. Nie można się nim pomalować, bo zasycha już w trakcie transportu lakieru na pędzelku w stronę paznokcia, przez co tworzą się grudki i trzeba malować bardzo grubą warstwą, inaczej w ogóle nie zdąży się rozprowadzić lakieru na paznokciu. Malowanie nim to wyścigi.
A jak już się uda w końcu, po wielkich bojach i znojach, otrzymać gładką powierzchnię, to i tak nie jest dobrze, bo lakier zostawia ślady (np. na papierze) i się łatwo obciera.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 6 marca 2019, o 20:14

Kolor faktycznie bardzo ładny.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 marca 2019, o 20:16

Zakładam, że trafił mi się jakiś wadliwie wyprodukowany egzemplarz, a na firmę nie zamierzam się obrazić, bo ich wszystkie pozostałe lakiery zadowalały mnie aż z nawiązką.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 marca 2019, o 18:04

właśnie zakupiłam i zamierzam się trochę pobawić :-D :
Obrazek
ostatnio zakupiłam taki tusz:
Obrazek
I cóż nie jestem zadowolona może ładnie wydłuża ale nic poza tym. W ogóle go nie widać.
I wróciłam do Eveline ale ciężko go było ostatnio znaleźć. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 9 marca 2019, o 18:21

Eveline, Volume Temptation.
Jedno oko pomalowałam słabiej i widać różnicę. Trzeba uważać, bo tusz się skleja i troszkę osypuje. Jeżeli nie będziemy szaleć z warstwami, to jest ok.

Lia, pokażesz rzęsy po pomalowaniu?
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość