Teraz jest 23 listopada 2024, o 01:41

Seriale

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 27 grudnia 2018, o 12:53

Mnie się podoba, chociaż patrząc na nasze realia, to trudno mi uwierzyć w analizy, wyniki badań w kilka minut. :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 3 stycznia 2019, o 21:03

Punisher wraca z drugim sezonem 18 stycznia :cheer: :cheer: :cheer: :cheer: :cheer: :cheer: :cheer: :cheer:

A gdyby ktoś miał ochotę na coś mądrego i poruszającego to polecam najnowszą ekranizację Wodnikowego wzgórza.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 stycznia 2019, o 20:29

Nigdy, dotąd mam traumę...
:wryyy:

O, przynajmniej Punishera nie ścięli...

Ja za to w ramach noworocznego leżenia z chorobą zaliczyłam ostatnią serię Niefortunnych zdarzeń
^_^ bo pasowało mi nastrojem.

Nieprzytomna chyba wciąż jestem, bo chyba miał być świąteczny występ Sabriny na Netfliksie, a nie widzę...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 stycznia 2019, o 17:12

Miał być Frin, właśnie wlazłam żeby zapytać czy ktoś widział ;)

A swoją drogą ja to chyba ślepa jestem albo nie umiem szukać na Netflixie bo nic dla siebie tam nie mogę znaleźć prócz Sabriny i Lucyfera...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 stycznia 2019, o 19:18

To zleży, czego szukasz... ^_^

PS nigdy nie szukam przez platformę ani nie biorę sugestii - to jakiś horror.
Teraz jest wysyp różnych zestawień "najlepsze w 2018", szczególnie "mogło umknąć/mały budżet na reklamę, a jest naprawdę niezłe"... W gorączce oglądałam na WatchMojo polecane zestawy.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 stycznia 2019, o 19:53

O widzisz i już wiem czemu nic nie mogę znaleźć . Szukam przez sugestie albo inne opcje z głównej i wychodzi kaszana...
Dziękuję Frin ;) Może się w końcu zaprzyjaźnie z Netflixem w pełni ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 5 stycznia 2019, o 21:22

Fringilla napisał(a):Nigdy, dotąd mam traumę...
:wryyy:

Po książce? Po wcześniejszej ekranizacji?
Fringilla napisał(a):O, przynajmniej Punishera nie ścięli...


Nie wiadomo na 100% bo ta seria była nagrana na długo przed kasacją innych herosowych seriali, więc równie dobrze 18 stycznia premiera a 19 ogłoszenie o kasacji :dies: Oby nie, bo nie wiem jak długo podtrzymają moje życie fanvidy i ff.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 stycznia 2019, o 22:11

Książce. Mnie wystarczyło. Podobnie jak Szardik.
Fajne, ale #nigdywięcej

Ps jak znajdziesz, Sol, Sabrinę, to daj znać :hyhy:
A swoją drogą Niefortunne Wypadki polecam (po teście "co pamiętam po 48h" wypadają przyzwoicie bardzo).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 26 listopada 2017, o 19:26
Lokalizacja: Mielec
Ulubiona autorka/autor: Lisa Kleypas/Sabrina Jeffries/Lucy Maud Montgomery

Post przez lucyferowa » 7 stycznia 2019, o 18:29

A ja polecam Berlińskie psy z Netflixa. Jak komuś nie przeszkadza język naszego zachodniego sąsiada i lubi seriale kryminalno-policyjno gangsterskie to zachęcam.
"Perwersji się nie lękaj, gdy klient płaci, klękaj!"

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 stycznia 2019, o 20:25

Spytam nieco złośliwie (bo 1983) cy aby z dubbingiem nie ma... :P

Parę jest nie-anglojęzycznych produkcji, które mam na liście...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 7 stycznia 2019, o 20:49

Zaznaczyłam sobie te Psy, ale nie wiem kiedy obejrzę, bo na laptopie mi słabo idzie oglądanie

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 stycznia 2019, o 01:49

Czy ktoś tu może przypadkiem oglądał Fortitude?
Się pogniewałam z Netflixem a zarazem mam nastrój na mroczniejsze trochę klimaty, przy czym najlepiej w arktycznej bieli dla wyrównania.

PS A zachęciło mnie zajawka "Thriller, w którym Dumbledore, Doktor Who i Beric Dondarrion wchodzą do baru...".
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 15 stycznia 2019, o 20:12

Ja to chyba dawno temu zaczęłam oglądać na Ale kino+ , niestety się nie wciągnęłam :bezradny: , a żałuję bo obsada cudna.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 stycznia 2019, o 20:24

A mnie wciągnęło - sama się zdziwiłam, bo drastycznie wzrosła mi liczba w ostatnim roku seriali, które mnie nie wciągnęły i porzucone zostaly.
Ale to chyba "kwestia klimatu" (serio, miałam ochotę na Arktykę :D
oraz tego, że przynajmniej 4 pierwsze odcinki powinno się raczej połknąć na raz (leżakuję, "więc mogę" :hyhy:

Zaliczyłam pierwszą serię, zabieram się za drugą (Dennis Quaid dołącza).
Równolegle czytałam recenzje na AVClub i się raczej zgadzałam z podejściem ;)
Zostałam też fanką Richarda Dormera (bo Tucciego juz byłam), a trzecioplanowy duet pociesznych policjantów (Ingrid/Petra) jest uroczy.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 15 stycznia 2019, o 20:43

Fringilla napisał(a):Ale to chyba "kwestia klimatu" (serio, miałam ochotę na Arktykę :D
oraz tego, że przynajmniej 4 pierwsze odcinki powinno się raczej połknąć na raz (leżakuję, "więc mogę" :hyhy:


To może w tym tkwił problem - jeden odcinek na tydzień. Z tego co pamiętam, w pewnym momencie się zgubiłam i zupełnie nie wiedziałam o czym jest fabuła. Może jeszcze sięgnę, pewnie jak nie będę miała co oglądać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 stycznia 2019, o 22:27

Są seriale, które wyjątkowo nadaja się tylko do binge'owania. I takie, które faktycznie lepiej dawkować.

PS Nie wiem, jak ocenić 1983 - no nie mogę się przebić ani tak, ani tak. No nudzi.

Hm, i czekam na ABC z Malkovichem.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 stycznia 2019, o 01:40

Przebrnęłam przez Fortitude - 3 sezony.
Działo się...

Pierwszy sezon polecam ze spokojem w sercu, drugi - dla smakoszy pokręconych klimatów, ale bez przesady, natomiast 3 dla miłośników ekipy z szeryfem w roli głównej oraz zdeterminowanych dotrwać do końca sagi.
:shades:

***
Wrócił Star Trek Discovery
:bigeyes:

I zacznę naprawdę namiętnie polecać Crazy Ex-Girlfriend jako chyba najlepszy chick-lit filmowy, jaki w życiu spotkałam ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 stycznia 2019, o 22:44

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 23 stycznia 2019, o 23:54

Na pewno zerknę na ''Szóstkę''.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 25 stycznia 2019, o 19:32

A ja muszę obejrzeć to:
https://www.youtube.com/watch?v=2raWIRy6Yp4

A tak poza tym skończyłam drugi sezon Punishera i teraz muszę tak jakby odchorować. Jestem przeszczęśliwa że w końcu obejrzałam, ale okrutnie nieszczęśliwa, że to tylko 13 odcinków i prawdopodobnie nie będzie więcej :too_sad:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 30 stycznia 2019, o 09:59

Też już jestem po drugiej serii.

Teraz chyba zerknę na Sex Education.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 stycznia 2019, o 17:29

Ekipa w Miracle Workers ładna... na razie czuję próbę zapełnienia niszy po The Good Place, ale zobaczymy ^_^

PS pewnie też zerknę na SexEd.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 3 lutego 2019, o 00:03

Ktoś ogląda serial ''Echo serca'' ? :mysli:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 3 lutego 2019, o 01:26

moja mama ogląda i ma mieszane uczucia. taki sobie.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 3 lutego 2019, o 13:49

Skoro taki sobie, to na razie odpuszczam. :)
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość